środa, 12 września 2012

211.


kasza manna na mleku sojowym z ciepłym sosem malinowym ( maliny i cukier trzcinowy )

 Po takim śniadaniu od razu zrobiło mi się cieplej :)


23 komentarze:

  1. Mistrzowskie śniadanie na jesień! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. mmmmm ale zrobiłaś mi smaka...chyba muszę zakupić kaszę manną :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. taki ciepły sosik świetnie rozgrzewa z rana^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wątpię, cudny sos <3

    OdpowiedzUsuń
  5. zjadłam dzisiaj dosłownie to samo :) tylko maliny wrzuciłam do gotującego się mleka, więc miałam różową kaszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. dla mnie były to idealny podwieczorek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie dziwię się.. ten sos wygląda obłędnie *.*

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi też zawsze się robi ciepło po mannie :D
    Pyszne dodatki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. o tak na pewno dodało cieplutkiej przyjemności ! pysznie <3

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja sobie zrobiłam dziś na podwieczorek i... mleko mi się zważyło... A wczoraj otworzyłam! No u ciebie to tak smakowicie wygląda w dodatku!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeszcze kilka stopni w dół i takie śniadanka będą śnić mi się po nocach!

    OdpowiedzUsuń
  12. zamieniłbym tylko mleko na normalne i zabieram:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszędzie manna.. Oj kusicie ;)

    OdpowiedzUsuń