256.

budyniowe kakaowe naleśniki z serkiem grani/ serkiem homogenizowanym z bananem, prażonymi wiórkami kokosowymi i syropem klonowym, gorzkie kakao

W końcu mogę spokojnie zjeść śniadanie, wypić jak człowiek gorące kakao, a nie w biegu. Im więcej mam rano czasu, tym wolniej mi ze wszystkim się wyrobić :P A co się wczoraj okazało ? Że fakultety rano z biologii są odwołane i nie mamy pierwszej lekcji religii... dwie godziny wcześniej zawitałam w szkole xd Zamiast na 9 przyszłam na 7:20  -,-  Zdarza się, byłam zła, ale na szczęście nie byłam sama :D  Koleżanka, dwóch kolegów- gadaliśmy, robiliśmy ściągi na sprawdzian i ogólnie szybko minęło, większość zaczęła przychodzić po godzinie czasu, myśląc, że mamy religię :)

Dzisiaj jakieś zakupy, muszę kupić kurtkę i buty, mam nadzieję, że w końcu coś wybiorę :D 

Nie ma to jak o 7 rano dostać smsa, że dodatkowe zajęcia jednak o 13 a nie godzinę wcześniej -,-

Wstałam spojrzałam przez, a właściwie na okno zasypane śniegiem, a gdy otworzyłam, śnieg sypał jak w grudniu, a teraz śnieg z deszczem. I pomyśleć, że planowałam pobiegać w weekend.... 

Przepis na pieczoną owsiankę z wczoraj :) :

1/2 szkl. płatków owsianych ( dałam nie całe pół i dosypałam trochę otrębów )

1/2 szkl. mleka ( u mnie sojowe )

pół większego jabłka

1/4 łyżeczki proszku do pieczenia

trochę cynamonu

ziarna słonecznika

gorzka czekolada

szczypta soli

Wymieszać suche składniki. Dodać pokrojone w kostkę jabłko, czekoladę i dolać mleko. Dokładnie wymieszać. Piec w 180 stopniach przez ok. 30 min. Smacznego!

*Co do dzisiejszych naleśników, polecam, tu inspiracja :) Dodałam łyżkę budyniu czekoladowego, mąkę orkiszową i smażyłam na patelni teflonowej :)