placek z serkiem bieluch, morwą białą, blanszowanymi migdałami, nerkowcami i truskawkami
Cienki i szybki a zarazem sycący i przepyszny :) Muszę zrobić zapasy kasz, płatków itd., wszystko się pokończyło.. Brak mi pomysłów na śniadania :D Ale zawsze z niewielkiej ilości składników można coś wyczarować :)
Ja dziś właśnie kupiłam morwę białą, bo tak kusiłaś : D
OdpowiedzUsuńA placuszek prezentuje się pysznie <3
Bardzo fajnie podane, idealne połączenie i idealny omlet ;D
OdpowiedzUsuńwidzę miniaturkę i już wiem, czyje to śniadanie :)
OdpowiedzUsuńTakie placki to lubię, a jak z bieluchem to już w ogóle :D
OdpowiedzUsuńTeż muszę uzupełnić zapasy - są już marne, szczególnie pod względem bakalii :(
Mi też się wszystko ostatnio pokończyło, ale już pouzupełniałam zapasy na najbliższy czas i odkryłam przy okazji kilka pyszności, których wcześniej nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńŚwietnie pokazała że z niewielkiej ilości składników da się wyczarować cudo ♥
OdpowiedzUsuńomlety zawsze wychodzą pysznie!
OdpowiedzUsuńnieważne czy cienkie czy grubiutkie! :D
Lubię czasami doprowadzić do pustek w kuchni, takie wielkie spożywcze zakupy są szalenie przyjemne!:)
OdpowiedzUsuńJa muszę zrobić zakupy , bo się pokończyły świąteczne zapasy :o
OdpowiedzUsuń