piątek, 31 sierpnia 2012

199.








cynamonowe tosty francuskie z syropem klonowym, słodkim twarożkiem ( z miodem ) z chałwą, jagodami i jeżynami, kawa


Twarożek? Z chałwą? Było przepyszne... Może dlatego, że uwielbiam chałwę, to połączenie na prawdę  baardzo mi smakowało. ;)
Wczorajsze 'zakończenie wakacji', mogło być, chociaż ostatnio było dużo lepiej ;) A i dziękuję za otagowanie na pewno odpowiem jutro, to już będzie 200 post, a dzisiaj nie mam już czasu, zbieram się i lecę po książki, na miasto :P Nie chcę ich, za szybko...ale co zrobić... 

czwartek, 30 sierpnia 2012

198.





płatki ryżowe na mleku sojowym z budyniem waniliowym, gruszką, malinami i milką oreo <3, kawa z mlekiem sojowym


Płatki ryżowe na budyniu z TĄ <3 czekoladą to był strzał w dziesiątkę! Uwielbiam ją, najlepsza czekolada jaką jadłam, szkoda, że w Polsce jeszcze takiej nie ma ;< Cudownie osłodziła mi poranek :) Samego oreo nie lubię, ale w czekoladzie, miodzio! :) Tak samo jak gruszki... te, z drzewa w ogródku, zerwane z samego rana, idąc po rosie na trawie, mogę jeść jedna za drugą, twarde i chrupiące- tak lubię wszystko co jest takie ;) I malinki prosto z krzaczka :) No dobra dobra, rozmarzyłam się ;) 
Wakacje mijają, zaraz już będziemy spieszyć się do szkoły i siedzieć w książkach... szkoda, ale na pewno to były pełne sukcesów wakacje i będę je miło wspominać, mimo, że wyjazdów nie było za wiele :) Ale może małe podsumowanie w niedzielę ;) 

środa, 29 sierpnia 2012

196. i 197.



pełnoziarniste naleśniki z prażonymi jabłkami, polane jogurtem greckim z masłem orzechowym i cynamonem

W końcu wyszły puszyste i nawet grube ( może nie widać, ale to były najlepsze dotychczasowe naleśniki :) )


grillowana pierś z kurczaka w przyprawie ( gyros i kurczak złocisty ) z duszonymi pieczarkami, pieczonymi ziemniaczkami w przyprawie do ziemniaków i sałatą z rzodkiewką i jogurtem


pełnoziarnisty makaron ze szpinakiem, piersią z kurczaka i fetą

Przepis:
1.makaron  (dowolny ) gotujemy al'dente
2. wcześniej umyty, świeży szpinak rwiemy na kawałki i podsmażamy na maśle z cebulką i czosnkiem ( ok. 2-3 ząbki )
3. na oddzielnej patelni smażymy pierś z kurczaka w dowolnej przyprawie, gdy będzie gotowa dodajemy do szpinaku.
4. fetę kroimy w kostkę dodajemy do kurczaka i szpinaku
5. dodajemy łyżkę śmietany/ gęstego jogurtu i mieszamy
6. wsypujemy makaron na patelnię, dokładnie mieszamy i zajadamy :)

pieczona makrela i ziemniaczki z surówką z białej kapusty i marchewki

1. makrelę upiekłam w przyprawie do ryb
2. ziemniaczki kroję w łódeczki, mieszam w misce z przyprawą do ziemniaków i odrobiną oliwy, piekę ok. 35 min. w piekarniku

Postanowiłam dodać propozycje obiadowe, gdyż przez te 2 dni nie miałam możliwości robić zdjęć śniadaniom :) Mam nadzieję, że się przydadzą, uwielbiam te dania i polecam :) W razie pytań odpowiem w komentarzu :)

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

195.





opieczona grahamka z masłem orzechowym i malinami, domowym dżemem jagodowym, maliny, winogrona i kawa


Od wczoraj awaria internetu, dopiero włączyli. Akurat jak muszę wychodzić, bo autobus za 20 min., a do tego wszystkiego leje deszcz, więc nie wiem czy parasolka pomoże mi w dotarciu w miarę suchym do autobusu :) Zostawiam Was na 2-3 dni, jadę do przyjaciółki, nie będę miała możliwości robienia zdjęć, ale pozaglądam do Was i nadrobię zaległości :* Będziemy gotować, biegać, oglądać filmy, gadać do późnego... rana :D Jeszcze tylko powiem, że uwielbiam masło orzechowe ( ponownie zapieczone w piekarniku z grahamką ) + maliny <3 Lecę, nie zdążę, buziole!

niedziela, 26 sierpnia 2012

194.


tortilla posmarowana masłem orzechowym, kokosowym twarożkiem z bananem i miodem, kawa


Po imprezowe 'śniadanie' :D Dlaczego ten czas tak szybko leci? :(  Spaaać :D Było świetnie, dziękuję, do jutra :*

sobota, 25 sierpnia 2012

193.




