leniwe z masłem, cynamonem, cukrem trzcinowym i jogurtem greckim, kawa z mlekiem
Pozostałości po wczorajszym obiedzie ...Mogę mieć takie codziennie :)) Co do wczorajszych zawodów nie odbyły się. Wiedziałam, od razu po wstaniu z łóżka i spojrzeniu na okno, w strugach deszczu... Poszłyśmy z przyjaciółką, zostałyśmy poinformowane, że mamy się stawić w przyszłym tygodniu, Sorka nam powie jeszcze dokładnie. Miałyśmy zwolnienie z lekcji, ale przebrnęłyśmy przez kałuże, zostałyśmy trochę pochlapane przez samochody, wsiadłyśmy nie do tego autobusu, który goniłyśmy, żeby nam nie uciekł -,- Poszłyśmy, więc na piechotę, do szkoły po biżuterię, którą zamawiała koleżanka z klasy, a przy okazji zostałyśmy na godzinie wychowawczej :D A dzisiaj długi i ciężki dzień... chciałabym się w końcu wyspać!
Aaa, uwielbiam to śniadanie! :) Leniwe na słodko to dla mnie poezja smaku <3
OdpowiedzUsuńmam prośbę podasz przepis na leiwie jeśli będziesz miała czas? czasami zdarzają się czarne dnia. udanego dzisiejszego dnia:-)
OdpowiedzUsuńI nic się nie marnuje! :D Pycha :)
OdpowiedzUsuńale po tym dniu już weekend, więc odpoczniesz:*
OdpowiedzUsuńah, uwielbiam leniwe! a u Ciebie tak świetnie wyglądają<3
ojej, ale mi narobiłaś smaka! *.*
OdpowiedzUsuńPierożki leniwe, to smak mojego dzieciństwa - 100 lat nie jadłam:(
OdpowiedzUsuńPo takim śniadaniu musi być dobrze :)
OdpowiedzUsuńjeju! takimi pysznościami mnie katujesz tak z rana;) no nieładnie:D teraz nie dotrwam do obiadu! pycha
OdpowiedzUsuńA wczoraj własnie przypominałam sobie na nie przepis :D Musze je zjeść :D
OdpowiedzUsuńPyszności, tak dawno nie jadłam leniwych *-* W weekend się wyśpisz ;)
OdpowiedzUsuńjak ja dawno nie jadłam leniwych.. : )
OdpowiedzUsuńmasełko + cynamon - obowiązkowo do leniwych
OdpowiedzUsuńJa też. A jutro jak na złość wstanę o 6-,-,
OdpowiedzUsuńAle dawno nie jadłam leniwych! Fajne na śniadanie:)
OdpowiedzUsuńOoo, dawno takich nie jadłam, choć uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńZawody jak nie wczoraj to kiedyś odbędą się z pewnością, być może przygotujesz się do nich jeszcze lepiej? :)
OdpowiedzUsuńO tak, Ja również chciałabym się w końcu wyspać..na szczęście jutro już sobota..i trochę odpoczynku.
Śniadanie cudowne..kiedy jadłam ostatni leniwe?..
Cudne śniadanie *.* ukradnę Ci jednego knedla, ok? :D
OdpowiedzUsuńooo ja, pyszności *_*
OdpowiedzUsuńUwielbiam leniwe:)
OdpowiedzUsuńżyczę udanego weekendu:*
Wyglądają wspaniale !
OdpowiedzUsuńWyśpij się , należy Ci się ! ^^
Leniwe - moja miłość :)
OdpowiedzUsuńto życzę ci ,żebyś się w końcu wyspała ;*
OdpowiedzUsuńśniadanie mistrza , leniwe są pycha ! i to takie z cynamonem <3
Pyszne kluski, a tu jeszcze mój ukochany jogurt grecki :D
OdpowiedzUsuńAle pysznie!
OdpowiedzUsuńLeniwe...mniam!
OdpowiedzUsuńpyszności :3
OdpowiedzUsuńoj też bym chętnie jadła takie codziennie!
OdpowiedzUsuńLeniwe są najlepsze na słodko, uwielbiam je z bułką tartą z masłem i cukrem ^^
OdpowiedzUsuńuwielbiam leniwe :) Pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńzastrzeliłaś mnie tymi leniwymi, hmmm... pychota! nie jadłam ich ze sto lat.
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie ich zapach i smak! :)
OdpowiedzUsuńleniwe <3
OdpowiedzUsuń