piątek, 15 marca 2013

393.



placek jęczmienny posmarowany miodem z serkiem grani ( wymieszany z homogenizowanym ), domowym dżemem truskawkowym, płatkami migdałów i cynamonem, kawa z mlekiem



Miały być leniwe. Niestety rozwaliły się po wrzuceniu do gorącej wody i została jedna wielka ciapa -,- Nie lubię jak coś się marnuje, dobrze chociaż, że rzadko tak się dzieje. Jakiś zły przepis, tak myślałam, że się rozpadną, ale chciałam zaryzykować. A zastanawiałam się właśnie pomiędzy leniwymi czy plackiem, tak, więc miałam możliwość szybkiego zrobienia placka :) Pyszny i sycący!
Za oknem... aż strach wychodzić z domu :D Wieje, SYPIE! ... Dobrze, że dzisiaj miałam i tak nie iść, choć było w planach odwiedzenie jednej z uczelni, ale jednak zostaję w domu. Brat i tata się wrócili, muszą przeczekać, aby gdziekolwiek dojechać. Autobusy podobno stoją, korki nie z tej ziemi... Pragnę zauważyć, że mamy już połowę marca :P Obym dojechała do sklepu, który zamierzam dziś odwiedzić :) A miało być tak pięknie... bieg... ajjj, nici dzisiaj :< Trening w domu :)

36 komentarzy:

  1. Placek też dobry! A nawet pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pięknie Ci wyszły:) dobrze, że nie musisz wychodzić jak patrzę za okno do razu mi się odechciewa wyjścia:/

    OdpowiedzUsuń
  3. a z jakiego przepisu robiłaś? pytam, bo też mam w planach leniwe, a jeśli to ten sam przepis to sobie daruję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pamiętam z jakiego bloga, bo miałam w telefonie, ale w przepisie był tylko twaróg, jedno jajko i otręby. Nie wiem, może moje były za mało zmielone... :<

      Usuń
    2. a to chyba wiem z którego bloga :) zapisałam sobie ten przepis, teraz wiem, że jeśli z niego będe korzystać to trzeba dodać więcej otrębów lub troche mąki:)
      miałam zapytać o przepis na placek ale widzę już niżej :D

      Usuń
    3. Myślę, że trochę mąki by pomogło :))

      Usuń
  4. Hahaha! Uwielbiam takie wykorzystywanie jedzenia, sama nie lubię gdy coś się zmarnuję, a widzisz przez przypadek stworzyłaś pyszne śniadanie! :D na przyrządzenie takiego placka bym nie wpadła, ale bardzo mnie zaskoczyłaś i chętnie bym skosztowała, szczególnie tak podanego :)) Też mam dość tej pogody, chcę już wiosnę, słoneczko i lżejsze ubrania :( U mnie w zeszłym roku jeszcze na początku maja dosypało śniegiem! To był koszmar...

    OdpowiedzUsuń
  5. no, no pożywnie i smacznie do tego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja chętnie zobaczę przepis na ten placek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 4 łyżki płatków jęczmiennych zalałam gorącą wodą ( tyle aby tylko je zakryła ) , poczekać chwilę aż wchłonął całość. Dodać łyżkę otrębów, 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia- wymieszać. Dodać jajko roztrzepane z odrobiną, coś do posłodzenia, wymieszać i smażyć :)

      Usuń
  7. U mnie też sypie, Lublin i Rzeszów to dzisiaj istna Syberia!

    Bardzo ładne sztućce i talerzyk^^:)
    Zawartość talerzyka też fajna! Kompromis między leniwymi a plackiem!

    OdpowiedzUsuń
  8. jaki wypasiony placuch :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Grunt to potrafić zawsze coś wykombinować :) Nie tylko nie zmarnowałaś jedzenia, ale i zrobiłaś naprawdę apetyczny placuszek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety właśnie zmarnowałam. Napisałam, że dobrze, że nie za często tak się dzieje, akurat dziś tak.

      Usuń
  10. Łączę się z Tobą bólu i dzisiaj również ćwiczę w domu..w sumie jak zawsze bo teraz tylko zaczęłam chodzić na basen, a później wyciągnę rower i rolki..może nawet wybiegnę w teren? Wszystko możliwe:) jeszcze trochę..wytrzymamy.
    A co do nieudanego śniadania to nawet nie będę wspominać swojej próby zrobienia kluseczek z kaszy jaglanej..Wszystkie się rozleciały i musiałam je wyciągać sitkiem z garnka:) Ale jak to mówią, człowiek uczy się na błędach.

    OdpowiedzUsuń
  11. Placuszek musiał być świetny! :)
    Też nie lubię jak się coś marnuje... ;/

    OdpowiedzUsuń
  12. strasznie lubię takie placki, jeszcze takie pyszne dodatki<3
    też nie lubię marnowac jedzenia, ale czasami coś się nie powiedzie i tylko do kosza się to nadaje, dobrze, że tak rzadko!

    OdpowiedzUsuń
  13. Po co komu leniwe, jak można zjeść takiego placka :P
    A trening w domu nie jest przecież zły! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. u mnie nie ma sniegu ale mróz .. brrr !
    pyszne śniadanko , mi też czasami leniwe nie wychodzą ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny placuszek;]
    Też tak mam.. ostatnio nie wyszły mmi gofry..
    Musiałam je zeskrobać z gofrownicy , ale przynajmniej mój pies się ucieszył ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepyszny placuszek, każdemu może się zdarzyć zmiana planów :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale super, byłabym w niebie jakby ktoś mi taki placek zrobił ^.^

    OdpowiedzUsuń
  18. ale placek też smakowicie wygląda! ;*

    OdpowiedzUsuń
  19. genialnie sobie poradziłaś! :D

    OdpowiedzUsuń
  20. jeśli dało się zjeść, to znaczy że nie było tak źle ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale co dało się zjeść? Przecież leniwe rozpadły się i były do wyrzucenia. :P

      Usuń
  21. Domowe dżemu zawsze najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetny placek, zawsze znajdzie sie jakies dobre wyjście z sytuacji :)
    Słyszałam właśnie, ze w Lublinie było dzisiaj strasznie, moja koleżanka jechała tam na jakies wykłady kilka godzin, gdzie normalnie sie jedzie ok.1h...

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja już się przymierzam do niego od pewnego czasu xD

    OdpowiedzUsuń