wegańskie brownie pancakes przełożone waniliowym serkiem homogenizowanym z masłem orzechowym, malinami i winogronami, kawa z mlekiem sojowym


Placuszki z przepisu od Kate :* Smakują jak brownie, tylko, że robi się błyskawicznie i są z patelni, polecam są przepyszne i mega kakaowe :) Nie żałuję, bo chciałam też grube naleśniki, ale te były warte ich wyrzeczenia :) Do następnej soboty... albo i na tygodniu, bo kto powiedział, że naleśniki mogą być tylko w sobotę na śniadanie? :>
A teraz pada pada i pada... trzeba coś wymyślić do wieczora, żeby się nie nudzić, a potem tańczymy :D


Naleśnikowa Sobota 2

piątek, 24 sierpnia 2012

192.





śliwkowe crumble z pełnoziarnisto- owsianą kokosową kruszonką ( pod kruszonką masło orzechowe, może choć trochę go widać na ostatnim zdj.? :> ) z jogurtem greckim i syropem klonowym, kawa





Od kiedy prowadzę bloga, z dnia na dzień wciąga mnie jeszcze bardziej, małe uzależnienie i pasja robienia zdjęć, a teraz śniadań, które można przedstawić, zainspirować lub zostać zainspirowanym przez kogoś. Codziennie przeglądam blogi, chętnie komentuję pyszności i z uśmiechem na twarzy czytam i dostaję komentarze, odpowiadam. Bardzo to lubię :) Ostatnio dowiedziałam się ( nawet przez myśl mi to nie przeszło ), że pewna bloggerka jest z mojego miasta, co mnie pozytywnie zaskoczyło :) Postanowiłyśmy umówić się na lody, a że najbardziej lubimy grycany i mc flurry, to na początek wybrałyśmy miłość do tych drugich :) Poznałyśmy się od razu, w wejściu Magda już na mnie czekała :) Szybko do kasy, usiadłyśmy, rozmawiałyśmy, długo, a tematy się nie kończyły i zajadałyśmy się tymi pysznymi lodami z chałwą <3 W końcu mamy ze sobą dużo wspólnego ;) Dziękuję za spotkanie, do następnego razu ;*

czwartek, 23 sierpnia 2012

191.



owsianka ( miks płatków z otrębami żytnimi ) na mleku sojowym ze startą cukinią i jabłkiem w środku, masłem orzechowym, jogurtem greckim, musem z jabłka i syropem klonowym, kawa




środa, 22 sierpnia 2012

190.




pełnoziarnisty makaron z białym serem, cukrem trzcinowym, borówkami, nektarynką, gruszką i masłem orzechowym, ice tea malinowa


Nie ma to jak orzeźwienie z samego upalnego ranka zimną herbatką, zainspirowaną przez Dusię ;) Tak w ogóle na mnie też tak wołają ;)) 
Chciałam coś jeszcze napisać...czy zawszę muszę spotykać na swojej drodze wielkie i straszne psy biegnąc? Tak jak wczoraj, pies, głowa wielkości dyni i lata jak oszalały, a w oddali małżeństwo, spokojnie sobie idzie. Schowałam się w uliczkę, słyszę, że go wołają, wychodzę, ale nie... to samo, pytam czy mnie nie ugryzie i czy mogą go złapać, bo się boję.... ale on nie gryzie, nie ugryzie, ale ja i tak się boję, złapał za obrożę, dziękuję, do widzenia... może ktoś się po prostu boi, to nie był mały pies... jakby stanął na dwóch łapach na pewno by mnie przewyższył, a niska nie jestem ;P Jakby mnie pogryzł dopiero by pomyśleli, co za ludzie, eh, musiałam napisać, bo nie mogłam :) Też macie takie przygody? :> Dzisiaj może jakaś wycieczka rowerowa i zakupy... zobaczymy :) 
PS. Jeśli ktoś zadaje jakieś pytania, zazwyczaj odpowiadam u mnie w komentarzach, nie zawsze wchodzę do kogoś i odpisuję, żeby było szybciej, no to takie małe sprostowanie na zakończenie :)

wtorek, 21 sierpnia 2012

189.







biszkoptowy, grahamowy omlet z jogurtem greckim, borówkami i syropem klonowym, kawa


Śniadanie ok. 11, po imprezie :P Chodził za mną omlet, ten najlepszy, biszkoptowy :) I powiem Wam, że chyba najlepszy jaki jadłam do tej pory. A impreza udana, więc smakował jeszcze lepiej... było świetnie, dobrze się bawiłam ;) Rano obudziły mnie krople deszczu stukające w szybę okna, aż się zdziwiłam, myślałam, że znowu upały od samego rana, a dopiero teraz się wypogadza... tylko żeby nie było za gorąco. A co do wczorajszego dnia... pojechałam załatwić sprawy, a nic nie załatwiłam, bo biuro było zamknięte ;/ Na darmo jechałam w ten skwar i dzisiaj muszę jechać znowu, ehh.