jajecznica z cebulką, pieczarkami, szczypiorkiem i żółtym serem, bułka wieloziarnista, kawa
Nie ma to jak po zalaniu kawy usłyszeć od rodziców: Nie ma mleka. -,- Mogliście powiedzieć kilka sekund wcześniej.. :D Ale wypiłam, pierwszy raz sypaną kawę wypiłam bez mleka! :) No i wytrawne śniadanie, czas ograniczyć cukry, przynajmniej odrobinę :) Postanowiłam, też że raczej zrobię domowe masło orzechowe. Będzie o wiele zdrowsze, a poza tym jestem ciekawa jak takie smakuje. Trzeba kupić tylko orzechy i... nie spalić blendera, który jest nowy :D
Dzisiaj jeszcze kuracja w domu, jutro już do szkoły. Plany? Nauka, trening ♥ ( już mnie roznosi, dobrze, że chociaż wczoraj wysprzątałam cały pokój i trochę domu ), dodatkowe zajęcia ( będę musiała wyjść na zewnątrz- z jednej strony się cieszę, w końcu :D, a z drugiej boję, że mnie przewieje, ale może nie, opatulę się cieplutko :) )..
Jak nie mam w domu mleka, to jest mój prywatny koniec świata... :p
OdpowiedzUsuńMyślałam, że te pieczarki w jajecznicy to banan... Mam obsesję, wszędzie widzę banany♥
Myślałam ze to jakaś sałatka taka jest wypasiona :)
OdpowiedzUsuńWieki cale nie jadlam jajecznicy, to az dziwne ;) Twoja zacheca do zmienienia tego. A bez mleka to ja bym chyba dnia nie wytrzymala ;)
OdpowiedzUsuńświetna wypasiona jajecznica :D
OdpowiedzUsuńja nie mogę nie mieć w domu mleka, to niedopuszczalne :P
domowe masło... chciałabym zrobić, ale też boję się, że spalę blender. :P
Ale ta jajecznica musiała być dobra:)
OdpowiedzUsuńuła, pyszne :)
OdpowiedzUsuńMmm, pycha :) Już drugi raz widzę dziś jajecznicę i strasznie kusi ^^
OdpowiedzUsuńsypanej bez mleka nie wypiję -,- uhh hehe dlatego gdy nie mam w domu mleka potrafię specjalnie iść po nie do sklepu ;d
OdpowiedzUsuńrobiłam raz masło orzechowe, dla mnie było pyszne, ;)
a jajecznica wypasiona!!
Jajecznica jest ostatnio moim codziennym wariantem na kolację :D uzależniłam się chyba znów.
OdpowiedzUsuńJa jutro również pierwszy dzień do szkoły po pobycie w szpitalu i po przeziębieniu, ale podobnie jak Ty, nie usiedziałam w miejscu i codziennie ćwiczyłam. Nawet z bólem gardła i kaszlem ^^
aż zabrałam ochoty na jajecznicę, wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńAle kolorowo i wiosennie na Twoim talerzu *.* cudowna wersja jajecznicy. A kawy bez mleka bym z pewnością nie wypiła ;)
OdpowiedzUsuńgenialna jajecznica <3 biorę! :D
OdpowiedzUsuńdbaj o zdrowie ;) słoneczko Cię podkuruje ;)
obłędnie wygląda jajecznica <3
OdpowiedzUsuńJa sypanej bez mleka nie lubię, ale może w takim wypadku też bym wypiła! Wytrawne, pyszne śniadanko dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńJej, wiosną powiało! :D
OdpowiedzUsuńpatrząc na Twoje śniadanie bezczelnie zatęskniło mi się za latem ;<
OdpowiedzUsuńnie jadłam nigdy jajecznicy z serem :D ale wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńDo jajecznicy zawsze warto wracać ;)
OdpowiedzUsuńporządna jajecznica, lubię taką :>
OdpowiedzUsuńaaa, Klaudia ! nie wiesz, jakiej ochoty mi narobiłaś ! :P
OdpowiedzUsuńnie ma mleka - wtedy wariuję , u mnie tak nie moze być ;p
OdpowiedzUsuńale takie wytrawne śniadanie też mi smakuję - pysznie ;D
uwielbiam jajecznicę! Twoja pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńkocham taką jajecznicę :D
OdpowiedzUsuńo mniam :D
OdpowiedzUsuńczyli to tylko u mnie jak narazi nie było ani jednego wytrawnego śniadania :)
Smakowitee, czasem jem na kolację :)
OdpowiedzUsuńWiosennie:D
OdpowiedzUsuńzdecydowanie to lubię :) peewnie po takiej kawie jak w zegarku chodziłaś ;p
OdpowiedzUsuńwiosenna jajecznica:D
OdpowiedzUsuń