sobota, 1 marca 2014

712.



ryżowy omlet z ricottą, miodem i prażonymi wiórkami kokosowymi 


Taki trochę zimowy ten omlet, ale pyszny :) Na szybko, gdy z rana włączy się ochota na omleta. W końcu marzec, słońce, ciepło ♥ Zaraz biegniemy po rower do babci- będzie bieganie i przejażdżka na rowerze za jednym zamachem :)

EDIT: Ojjojjoj :D Się rozpędziłam... Omlet zrobiłam tym razem z płatków z brązowego ryżu :) Równie pyszna wersja :)

15 komentarzy:

  1. skusiłam się dziś na Twojego wczorajszego omleta,
    ale ten również mnie kusi! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. racja, tak śniegowo wygląda. :) Twój blog bardzo mi się z omletami kojarzy i z kokosem :D

    OdpowiedzUsuń
  3. jak smakuje tak jak wygląda, to nie mam wątpliwości, że był pyszny!

    OdpowiedzUsuń
  4. omnomnom <3 miłego rowerowania!

    OdpowiedzUsuń
  5. ja dziś robię dużego obiadowego omleta, ale i słodki kusi, kiedy patrzę na twoje :) szczególnie ten miodek wygląda tak apetycznie!
    miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja dziś kupiłam płatki owsiane gluten free i niebawem zrobię omlecik z twojego przepisu !
    Roooowerek <3333

    OdpowiedzUsuń
  7. Zimowy? :D Ja nie miałam takiego skojarzenia :) Pomyślałam jedynie - musi być meeega pyszny! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale kokosowo :) Korzystaj z pięknej pogody, miłego dnia !

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoje omlety zawsze wychodzą takie idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szybko i obłędnie smacznie. A ricotta z miodem i kokosem to poezja. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też robiłam z płatków ryżowych, więc nie wątpię, że pyszny! <3

    OdpowiedzUsuń
  12. oj dawno nie było omletów, dawno :p a ślinka cieknie!

    OdpowiedzUsuń