poniedziałek, 9 lipca 2012

147.




gotowany sernik na zimno<3, sałatka owocowa ( arbuz, nektarynka, banan ) z jogurtem




Uwielbiam wstać o 7 rano i iść biegać po nocnej, przerażającej burzy <3 ;) W końcu świeże powietrze... i tak jest gorąco, ale rześko ;> Niezwykle poprawia mi to humor ;D Cały czas uśmiech na twarzy, ścieranie kurzy, odkurzanie w rytm muzyki i wygłupy ;D Właśnie... muszę jeszcze dokończyć odkurzanie ;) Ale nie było internetu i jak tylko się pojawił musiałam tu zawitać :) A i pochwalę się, a co ...  może nie jest jakoś dużo czy coś, ale ja się cieszę...  dokładnie 27.06- 5,05 km zrobiłam w 36m 15 s a dzisiaj 5,08 km - 32m :D Radocha ;) Mam nadzieję, że będzie coraz lepiej!
Dobra dobra idę zaraz dalej sprzątać... :) A na mój kochany serniczek czekałam CAŁĄ noc tym razem mama zrobiła,  wieczorem i musiał dojść do siebie w lodówce ;) Przepis podany pod zdjęciem, wystarczy kliknąć. Jest pod postem na końcu :> 


33 komentarze:

  1. Ja tam bym nie wytrzymała! Piękny jest *__*

    Ach, zazdroszczę takiej energii. Ja ledwo wstałam, kiedy pomyślałam, co mnie dzisiaj czeka :<

    OdpowiedzUsuń
  2. sernik wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziel się posiłkiem ^^ :)
    I gratuluję kilometrowych sukcesów :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Biegasz rano? Ja właśnie zastanawiam się nad tym bo rano, po śniadaniu podobno dobrze się biega, ale wieczorem mam więcej czasu i chociaż dotleniam się na noc więc sama nie wiem?
    Serniczek zabieram..Dzisiaj sama będę robiła podobny. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak rano, przed śniadaniem ;> wcześniej biegałam pod wieczór, ale teraz jest za gorąco, rano jest o wiele lepiej :) a późnym wieczorem nie lubię sama, bo nie mieszkam w centrum, na obrzeżach, pola, małe lasy ;)

      Usuń
    2. Ja chyba też będę biegała rano, ale nie na czczo bo będę musiała wstawać o codziennie o 6:00 a raczej nie skorzystam z tego w wakacje...chyba, że może wstanę o 7:00? hm, pomyślę chociaż nie wiem czy na czczo będzie mi się dobrze biegało bo mam niski poziom cukru i może mi on jeszcze więcej spaść a na skutek mogę zemdleć więc zastanowię się jeszcze nad tym, ale myślę, że zostanę przy bieganiu 2h po śniadaniu. ;) Ja mieszkam w centrum miasta i niestety o każdej porze dnia jest pełno ludzi... masakra. :(

      Usuń
  5. wszystko porywam ! już obczajam serniczek ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Też wolę biagać rano :) A śniadanko naprawdę mistrzowskie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie ładne kolorki ;))
    Ja wolę biegać wieczorem, choć i po 8 jest duszno ;( Gratuluję nowego wyniku!

    OdpowiedzUsuń
  8. U wszystkich dzisiaj serniki, haha :D
    Pyszne śniadanie, wpraszam się!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne, letnie śniadanko :)
    Bieganie z samego rana, kiedy jest rześko, jest najprzyjemniejsze. Gratuluję lepszych wyników, oby tak dalej.

    OdpowiedzUsuń
  10. gotowany, najlepszy, zjadłam ostatnio nie wiel ile go:D, biorę.

    OdpowiedzUsuń
  11. podziwiam cię,że wstajesz rano i biegasz, ja mam to w planach tylko na razie mi nie wychodzi ^^
    śniadanie idealne na taką pogodę : ))

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowny sernik :)

    OdpowiedzUsuń
  13. super śniadanko , serniczek na zimno <3
    ta miseczka jest świetna ,gdzie ją nabyłaś ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w lovely home :) niestety już mi zlikwidowali, bo chyba było za drogo i nie opłacało im się :<

      Usuń
  14. Pozytywnie od samego ranka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. bieganie rano jest cudowne, a jeszcze w takim powietrzu po burzy musiało się biec rewelacyjnie!
    aaa teraz też mam ochotę na taki sernik! urocza miseczka<3

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam owocowe sałatki, pycha <3
    sernik zresztą też, porywam kawałek :-) z przepisu skorzystam napewno :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zabieram Ci wszystko. Wygląda bosko!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale sliczna miseczka :) kusiscie dzis tymi sernikami :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam tę miseczkę!
    Sałatkę porywam ;D i gratuluję wyników!

    OdpowiedzUsuń
  20. pięknie kolorowy ten Twój poranek

    OdpowiedzUsuń
  21. również uwielbiam powietrze po burzy! a sałatka i sernik mmmm! poproszę porcję! albo dwie! :D

    OdpowiedzUsuń
  22. jak ja lubię serniki:D mniam porywam całą brytfannę:p

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie wiem skąd dorwałaś taki śliczny zestaw, ale zawsze gdy widzę Twoje zdjęcia i ten przecudowny talerzyk, nie mogę oderwać od niego wzroku!

    OdpowiedzUsuń
  24. OO jaaaa ale wspaniale to wyglada! Jak zobaczyłam na miniaturce aż mi się buzia uśmiechnęła :) Zgadzam się że najlepiej się biega rano powietrze i cała atmosfera jest tak przyjemna że taki bieg tylko dodaje energii:) No i Gratuluję!:D

    OdpowiedzUsuń
  25. Takie śniadanko to bajka :)

    OdpowiedzUsuń