jajko w kokilce z pomidorem i szynką ( pod spodem ), łyżką jogurtu greckiego, posypane żółtym serem, solą, pieprzem i szczypiorkiem, grzanki z masłem, kawa
Żałuję, że nie miałam wcześniej kokilki i nie zapiekłam w niej jajka... polecam, przepyszne ;) U mnie musi być dobrze ścięte, inaczej nie zjem, chociaż żółtko mogłoby być trochę rzadsze.
Chyba jeszcze porządnie się nie wyspałam, ale jakoś nie mogę, bolą mnie oczy nie wiem dlaczego... Ogólnie jestem zła na pogodę, bo od rana zachmurzone, a teraz pada... a chcę iść biegać... miejmy nadzieję, że przestanie. Po południu jazdy, mam nadzieję, że nie zapomniałam jak się prowadzi i zmienia biegi ;P
Też muszę spróbować tego jajka, bo prezentuje się świetnie :D
OdpowiedzUsuńsmakowicie wygląda, kolorowe i radosne ! :)
OdpowiedzUsuńprzez tego kurczaczka skojarzyło mi się z Wielkanocą ;)
Żałuję, że nie posiadam kokilek ;(
OdpowiedzUsuńŁał, oryginalne śniadanie. Nie wpadłabym, żeby tak zapiec jajko. ;)
OdpowiedzUsuńZnalazłam właśnie inspirację na śniadanie:)
OdpowiedzUsuńwygląda przepysznie :) muszę w końcu kupić kokilki!
OdpowiedzUsuńmam dzisiaj smaka na takie zapiekane jajka :) pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPychota. Muszę kiedyś wypróbować, skoro tak polecasz :)
OdpowiedzUsuńZmiany biegów się nie zapomina ! :) Ten szczypiorek na jajku, pychotka!
OdpowiedzUsuńOoo to ja w domu na stepperze, a można się porządnie zmęczyć:D
OdpowiedzUsuńo, muszę spróbować tak zapiec jajko! bo wygląda baaardzo apetycznie!:-)
OdpowiedzUsuńMi się nie udaje jajko w kokilce. Podchodziłam ze 3 razy i zawsze klapa ;(
OdpowiedzUsuńOrginalnie i pysznie ;)
OdpowiedzUsuńPrzez miłość do jajek, przemawia przeze mnie zazdrość, porywam kokilkę <333
OdpowiedzUsuńhaha, na początku się przestraszyłam bo pomyślałam że jadałaś surowe jajko XD głupia ja :P
OdpowiedzUsuńpysznie! <3
świetna łyżeczka ;) a śniadanko pyszne ,wytrawne i bardzo dobre :d
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda to śniadanie :)
OdpowiedzUsuńmuszę kupic sobie takie kokilki. Ooo też jestem wybredna jeżeli chodzi o jajka. Tak samo jak ty nie zjem lejącego jajka ale twarde też mi nie smakuje. Tak mało osób potrafi zrobić jajko na półtwardo. :(
OdpowiedzUsuńWłasnie szukam kokilki w sklepach...
OdpowiedzUsuńLepsze takie z piekarnika niż z patelni?
mniaam:) a lyżeczka mega:D!
OdpowiedzUsuńszkoda że nie mam kokilki, pysznie:)
OdpowiedzUsuńojacie. no a kokilka dobra rzecz ;D
OdpowiedzUsuńwygląda genialnie : 3
OdpowiedzUsuńJa do tej pory nie posiadam kokilki, ale przy najbliższej okazji muszę kupić i spróbować Twojego pomysłu na zapiekane jajko :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zapiekane śniadania, często robię, bo mimo wszystko to proste i szybkie :) No i bardzo smaczne.
OdpowiedzUsuńKuuusi to jajko, muszę w końcu spróbować:)
OdpowiedzUsuńŁadnie to wgląda, tylko szkoda, że nie opisałaś krok po kroku jak to zrobić...
OdpowiedzUsuńzazwyczaj odpowiadam w komentarzu, na życzenie, ponieważ nie wiem czy kogoś zaciekawi jak coś zrobić ;)
Usuńwięc: kawałki pomidora pokrojonego w kostkę układam na dno naczynka wysmarowanego odrobiną oliwy, na to szynka w kostkę, rozbijam jajko na wierzch, posypuję solą i pieprzem, obok nakładam czubatą łyżeczkę gęstego jogurtu. Zapiekam ok. 15 min. w 220st., potem zmniejszyłam temp. do 180st. i jeszcze ok. 5 min. zapiekałam ( trzy minuty przed końcem posypałam serem żółtym ). Smacznego :)
Jeszcze raz dziękuję :) W takim razie będę tu częstszym gościem zadającym pytania :)
Usuńhttp://rogalinka.blogspot.com/2012/08/ulubione-ekspresowe-spaghetti-mojego.html A oto efekt mojego podejścia do tego śniadania. Boskie! :)
Usuńfajne śniadanko w wersji nie na słodko:D
OdpowiedzUsuńczy musze mówic że wygląda to obłędnie? chyba nie;D
OdpowiedzUsuńo, nie jadłam jeszcze nigdy zapiekanego jajka:p jak mi się znudzą omlety i jajecznica to wypróbuję:D
OdpowiedzUsuńja już chyba zapomniałam jak się jeździ, trzeba sobie przypomniec i kiedyś w końcu wypadałoby zdac..:D
I jak jazdy?
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo za życzenia urodzinowe:)))
a dobrze, dziękuję ;)
Usuńoczywiście nie ma za co :)
oby jutro było tak dobrze jak dziś, a nawet jeszcze lepiej :)
UsuńPyszności! Mam identyczną miseczkę do zapiekania =)
OdpowiedzUsuńmhm, coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTo musiało być pyszne! Wygląda baaardzo zachęcająco :D
OdpowiedzUsuńprezentuje się świetnie :) a smakuje pewnie jeszcze lepiej ;)
OdpowiedzUsuń