piątek, 17 stycznia 2014

673.


kanapki z domowego żytniego chleba na zakwasie z sałatą, serkiem brie i orzechem włoskim/ serem białym, miodem i gorzką czekoladą, inka


Jak zwykle zjadam najpierw wytrawną a na deser słodką kanapkę :) Ta po lewej to smak z dzieciństwa :) Tylko bez orzecha i sałaty. Jeszcze jak mieszkaliśmy na starym osiedlu ( moim ulubionym zresztą, chcę tam wrócić :) ), z rana, ktoś z domowników szedł po dwa wielkie obwarzanki z makiem. Na to masło, ser ( zawsze kupowaliśmy valbon, teraz tutaj turek, też dobry :) ) i do tego ciepła inka z mlekiem <3 Mistrzostwo, o którym całkiem zapomniałam i teraz będę powtarzać! Trzeba zrobić domowe bułeczki! Mam też w planach spróbować tego sera na słodko. Miał być z gruszką, ale najpierw muszę ją kupić.

Do zabawy zostałam nominowana przez Patrycję, dziękuję! :) 
Ulubiony przedmiot Szkolny... kiedyś była to biologia :) Teraz wolę chemię, chociaż szkoła już za mną :)
Danie, które było zmorą dzieciństwa... hmm, jakoś w dzieciństwie nie byłam wybredna, no, ale wątróbka się do takich dań zalicza i zmorą pozostała do dziś :)
Ulubiona dyscyplina sportu- wiele takich mam i nie mogę się zdecydować na jedną :D Ćwiczenia siłowe, fitness, bieganie i jazda konna- bardziej kiedyś, bo teraz już nie jeżdżę, jak na razie;).  :D
Rzecz, z którą zaprałabym na bezludną wyspę.. ale że jedną? Trudny wybór, nie mam pojęcia, coś do jedzenia :D
Najlepsze wspomnienie z ostatnich wakacji.. wspólne chwile z przyjaciółmi i znajomymi :) 
Kosmetyk, z którym się nie rozstaję.. nawilżający błyszczyk i krem do rąk. 
Plany na nadchodzące ferie zimowe.. w toku :) 
Najlepsze danie, które zrobiłam od kiedy prowadzę bloga.. danie, hmm, nie mam pojęcia, ale bardzo lubię makaron ze szpinakiem i fetą, którego wcześniej nie jadłam :) 
Ulubiona forma spędzania wolnego czasu.. trening, słuchanie muzyki, zakupy, lub po prostu czasem leżenie plackiem na kanapie i oglądanie filmów :D
Jesz słodycze ? Jakie? Z kupnych gorzką czekoladę. 

Czy tylko mnie śnieg rano zaskoczył? :D

23 komentarze:

  1. ja uwielbiam kanapki z serkiem brie/camembertem i konfiturą z żurawiny <3 miodzio, poleeecam!
    ja akurat nie znoszę i biologii i chemii - to dla mnie czarna magia w ogóle.

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja chyba tę po prawej wolę- więcej twarogu niż chleba ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też ją uwielbiam :D Wszystko co ma więcej dodatków a mniej ciasta czy cieniej chleba jest lepsze :)

      Usuń
  3. Jutro pieke po raz pierwszy moj chlebek na zakwasie. Jestem ciekawa, czy mi wyjdzie
    Twoje kanapeczki jak zwykle na bogato.
    Na pierwsze pytanie tez odpowiedzialabym tak samo :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Biologia, chemia, krem do rąk, makaron ze szpinakiem i fetą - myślę że byśmy się zrozumiały ;D
    No i znowu kusisz mnie tymi kamapkami! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na jakim osiedlu mieszkałaś?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bazylianówka :) (Niedaleko Olimpu ). W sumie teraz też nie mam bardzo daleko, ale to nie to samo :<

      Usuń
    2. To właśnie podejrzewałam, że tam mieszkasz teraz... ale w sumie Bazylianówka, Ponikwoda, mi się wszystko tam miesza. 'Niedaleko Olipmu' to u mnie znaczy... duży rozstrzał przestrzenny;d

      Usuń
    3. Ponikwoda jest blisko Bazylianówki :) Chciałabym wrócić bliżej tej strony :)

      Usuń
  6. Serek brie z orzechem włoskim <3 Uwielbiam to połączenie :) Ale i tak bardziej urzekła mnie druga kanapeczka - ile twarogu *.*

    OdpowiedzUsuń
  7. też tak zawsze jem ;) chociaż czasem mam dylemat :D

    OdpowiedzUsuń
  8. zapomniane przeze mnie połączenie miodu i twarogu... i do tego czekolada, przepysznie :) i też tak zawsze zjadam kanapki, najlepsza, słodka na koniec

    OdpowiedzUsuń
  9. zdecydowanie polecam ten Turek z gruszką i tymiankiem- niebo :)
    pyszne kanapki!

    OdpowiedzUsuń
  10. aż nie wiem, która lepsza, bo obie wersje baardzo smaczne! :D
    biologia i chemia.. podziwiam, ja nie znoszę.

    OdpowiedzUsuń
  11. ooo, też tak lubię - dwie wersje na słodko i na wytrawnie :) ale potem mam dylemat od której zacząć :D

    OdpowiedzUsuń
  12. apetyczne kanapki, porywam z miodem i czekoladą :)
    a tak z ciekawości spytam- studiujesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, pisałam o tym. Ten rok mam jeszcze 'wolne' ;)

      Usuń
  13. Te kanapki bardzo mi się podobają. Nie wiem, którą ja zjadłabym jako pierwszą ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. serek brie + dżem truskawkowy <3 nie zwlekaj ze spróbowaniem go na słodko ;D nie uwierzysz, ale wczoraj na obiad jadłam właśnie połączenie szpinak, feta i makaron :D

    OdpowiedzUsuń