makowy placek gryczano- jaglany podany z miodem, twarożkowym serkiem i prażonymi wiórkami kokosowymi
Tak, to dokładnie 'ten sam' owsiany omlet, tyle, że zmieniłam nieco proporcje i rodzaj płatków. Jakiś czas temu posmakował mi placek inspirowany tym przepisem, ale zazwyczaj kończyło się to lekkim bólem brzucha. Ograniczyłam gluten ( ale nie całkowicie wykluczyłam ) i czuję się znacznie lepiej. Mój brzuch jest bardziej płaski, nie mam wzdęć ani bólu brzucha. Postanowiłam zrobić z płatkami gryczanymi i jaglanymi. Efekt? Jak dla mnie strzał w 10tkę! :) Szczerze, bardzo mi posmakował, płatki gryczane są lekko wyczuwalne, ale mają to do siebie, tak samo kasza gryczana. Dla mnie jest to na plus! Jeśli ktoś lubi ten smak i zapach to na pewno posmakuje :) Później wstawię przepis do zakładek, może ktoś skorzysta... i ja sama będę do niego wracać :)
Muszę go zrobić ! Idealnie wpasował się w pogodę za oknem ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że samopoczucie lepsze :) Bardzo lubię płatki gryczane, nawet bardziej od jaglanych, mają taki fajny posmak.
OdpowiedzUsuńu mnie było to samo, wystarczyło ograniczyć gluten, cale szczęście :)
OdpowiedzUsuńchyba poszukam tych płatków w sklepie!
OdpowiedzUsuńa placek jak zawsze zachwycający (;
pysznie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńteż chcę ten makowy placek zrobić, bo kusisz nim i kusisz, ale jak zwykle, za nim ja się za coś zabiorę to... dużo czasy musi upłynąć ;p
OdpowiedzUsuńJa za płatkami jaglanymi nie przepadam, kurczę, kojarzą mi się z trocinami :) ale gryczane chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam jeśc twarożek z wiórkami :) wygląda mega delikatnie
OdpowiedzUsuńdobrze, że czujesz się lepiej! to najważniejsze :) ten gluten jednak potrafi przysporzyć trochę kłopotów...
OdpowiedzUsuńLubię płatki gryczane i jaglane, więc czemu nie połączyć ich w formie placka i to jeszcze makowego .
OdpowiedzUsuńPycha *_*
pysznie podany! miód i twaróg razem <3
OdpowiedzUsuńa więc czekam na przepis, bo wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś powiedzieć, do jakiego stopnia ograniczyłaś gluten? Zastanawiam się nad tym samym, bo ostatnio średnio się z moim brzuchem dogaduję, a kompletnie nie wiem, jak bardzo "rygorystycznie" (; powinnam do tego podejść.
OdpowiedzUsuńPrzeważnie staram się jeść bezglutenowe produkty. Chleb jem rzadko, ale planuję bezglutenowy, chociaż jak zjem 1- 2 kanapki domowego żytniego to nic mi nie jest, ale nie za często i nie za dużo. Owsianki z samych owsianych raczej bym nie zrobiła, chyba, że kupię bezglutenowe :) No i tak to mniej więcej wygląda. Spróbuj ograniczyć, albo wyeliminować na kilka dni i zobaczysz czy jest różnica, bo przyczyny mogą być różne. Mam w planach zrobić dokładne testy, żeby wyszło czy mam jakąś nietolerancję :)
Usuńja właśnie też zastanawiam się nad zmniejszeniem ilosci glutenu...bo czuje się okropnie po zjedzeniu mojego lubionego pieczywa...mam nadzieje że wytrwam bez niego... kokos? biorę <3
OdpowiedzUsuń