wtorek, 31 lipca 2012

169.



kasza jaglana z makiem, jabłkiem w środku i miodem, z kremowym, gęstym jogurtem greckim, duszonym jabłkiem z cynamonem, masłem orzechowym i cukrem trzcinowym

po wymieszaniu widok nie za ciekawy, ale była najlepsza ;)


Chodziła za mną od dłuższego czasu i żałuję, że aż tyle musiałam czekać na ten wspaniały smak ;) Skromnie mówiąc, najlepsza dotychczasowa jaglanka jaką jadłam! 
Wczorajszy bieg w ulewie na pewno nie zapomniany :) Postanowiłam sobie dzień wcześniej, że po śniadaniu idę, chociaż taka pogoda nawet nie przeszła mi przez myśl, a że mżawka przeobraziła się w nieco 'mocniejszy' deszcz ;) to już inna sprawa. Ale uwielbiam takie chwile, potem jest co wspominać, a było przyjemnie, o wiele lepiej niż w upał :D
Pogoda nareszcie się zmieniła, słoneczko świeci, lekki wiaterek, a ja mam zamiar wybrać się z koleżanką na wycieczkę rowerową ;D Miłego dnia! ;*

33 komentarze:

  1. Ale wspaniała! Z makiem i miodem trochę przywodzi mi na myśl świeta. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. zestaw idealny:) podpatrzę i wykorzystam pomysł przy najbliższej śniadaniowej okazji:) u mnie dzisiaj owsianka była!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę Ci tego biegu po deszczu! Kocham kocham kocham deszcz! Wszyscy zawsze się dziwią, a ja w największą ulewę zawsze urządzam sobie przechadzki! U nas niestety nie pada : <, a jaglanka musiała być pyszna!

    OdpowiedzUsuń
  4. Skąd ja znam te zmiany pogody podczas biegu? :D Wieki nie jadłam jaglanki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Po takim śniadaniu to dostaje się na pewno wielkiego kopa energii ;-) same pyszne składniki.

    OdpowiedzUsuń
  6. chyba od Cb ściągnę ten patent na dodanie maku do jaglanki ;)
    Czemu sama na to nie wpadłam ?;D
    Wierzę, że byla pyszna ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaglanka z masłem orzechowym jest najlepsza <3

    OdpowiedzUsuń
  8. przepysna jaglanka, mniaaaam :D
    maku nigdy nie dodawałam, muszę spróbować :D
    ja też wczoraj biegałam w deszczu (a był to móJ pierwszy bieg), faktycznie jest to bardzo przyjemne uczucie, gdy krople chłodnego deszczu uderzaja Cie w twarz haha xD
    dzisiaj pogoda idealna na rower, niedlugo rowniez sie wybieram!

    OdpowiedzUsuń
  9. wyglada pysznie! :) musze w koncu kupic kasze jaglana, bo wstyd przyznac, ale nigdy jej nie jadlam na slodko, na sniadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Miseczka, która zawiera prawie wszystko co kocham. :d
    Mak, miód i jabłka - pyszności. <3 Za to nie jestem fanką masła orzechowego.

    OdpowiedzUsuń
  11. kasza jaglana na słodko jest pyszna ,a w dodatku z twoimi dodatkami ,smacznie <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Poszalałaś z tą kaszą :P miseczka napakowana tym co najlepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. nigdy nie pomyślałam, by dodać mak... zachwycona pomyslem ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mak *.* musialo byc boskie :)

    Jesli chodzi o wspolprace to akurat ja dostalam propozycje mailowa, ale wiem od innych bloggerek ze same pisze maile do roznych firm z propozycjami, warto sprobowac ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Po wymieszaniu to chyba żadna kasza czy owsianka nie wygląda ciekawie:D
    Pycha śniadanie.

    OdpowiedzUsuń
  16. dobra, na dniach może zrobię jaglaną, bo mi ochotę narobiłaś:D

    OdpowiedzUsuń
  17. mam stanowczy niedobór jaglanki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. aaaah, cudowna jaglanka! muszę kiedyś spróbowac z makiem, ale znając mnie to przypomnę sobie o takim połączeniu dopiero w okolicach świąt:p
    a w deszcz biega się o wiele przyjemniej niż w tych upałach, w takim powietrzu nogi same niosą do przodu:D

    OdpowiedzUsuń
  19. Jaglanka zawsze będzie na liście najlepszych śniadań, a z masłem orzechowym to na pewno rozpływa się w ustach *.*

    OdpowiedzUsuń
  20. kiedys też sobie nie wobrażąlam siedzenia w domu ale teraz sobie nie wyobrażam wyjścia- przeciez zaburzony to mój cały schemat...;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak masz racje to pewnie strach mnie paraliżuje przed wyjściem z domu, złamaniu schematu...
      co do rodziców to wspierają mnie zachęcają do wyjścia, do tego żebym zaczęla robić prawo jazdy( żebym oderwała myśli od jedzenia)

      Usuń
  21. ostatnio jak biegałam też zaczęło padać, ja biegłam dalej i się uśmiechałam do nieba, a ludzie się na mnie patrzyli jak na wariatkę : D

    OdpowiedzUsuń
  22. Może jakbym poczęstowała się Twojej jaglanki, to bym się do niej przekonała?:) Moja zawsze tak nieciekawie smakuje.

    OdpowiedzUsuń
  23. Można cię prosić o jadłospis? ( Ile czego bierzesz?). I jaki masz ruch do tego?
    Dziękuję!;)

    Karola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moją aktywność można śledzić na endomondo ( link po prawej stronie w zakładce aktywność ) ;) oczywiście do tego dochodzi dużo chodzenia- nie wliczam tam wszystkiego ;)
      dzisiejszy:
      śniadanie jak na zdjęciu
      duży lód w kubeczku z polewą czekoladową, jabłko
      barszcz czerwony z buraczkami, porcja ziemniaków
      kawałek sernika, wielka śliwka
      grahamka z serkiem kanapkowym, sałatą, szynką z indyka pomidorem/ ogórkiem małosolnym, jajko z ketchupem.

      Usuń
  24. Ta jaglanka z makiem genialnie wygląda :D Kocham biegać w deszczu ^^

    OdpowiedzUsuń
  25. No, czesto po wymieszaniu kaszki i owsianki wygladaja srednio, ale smak sie liczy :)

    OdpowiedzUsuń