sobota, 29 września 2012

228.






orkiszowo- grahamowe placuszki z gruszką ( także w środku w kostkę ), gorzką czekoladą 85%, prażonym słonecznikiem i syropek klonowym, kawa z mlekiem


Jedne z najlepszych, z czystym sumieniem! :) Najadłam się, że zastanawiam się jak wsiądę na rower i dojadę na test z dodatkowej chemii, a potem dodatkowa biologia, a z drugiej strony muszą wystarczyć mi do ok. 14:30... bo wtedy dopiero będę miała możliwość coś zjeść, może wytrzymam, bo są baaardzo sycące! :)
Przeziębienie? Katar, ból gardła, wszystko wydaje się męczące, nawet przedwczorajszy trening z Chodakowską, myślałam, że nie dotrwam, ale jakoś poszło :) Na szczęście słońce świeci i jest cieplutko, więc rower na dzisiaj jest świetnym rozwiązaniem :) Potem chyba zakupy na odstresowanie, zdecydowanie za dużo tego stresu na raz. Słonecznej soboty i miłego plackowania! :D Naleśnikowa Sobota 2

21 komentarzy:

  1. Cudne placki. :) A dobrze się komponuje słonecznik? Nigdy nie dodawałam go jako dodatek do placków.
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ważne jest dla mnie, żeby śniadanie było sycące. Więc chyba zabiorę się za te twoje placuszki, bo wyglądają bosko! :D

    sniadaniowy-zawrot-glowy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. pyszne sniadanko! gruszki i czekolada, uwielbiam to polaczenie! :)
    aale masz aktywna sobote dzisiaj! ale po takim smacznym poranku - dasz rade! :* nawet wsiasc na rower :D:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio mam fazę na czekoladę Oo...

    OdpowiedzUsuń
  5. Musiały byc pyszne! I chcę przepis!:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. placuszki wyglądają na prawdę pysznie , smaczne dodatki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pancakesy w pysznym wydaniu <3

    OdpowiedzUsuń
  8. I wcale się nie dziwię, że najadłaś się takimi placuszkami. Musiały być pyszne! ;-)
    Na trening z Chodakowską zawsze znajdę czas i nawet jak źle się czuję, muszę poćwiczyć..

    OdpowiedzUsuń
  9. ależ one pysznie wyglądają! mimo że jestem już po obiedzie to znalazłabym miejsce na takiego placuszka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jak jesteś przeziębiona to daj sobie trochę na wstrzymanie, na większą aktywność przyjdzie czas, a teraz zdrowiej:*
    dziś chyba każdej powychodziły najlepsze dotychczasowe placki hahaha:D
    ale te Twoje wyglądają tak, że chętnie bym teraz takie zjadła<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziwne, ale czuję się znacznie lepiej, a ochota na bieganie nie przechodzi, więc zobaczymy co to będzie wieczorem, ale może jakiś bieg :D

      Usuń
  11. Słonecznik mi ogólnie ciężko schodzi, a otwartą mam jego wielką paczkę i muszę coś z nim zrobić zanim będzie za późno, aaaa! Ha, nigdy nie dodawałam do do placków, muszę wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  12. nie daj się chorobie :) placki na śniadanie to cudowny poranek :d pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przeganiaj szybko przeziębienie, żeby mieć siłę robić takie pyszne śniadania ;).

    OdpowiedzUsuń