poniedziałek, 25 marca 2013

403.



omlet biszkoptowy z domowym masłem orzechowym i dżemem truskawkowym i serkiem grani posypany cynamonem, kawa z mlekiem



Omlet przed próbną maturą jak znalazł :) Rano nie dodałam, nie chciałam się spóźnić, a w spokoju zjeść sycące śniadanie. Zawsze po takich omletach czuję się lekko, a zaraz są sycące :) Matura była dziwna. Nie przypominała takiego arkusza, a sprawdzian. Była dość krótka. Napisałam wszystko, ale jak to się okaże :)

Zostałam nominowana przez Kate, dziękuję :*

1.       Jakie jest Twoje pierwsze skojarzenie z wiosną?
Pierwsze pąki na liściach, słońce, ciepło i ... i ten zapach :)
2.       Ulubione danie z makaronem to …
Wszystko co z makaronem! :) Uwielbiam dania makaronowe, ale chyba najbardziej ze szpinakiem, kurczakiem i serem feta oraz z pomidorami i cukinią. No i te na słodko- z jagodami, truskawkami
3.       Jaka książka najbardziej utkwiła Ci w pamięci?
Bardzo mało czytam, nie mam czasu :) Ale może zacznę.. kiedyś.
4.       Co dokupiłabyś do swojego kuchennego asortymentu?
Ostatnio mój asortyment nieco się powiększył, m.in. w blender, gofrownicę, patelnie, młynek do kawy, więc chyba na razie niczego mi nie brakuje :D No chyba, że takiej patelni w kształcie, np. serduszka do placuszków :))
5.       Co chciałabyś skosztować, ale do tej pory nie miałaś jeszcze okazji?
Wielu rzeczy na pewno jeszcze nie próbowałam, ale chciałabym przekonać się jak smakują, np. krewetki, których brzydziłabym się zjeść :)
6.       Jakie kolory przeważają w wystroju Twojego pokoju?
Głównie odcienie różu.
7.       Danie, które kojarzy Ci się z Twoim rodzinnym domem to…
Może od babci, z dzieciństwa to racuchy :))
8.       Jaki jest Twój ulubiony jedzeniowy zapach?
Drożdżowe ciacho, cynamon, kakao.
9.       Jakiej potrawy/deseru najbardziej nie lubisz jeść?
Na pewno nie polubię się z wątróbką!
 10.   Skąd pomysł na nazwę bloga?
W ogóle na szybko, pierwsze co mi na myśl przyszło, bo nie wiedziałam, że będę go prowadziła, myślałam, że w ogóle się nie uda.. ale potoczyło się zupełnie inaczej :D Najchętniej bym zmieniła na jakiś bardziej śniadaniowy, ale już trudno :)
11.   Co zjadłabyś na szybkie śniadanie?
Serek wiejski z pysznymi dodatkami albo owsiankę albo manną.
12.   Gdybyś mogła zmienić w sobie jedną rzecz, co by to było?
Wiele takich rzeczy by się znalazło :D Ale z takich bez przesady :) To chciałabym mieć gęstsze włosy :D I dłuuższe, bo coś pomału rosną :<    ;)

42 komentarze:

  1. cudownie puchaty, z pewnością przepyszny :)
    jakiś fajny, kolorowy kubeczek (chyba) tam widzę, nie mogę oderwać wzroku :D

    OdpowiedzUsuń
  2. O kurcze, teraz miałaś próbne matury ? :D Czemu tak? ;p
    Biszkoptowe są najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak teraz też. Już mieliśmy raz jakoś w pierwszym semestrze. Z tego co wiem są w różnych terminach, każdy ma inaczej ;)

      Usuń
  3. No, to sie nazywa omlet, nie to co mój wczorajszy;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakipuchaty! Mega apetycznie wygląda, szczególnie ten dżemik ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem przekonana, że poszło Ci dobrze :)

