jajecznica z pieczarkami, sałatą z ogórkiem i jogurtem greckim, chleb żytni słonecznikowy
Przyznaję, ta jajecznica to jeden z wczorajszych posiłków :) Ale nadaje się na śniadanie, więc dodaję.
Wczorajszy trening bardzo ok :) Poznałam nowego trenera, który równie świetnie pokazuje i doradza. Jedną wkurzającą sytuacją było to, że przyszły jakieś dziewczyny, które machały na maszynach gadając razem po czym przestały i dalej siedziały i gadały co jakiś czas 'ćwicząc' -,- A czekać trzeba.. No, ale jakoś się udało :)
Potem z przyjaciółką ponownie zawitałyśmy w restauracji na pysznej sałatce. I znowu tą samą- taaak, następnym razem próbujemy innej. Ciężko się oprzeć, bo ta pierwsza i taka pyszna. Choć nie wątpię, że pozostałe są równie świetne :) A na nasze nocne seanse musimy wynaleźć filmy, których nie oglądałyśmy.. byłoby ciężko :D. Polecałyście ostatnio Save Haven- dziękuję, mega film! :)
Kusicie dzisiaj tymi jajecznicami :D Z pieczarkami uwielbiam !
OdpowiedzUsuńHah, mam tak samo, jak mi coś posmakuje to potem zamawiam tylko to :D
Ajj, zjem sobie na kolację jajecznicę :D Z pieczarkami to moja ulubiona!
OdpowiedzUsuńTeż tak mam z sałatkami na mieście ;) zawsze jak z dziewczynami zamawiamy do pracy, to myślimy, myślimy, aż w końcu "eeee weźmy te co zawsze" :D
Mm z pieczarkami - pycha!
OdpowiedzUsuńJa właśnie pieczarki do zapiekanki szykuję ;)
Robisz ochote na jajecznice :) Tez uwielbiam pieczarki. A ten film zapisuje do ogladniecia, ostatnio cierpie na brak dobrych filmow na popoludnia.
OdpowiedzUsuńKusicie, kusicie. A ja tak dawni nie jadlam jajecznicy! Wyczuwam dzis jajeczna kolacje ;)
OdpowiedzUsuńJajecznica dobra rzecz. :D Z kurkami najlepsza!
OdpowiedzUsuńHmm... A z tymi filmami to trzeba pomyśleć. Pewnie się coś znajdzie! :D
Muszę zrobić w końcu z kurkami :D Bo zwlekam rok czasu.. czekam na kurki!
UsuńMoże wysłać Ci pocztą cały słoiczek kurek w zalewie hm? :D
Usuńja też dzisiaj miałam jajecznicę:) to najlepsze śniadanie :)
OdpowiedzUsuńJajecznice na Twoim blogu są moimi hitami!:)
OdpowiedzUsuńJa też kiedyś tak miałam, że mogłam jeść to samo w restauracjach, jak mi smakowało^^ Trzeba się najeść na zapas!
save haven oglądałam, nawet nawet :) polecam blue valentine, ale film jest dosc ciezki. z lzejszych easy a :)
OdpowiedzUsuńO! Nie oglądałam :) Dzięki!
Usuńna wieczór z przjaciółką to blue valentine za ciężki chyba, że chcecie się podołować ;)
Usuńsave haven obejrzałam do połowy i wymiękłam z nudów, bez kitu!:D ale chyba jednak warto go dokończyć!
UsuńSzczerze? Oglądałam na dwa razy. Po połowie wyłączyłam. Przyjaciółka mówi obejrz do końca! Obejrzałam. Mi strasznie się spodobał. :) Ale o gustach się nie dyskutuje, ja lubię takie filmy ;)
Usuńobejrzałam Klaudia! i musiałam aż to tutaj napisać! początek filmu naprawdę nie jest jakiś rewelacyjny, ale już po połowie robi się genialny! i ten koniec... ;)
UsuńA mówiłam ;) Cieszę się, że się spodobał :D
UsuńTalerz pełny jajecznicy to jest to ;) ja właśnie staram się jak jem na mieście brać zawsze coś nowego, żeby spróbować, ale to fakt że można wtedy trafić świetnie, albo i nie. Jak zamawiasz coś przetestowanego to inna sprawa, bo zawsze smakuje ;) ale warto eksperymentować :)
OdpowiedzUsuńjak mogłaś wczorajsze jedzenie! :<
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam takiej sałatki! I wiesz cooo, ja też niecierpię takich 'ćwiczących' dziewczyn na siłowni :/
dawno nie robiłam jej z pieczarkami, pychotka !!
OdpowiedzUsuńAle mam ochotę na jajecznicę *_*
OdpowiedzUsuńTen film też mi się bardzo podobał.
OdpowiedzUsuńKusisz tą jajecznicą chyba sobie niedługo taką zrobię. :)
Mmm, z pieczarkami uwielbiam ale coś dawno ich nie jadłam.
OdpowiedzUsuńW takim razie chyba już wiem co będzie moją dzisiejszą kolacją..:-)
OdpowiedzUsuńGdy idę do restauracji to zawsze jem tą samą sałatkę z grillowanym łososiem i chociaż pozostałe wydają się być równie smaczne, zawsze "męczę" tylko tą jedną..
wczoraj u mnie była z papryką :D a z pieczarkami nigdy nie próbowałam :D
OdpowiedzUsuńhttp://photoslovecooking.blogspot.com/
Gdybym ja nocami chciała obejrzeć wszystkie zaplanowane filmy to najwcześniej położyłabym się spać za 10 lat :D
OdpowiedzUsuńZ pieczarkami jest pyszna :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam dodać pieczarki do jajecznicy. totalnie mój gust smakowy! :D
OdpowiedzUsuńJa też czasem dodaję również inne posiłki:)Nie zawsze uda mi się sfotografować śniadanie:D
OdpowiedzUsuńBardzo by mi zasmakowało to jedzonko. A co do siłowni, to też mnie to wkurza, jak przychodzą ludzie, którzy siedzą na maszynach i np. piszą smsy i tylko tracą innych czas:/
OdpowiedzUsuńSuper :) Ja też jestem wkurzona przez takie 'cwiczace' dziewczyny -.- nominowalam Cie do liebstera ;)
OdpowiedzUsuń