Koniecznie muszę spróbować. Uwielbiam wszelkie eksperymenty, w którym można zastąpić białą mąkę. Wyglądają bardzo apetycznie, dobrze że już po obiedzie jestem, też było smacznie. U mnie placek ziemniaczany, a właściwie po cygańsku. Masz może sprawdzony przepis na tego typu dania? Chętnie będę zaglądać i patrzeć co u Ciebie w kuchni słychać:)
Słyszałam, że naleśniki właśnie z kaszy manny są o wiele lepsze niż z mąki i podobni o wiele lepiej smakują. Muszę spróbować skoro kolejna osoba już je chwali:)
A ja jeszcze nigdy ich nie próbowałam, ale chyba warto, prawda? :)) Zawsze mam jakieś obawy, że będą się rozlatywać. Ale w końcu musi być ten pierwszy raz :))
Aż mam ochotę na naleśnika. Wyglądają pysznie !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do mnie: kulinarnyblog.pl
wyglądają delikatnie i przepysznie *.*
OdpowiedzUsuńPrzepis schowany! Zrobię je, muszą być takie leciutkie jak chmurka^^
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zamieściłaś przepisu.
OdpowiedzUsuńPrzecież jest - INSPIRACJA, a tam jest przepis, wystarczy kliknąć.
UsuńMam plan, żeby je zrobić. Twoje wyglądają ślicznie!
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne połączenie :)
OdpowiedzUsuńZ aksamitnym nadzieniem w środku.. z chrupiącymi migdałami.. bajka ;]
OdpowiedzUsuńwyglądają tak delikatnie, że mam ochotę je zrobić tak o - teraz, zaraz! :)
OdpowiedzUsuńte robione z manny są chyba najpyszniejsze :) takie kremowe i delikatne :) i fakt, bardzo sycące, ja już po 1 czułam się najedzona :)
OdpowiedzUsuńSmakują mi o wiele bardziej niż z mąki :) Fakt, zapychają bardzo, ale usmażyłam takie troszkę mniejsze, ale się zapchałam :))
UsuńTeż je uwielbiam :) Są takie delikatne, prawda? :D Wierzę, że miałaś absolutnie boskie śniadanie <3
OdpowiedzUsuńTak! Delikatne :)
UsuńUwielbiam te naleśniki! Są "takie, takie..." - dobrze to ujęłaś! :D Bo nie da się ich opisać, ale są wspaniałe :D Delikatne, o! :)
OdpowiedzUsuńJadłam już pancakes z manny, a teraz chyba pora na naleśniki - wyglądają MEGA kusząco :>
OdpowiedzUsuńNaleśniki dla mnie lepsze niż placki, więc polecam :D
UsuńKocham te naleśniki! Nawet moja mama, która nie jest fanem kaszek i owsianek mówi że są pycha! <3
OdpowiedzUsuńSpróbuję, może te mi posmakują;-)
OdpowiedzUsuńSpróbuję, może te mi posmakują;-)
OdpowiedzUsuńRobiłam! Uwielbiam je :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze z manny, więc muszę chyba spróbować :D
OdpowiedzUsuńz kaszy manny - idealnie!
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę spróbować. Uwielbiam wszelkie eksperymenty, w którym można zastąpić białą mąkę. Wyglądają bardzo apetycznie, dobrze że już po obiedzie jestem, też było smacznie. U mnie placek ziemniaczany, a właściwie po cygańsku. Masz może sprawdzony przepis na tego typu dania? Chętnie będę zaglądać i patrzeć co u Ciebie w kuchni słychać:)
OdpowiedzUsuńNaleśnikom nigdy nie odmawiam :D
OdpowiedzUsuńdlaczego wcześniej nie mówiłaś, że robisz takie śniadanie? wpadłabym! :)
OdpowiedzUsuńwyglądają bardzo delikatnie i smacznie - muszę kiedyś wypróbowac :D
OdpowiedzUsuńpycha ! <3
OdpowiedzUsuńA więc koniecznie będę musiała takie usmażyć, i takie nadzienie <3
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że naleśniki właśnie z kaszy manny są o wiele lepsze niż z mąki i podobni o wiele lepiej smakują. Muszę spróbować skoro kolejna osoba już je chwali:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam naleśniki z serem, zwłaszcza jeszcze z nadzieniem podsmażane na patelni ♥
OdpowiedzUsuńtakich "mannowych" też muszę spróbować :)
wspaniałe naleśniki! jeszcze z takim połączeniem smaków *-*
OdpowiedzUsuńkurcze, muszę się w końcu za nie zabrać :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie spróbuję! ile rzeczy można zrobić z tej kaszy.. ; )
OdpowiedzUsuńproszę o przepis w takim razie :)
OdpowiedzUsuńwyglądają bardzo apetycznie :)
INSPIRACJA- wystarczy kliknąć i jest.
Usuńpysznie wyglądają, bardzo lubię naleśniki:)
OdpowiedzUsuńskoro tak je zachwalasz to i ja się skuszę ;]
OdpowiedzUsuńporwałabym ci te pyszne naleśniczki , tak smacznie nadziane <3 mniam !
OdpowiedzUsuńInteresujące bardzo. :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądają i super dodatki :)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nigdy ich nie próbowałam, ale chyba warto, prawda? :)) Zawsze mam jakieś obawy, że będą się rozlatywać. Ale w końcu musi być ten pierwszy raz :))
OdpowiedzUsuńrównież je robiłam, jak kiedyś obudziłam się z wieeelką ochotą na naleśniki, a nie było mąki. świetne są!
OdpowiedzUsuńwłaśnie umówiłam się na naleśniki... ^^
OdpowiedzUsuńNaleśniki z kaszy manny? Widzę że mało wiem o nalesnikach :D Dziękuję za nominację do Liebster Blog. Odpowiem na pytania w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuń