sobota, 6 października 2012

235.





biszkoptowe omleciki z serkiem* i domowym dżemem wiśniowym, kawa z mlekiem


Lubię mieć przedłużony, trzy dniowy weekend :) Zawsze można w piątek pojechać z mamą na zakupy i kupić enty zestaw śniadaniowy ( tak, mam manię ;D ), nowe kwiatki do pokoju i obrazki na ścianę :) Dzisiaj po dodatkowych zajęciach też zapowiadają się jakieś zakupy....
Myślałam, że po takiej biegowej przerwie, będzie dużo gorzej niż było wczoraj, ale byłam pozytywnie zaskoczona. Co najważniejsze biegło mi się luźno, mięśnie nie były spięte tak jak to czasem się zdarzało. No i średnie tempo nawet lepsze niż biegałam częściej :) Czasem takie przerwy dobrze mi służą. No a teraz zadania z biologii, potem na rower i jadę. Oby szybko minęło...
*waniliowy wymieszany z maślanką


Naleśnikowa Sobota 2

29 komentarzy:

  1. fajne te biszkopciki , podasz przepis na te cudeńka ?
    nie ma to jak leniwe sobotnie śniadanko ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak jak omlet biszkoptowy, tylko, że nakładasz po łyżce ciasta. składniki to 2 jajka, 2 łyżki mąki ( u mnie graham ), łyżeczka cukru trzcinowego. Białka ubić na sztywną pianę, dodać stopniowo po jednym żółtku wraz z cukrem delikatnie miksując. Wsypać mąkę, delikatnie wymieszać i smażyć.

      Usuń
  2. Te omleciki prezentują się bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też bylam wczoraj na zakupach ;D

    Ten serek wygląda tak apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. idealnie okrągłe te Twoje omleciki :-))

    OdpowiedzUsuń
  5. Co do zestawów śniadaniowych to nie mam z tym problemów, ale za to miseczki i kubki są wszystkie moje ♥
    Duża góra pysznych biszkopcików, pycha *_*

    OdpowiedzUsuń
  6. pięknie wyglądają! a ja swój przedłużony weekend wykorzystałam na sprzątanie - to aż do mnie niepodobne. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mm, jakie równiutkie <3
    Też kocham kupować miseczki itd, ale rodzice się czepiają, że nie ma gdzie tego trzymać :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Też już takie robiłam, żeby nie było rozwalonego omleta przy przewracaniu :D

    OdpowiedzUsuń
  9. idealnie wygląda taka biszkoptowa wieżyczka! i jeszcze ten domowy dżemik, pychota:3

    OdpowiedzUsuń
  10. pyszne śniadanie i fajne naczynka:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyglądają na bardzo smaczne, muszę wypróbować!:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale cudeńka na talerzu:) Nigdy nie miałam okazji jeść dżemu wiśniowego, domowej roboty:)

    OdpowiedzUsuń
  13. jakie urocze, male omlety! i do tego na pewno pyszne! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kocham omlety. A takie malutkie wyglądają jeszcze pyszniej. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pycha! Dawno nie jadałam omletu...Chyba zrobię sobie na kolację :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Rewelacyjne sobotnie śniadanie, ale musiało smakować! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mam 3 zestawy śniadaniowe.. ale zawsze mi mało:)
    Wieżyczka placuszków?!

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo dobrze rozumiem tę manię, mam podobnie na punkcie kubków, brakuje mi już na nie miejsca :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Oo tak uwielbiam przedłużone weekendy i takie śniadania ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. śliczne to śniadanie, zainspirowałaś mnie i dla odmiany ja dzisiaj zrobiłam takie placki... tylko weny do pisania mi ostatnio brak...

    OdpowiedzUsuń