    A omlet wyszedł Ci mega puszysty, uwielbiam takie *.*

    OdpowiedzUsuń
  6. Omlet jest cudowny a te dodatki.. wspaniałe... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale puchatek :D To właśnie takie omlet są najlepsze!
    Babcine racuszki to wspaniały smak dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Makaron... Powinniśmy się urodzić we Włoszech, tam to dopiero mają makarony!:) Do krewetek też nie mogę się przekonać, ale wątróbkę już lubię:)

    Próbna matura to na szczęście tylko kolejna próba, a im częściej się próbuje, tym efekt finalny jest lepszy:)

    OdpowiedzUsuń
  9. na pewno poszła Ci bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny omlet! Taki puszysty :) Mniam.

    OdpowiedzUsuń
  11. jaki fajny grubasek :D

    OdpowiedzUsuń
  12. dobre śniadanie przed maturą :)
    też lubię takie zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. mmm omlet świetnie wygląda , i z tym domowym masełkiem *-* pychotka ! przed maturą idealnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Omnomnom, jaki puszysty <3 Uroczy! (Uroczy omlet, tego jeszcze nie było xD)
    I jeszcze domowe masło orzechowe, pycha!

    OdpowiedzUsuń
  15. ale grubasek Ci wyszedł! takie są najlepsze *.*

    OdpowiedzUsuń
  16. Jej, jaki grubasny, cudny wręcz!

    OdpowiedzUsuń
  17. jesteś mistrzynią w robieniu omletów :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Na pewno dobrze Ci poszło! :) Po takim omlecie nie ma innej opcji :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mój ulubiony omlet! :-) Podzieeeeel się.
    Jak ja chciałabym napisać, że moja matura była łatwa. Ech, to jeszcze...3 lata, a ja już się obawiam tego jak ją napiszę :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Pycha!:P
    Omlet wygląda na takiego ogromnego dzięki tym dużym zdjęciom ; > :)- Aga;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jaki grubas :)
    Na pewno dobrze poszły nie może być inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
  22. jaki gruby! z dwóch jajek robisz? świetne dodatki :)

    OdpowiedzUsuń
  23. biszkoptowy to chyba mój ulubiony:)

    OdpowiedzUsuń
  24. o jacież jak go zaczarowałaś, że jest własnie taki grubaśny? ;D zrób mi takiego ;p

    OdpowiedzUsuń
  25. Nigdy mi nie wyszedł taki puchaty *-*

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudowny, pulchniutki omlecik :) te biszkoptowe są zdecydowanie najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Cześc mam pytanie. wiem że jesteś aktywnie fizycznie więc może masz jakieś w tym doświadczenie.
    Możesz mi powiedzieć ile orientacyjnie powinna jadać osoba ćwicząca 4 razy w tygodniu po około 1,5 h; > skapel,mel B i fittapy?:) z góry dziękuju ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm mam doświadczenie.. powiedziałabym, że mam doświadczenie na sobie :) Dlatego nie będę ustalała ile powinnaś jeść, ale dam Ci radę ;) Słuchaj własnego organizmu. Jedz w miarę możliwości, regularnie, co 3 godziny, zbilansowane posiłki. Nie wiem o jaki cel Ci chodzi, jeśli o rzeźbę wiadomo, że możesz jeść więcej niż np. przy redukcji, a aktywność, którą podałaś jest dość spora. Pamiętaj, żeby nie jeść za mało. Bo chodzi w dwie strony- nie za dużo nie za mało ;)

      Usuń
  28. pyszny puchatek ;D idealnie grubasny ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. jaki pulchny i wyrośnięty! :)
    Na pewno dobrze ci poszło na teście :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Domowe masło orzechowe- będę musiała wreszcie takie skonstruować :D
    Co do matury.. jeśli napisałaś wszystko to na pewno będzie dobrze!
    Pozdrawiam i zapraszam http://mybettermeals.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Genialne śniadanie i genialne zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń