niedziela, 22 lipca 2012

160.







owsianka na mleku z malinami, nektarynką, jagodami, masłem orzechowym i miodem, kawa


Stęskniłam się za owsianką <3 Tego było mi trzeba :) Dobrze jest urwać 8 koszyczków malin, z czego jeden pełny zostawić do zjedzenia ;D Teraz czekam na te późniejsze, jesienne ;) I nie ma to jak przypomnieć sobie po zdjęciach, że otworzyłam miód i zapomniałam nim polać, lecieć na dół i zrobić jeszcze dwa polanej owsiance :) Prosto z pasieki od wujka :D Wycwaniłam się xP
Ostatnio nie mogę spać... wstaję o 6:30 i chcę iść biegać :D Tak, więc ubrałam się i poszłam... znowu ten pies... ale na szczęście boi się ludzi, przegoniłam go, ale potem znowu wyleciał mi z jakiejś uliczki ( nie wiem jak on tam się znalazł, bo widziałam jak wskakuje przez OGRODZENIE do kogoś na działkę xd ), odleciałam parę metrów w drugą stronę, myślałam, że się na mnie rzuci, ale to tylko moje złe myśli ;) Pobiegłam dalej... dziś troszkę wolniej, krócej, ale po przejściach ;P 
Marzy mi się domek z basenem... :D

32 komentarze:

  1. zazdroszczę Ci takiej ilości malin, owsianka wygląda wspaniale i pewnie tak smakuje : >

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale to ładnie wygląda. Uwielbiam tak estetycznie ułożone owoce.
    I widzę, że też wcześnie wstajesz. ;) Nie jestem sama!

    OdpowiedzUsuń
  3. ale kolorowa! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja budze się po 5. spię na siłe do 7 i wstajęxp

    OdpowiedzUsuń
  5. O ja, oddaj mi jeden koszyk malin! Ja swoje zerwałam gdy byłam w domu i zapomniałam zabrać :c.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomimo, że mamy wakacje i moimi planami było wysypianie się to Ja i tak wstaję codziennie o 7:30 i nie mogę później już zasnąć.. :-(
    Miód z pasieki jest najlepszy. Sama mam ogromny słój w domu i polewam nim wszystko co możliwe :)
    Kolorowa miseczka, świetnie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  7. oddaj mi jeden koszyczek, obiecuję, zrobię z nim pyszny pożytek:>
    piękna jest ta owsianka, aż szkoda by mi było niszczyć taką kompozycję! (taaaak, przez jakąś minutę, dłużej bym pewnie nie wytrzymała:D)

    OdpowiedzUsuń
  8. skąd ja znam to wstawanie o 6...
    owsianka idealna! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudnie owocowa :) Ja wstaję 6:30 zawsze, bez względu na dzień i porę roku xdd śniadanie po 7 A biegam ok. 9:30, czasami wcześniej :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaką ja już mam ochotę na masło orzechowe...

    OdpowiedzUsuń
  11. ale pięknie wygląda, mmm... :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja też się stęskniłąm z aowsianką, ale ta Twoja wygląda obłędnie ! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak kolorowo, ja chcę te owoce!!!
    A ja chcialabym wczesniej wstac, ale nie daję rady ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. o kurczę żebym ja tak nie mogła spać :D
    Co do owsianki jest tak naszpikowana pysznościami, że po połowie miałabym dość :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ojeeej zazdroszczę Ci tego miodu! Ja z kolei chodzę spać o 2 i nie mogę się potem obudzić :D

    OdpowiedzUsuń
  16. owoce wyglądają cudnie ;D i do tego owsianka , po prostu pycha !
    miodzio ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. o mamo, jaka cudowna owsianka! Ślicznie podana, i te owoce wyglądają mega zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Skąd Ty masz tyle tych owoców!? :D
    Pycha <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. malinki urwane u cioci, a jagody i nektarynki kupione na targu :)

      Usuń
  19. łał, jak kolorowo ;) Z chęcią porwałabym twoje śniadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  20. O raju jaka rajska miseczka pyszności! ♥

    OdpowiedzUsuń
  21. Sliczne zdjecia! Zazdroszcze wczesnego wstawania! Mnie juz nawet budzik nie zbudzi! :o

    OdpowiedzUsuń
  22. o Pani kochana! jaka owsianka! zakochałam się! <3

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak z moich działkowych krzaczków uzbieram z dziesięć malin, to będzie dobrze, haha ;D
    Owsianka ob-łęd-na!

    OdpowiedzUsuń
  24. Uwielbiam takie owsianki przepełnione owockami po brzegi. Najlepiej sezonowymi.

    OdpowiedzUsuń
  25. jaaaka wspaniała owsianka <3 mniam mniam!
    a obóz jest do Bułgarii:-)

    OdpowiedzUsuń
  26. pięknie wyglądają te owoce z wierzchu

    OdpowiedzUsuń
  27. U mnie tyle nie wychodzi.. Góra jedna pełna miska :<
    Moc kolorów, jak zwykle zresztą u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń