wtorek, 5 marca 2013

383.







gofry owsiano- jaglane z serkiem wiejskim, miodem, ananasem i jabłkiem, kawa z mlekiem


INSPIRACJA :) Znowu Madzia  :* Nie gniewaj się, dwa śniadania ( prawie ) pod rząd zerżnięte z Twoich przepisów, ale jak coś wpadnie mi w oko to muszę spróbować :) I nie żałuję, kolejny przepis, który mnie nie zawiódł! Polecam, pyszne i baaardzo chrupiące! Kolejny dowód na to, że zdrowo nie oznacza malutko czy nie smacznie, że ledwo co przez gardło przechodzi, wręcz przeciwnie! Czułam się jak na królewskim śniadaniu, a po pierwszym kęsie nie mogłam uwierzyć, że to takie zdrowe gofry, bo były tak przepyszne :) Nie kombinowałam z przepisem, bo szczerze mówiąc składniki mnie zadziwiały i nie przypuszczałam, że mogą wyjść z nich te oto cudeńka :) Myślę, że częściej u mnie zawitają, kto wie, może ( a raczej na pewno ) z małymi urozmaiceniami, trzeba trochę kombinować :)
A tak w ogóle to czas na takie śniadanie funduje mi moje przeziębienie.. Tak to jest chyba jedyna nagroda :) Siedzę sobie w domciu i się wygrzewam. Mam nadzieję, że do jutra przejdzie. Za oknem słońce, nawet nie wiecie jaką mam ochotę założyć biegowe buty i biec, przed siebie! Ale to nie jest najlepszy moment. Wczorajsza 30-sto minutowa joga, spowodowała, że lekki pot po mnie spływał. Powód? Odpowiedź jest prosta  (przeziębienie )  ;)

32 komentarze:

  1. Rzeczywiście wygląda jak królewskie śniadanie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już niedługo będę mieć gofrownicę <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyciągam ananasa i zabieram :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie z ananasem był lepszy niż bez :D

      Usuń
    2. jak można nie lubić ananasa:<

      Usuń
    3. dokładnie, bez ananasa mogę kraść :D

      Usuń
  4. gniewać się? coś Ty! :) ja się cieszę i to bardzo! :) te gofry rzeczywiście są pyszne, sama miałam obawy, gdy je robiłam, ale masz rację - nie można się na nich zawieść :D
    pysznie podane u Ciebie - wiejski i ananas, uwielbiam takie połączenie! :)
    korzystaj z wolnego dnia, ale zdrowiej, zdrowiej :*

    OdpowiedzUsuń
  5. fajny przepis na gofry :) śniadanie mistrz, tylko wolałabym świeżego ananasa, ale z puszki też może być :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bym wolała, ale niestety brak, więc musiałam ratować się tym z puszki ;)

      Usuń
  6. a ja lubi,ę wyjadać ananasa z puszki ;x :D
    śniadanie smaczne! i przy tym zdrowe, więc naleye kiedyś samemu skosztować :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Medycyna ludowa mówi o "wypoceniu choroby", więc może joga coś pomoże?

    Gofry wyglądają ślicznie, aż nabrałam ochoty na ananasa - ja! nienawidząca ananasów:D

    OdpowiedzUsuń
  8. jeeej, cudowne! wieki juz chyba nie jadlam gofrow, a bananowych to nie jadlam nigdy. czuje, ze by mi zasmakowaly :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja również widzę plusy przeziębiania i siedzenia w domu. O wiele lepsze ( niż w dni pośpiechu ) śniadanie, które można celebrować na każde sposoby :D
    Gofry jadam tylko raz w roku. Na wakacjach bo Święty Mikołaj :D nie zafundował mi gofrownicy. Jeszcze zając się może postara :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdrówka :*
    Uwielbiam owsiane gofry, są takie mega chrupiące! Chyba już wiem, co jutro na śniadanie ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. Pysznie! I zdrowia, żeby to przeziębienie sobie poszło! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. gofry - jakie fajne zdrowe ,mniam !
    no i niezastąpiony wiejski <3

    OdpowiedzUsuń
  13. szkoda, że nie lubię ananasów. ;<
    ale gofry wyglądają pysznie :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakie pyszności ! :)
    Musli są z firmy Sante :) Zresztą moje ulubione... :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wyglądają bosko! Chcę takie. Zrób dla mnie, proszę :**

    OdpowiedzUsuń
  16. bez wiejskiego i porywam :D

    OdpowiedzUsuń
  17. gofry z kaszy? ciekawe :>

    OdpowiedzUsuń
  18. owsiano-jaglane? meeega :D

    OdpowiedzUsuń
  19. daj jednego goferka, bo juz nawet nie pamiętam jak smakują standardowe a co dopiero takie Twoje ;D

    OdpowiedzUsuń