twarożek z miodem, gruszką, malinami i bananem, kawa z mlekiem
Dzisiaj stulecie liceum, do którego
chodzę. A my mamy wolne :) Taak, szkoła bardzo stara, niektórzy nauczyciele, którzy teraz mnie
uczą, także tam się uczyli :) Wyglądem też przypomina czasy przedwojenne :P Ale
bardziej z zewnątrz, bo w środku jest odnawiana, już jest na prawdę dobrze, o
wiele lepiej niż było dwa lata temu, kiedy szłam tam pierwszy raz... tak,
dokładnie pamiętam ten dzień i nigdy nie zapomnę. Wrzesień, padał deszcz,
dosłownie lało, a ja z przyjaciółką, z którą znam się ' od brzucha' :D z
parasolkami pędziłyśmy na rozpoczęcie. Wszystko było takie obce, nikogo nie
znałyśmy, nowa klasa, nowi nauczyciele... nigdy nie przypuszczałabym, że
wszyscy się tak zgramy a oni okażą się najwspanialszą klasą jaką kiedykolwiek
miałam :) I wiem, że nigdy nie można oceniać ludzi po pierwszym spotkaniu,
rozmowie, bo zupełnie inaczej zawsze wyobrażam sobie jaki ten ktoś jest/ może być, a okazuje się potem co innego... czasem lepiej a czasem gorzej ;) Pozostały tylko miesiące razem.... mam
nadzieję, że na nich się nie skończy, przynajmniej z częścią :)
No i moja kuracja miała trwać do piątku, taki obrałam sobie cel, no ale jeszcze katar i mały kaszel jest, mam nadzieję, że to takie resztki ;) Bo dzisiaj mam w planach pójść pobiegać, chyba, że będzie źle to rower :P O dobrze, że sobie przypomniałam... Zastanawiam się nad kupnem parówek sojowych, a ponieważ ich nigdy nie jadłam, a do tanich nie należą, chciałam Was zapytać czy warto kupić i jaki smak jest najlepszy, bo widziałam classic, chilli i chyba śniadaniowe ? Z góry dziękuję za wszelkie porady :)
Masz wolne? Ale Ci dobrze :)
OdpowiedzUsuńTwarożek z miodem i owocami - pysznie :) Dawno nie jadłam tak prostego śniadania i zapomniałam, jak dobrze smakuje.
Co do parówek sojowych, mi smakowały, i w sumie kupowałam wszystkie smaki. Ciężko mi ocenić, który najlepszy, chyba zależy, do czego :D
Jak pięknie podane. Pewnie było smaczne :)
OdpowiedzUsuńTwarożek w miodem <3 najlepsze co może być!
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko Ja mam wolne od szkoły. Z tym, że Ja mam przymusowe wolne spowodowane nagłą chorobą.. :) Moja szkoła również nie jest najmłodsza, uczyli się w niej rodzice moich koleżanek i kolegów z klasy, ale jest również odnawiana co chwilę więc ujdzie(:
OdpowiedzUsuńUwielbiam twarożek w połączeniu z miodem i owocami. Proste śniadanko, a jakie pyszne i sycące.
Parówek nie jadłam niestety, a sama zastanawiam się nad ich kupnem więc z chęcią poczytam opinię innych.
co do parówek - mnie najbardziej smakują chili, a zaraz po nich wędzone:D
OdpowiedzUsuńwyzdrowiej najpierw do końca, a dopiero potem wracaj do biegania, bo tak to się nie doleczysz jeszcze:*
a śniadanko pyszne, przez te maliny jeszcze tak letnio mi się kojarzy:D
jak pięknie owocowo ozdobiony talerz!:-)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie wygląda ten twarożek ;).
OdpowiedzUsuńwow, pycha :) twarożek + miód - uwielbiam to połączenie :)
OdpowiedzUsuńale owocowo i geometrycznie do tego. :D
OdpowiedzUsuńPyszny, owocowy twarożek, w dodatku tak apetycznie podany :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o parówki to polecam zwykłe z firmy Polsoja, moje ulubione ;)
Twarożek z miodem - pycha!
OdpowiedzUsuńDobrze, że dziś masz wolne. Wykurujesz się na dobre. :) Parówek sojowych nie jadłam, gdyż nawet te bezmięsne kojarzą mi się z resztkami mięsa upchanymi we flaku. ;p
Kurcze, a ja nigdzie tych parówek nie widzę...
OdpowiedzUsuńJa też dzis mam wolne, 20-lecie szkoly ;)
Pyszne śniadanko! ;))
jak owocowo, fajnie!
OdpowiedzUsuńteż ostatnio rozdziabałam twarożek i plałam go duuużą ilościa miodu, poezja ;)
OdpowiedzUsuńJak pysznie i owocowo! :)
OdpowiedzUsuńnie ma to jak twarożek i miodzio <3
OdpowiedzUsuńser i miód, uwielbiam to!:))
OdpowiedzUsuńLubię takie jedzonko ;)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam sobie takowe parówki, ale jeszcze bałam się ich spróbowac:-)
OdpowiedzUsuńA śniadanie bardzo kolorowe i pożywne:-)
heh, mnie uczą nauczyciele mojej mamy:) śniadanie genialne!
OdpowiedzUsuńKocham takie serki :)
OdpowiedzUsuńParówki sojowe są dobre, przynajmniej mi smakują ;)
OdpowiedzUsuńA śniadanie bardzo kolorowe ;)
Ale owocowo:)
OdpowiedzUsuńMam panią dietetyk w Lublinie :)
OdpowiedzUsuńProsto a jak pysznie! ♥
OdpowiedzUsuń