środa, 16 kwietnia 2014

752.





bezglutenowe naleśniki z kakaowym serkiem i kakao


Mocno kakaowy poranek :) Miał być omlet.. :D Ale postanowiłam w ostatniej chwili usmażyć z tego ciasta naleśniki. Miałam obawy czy wyjdą, ale wyszły świetnie :) Ciasto podobne do wczorajszego omleta, a serek smakował tak, jak ten co jadałam w dzieciństwie, o taki ---> klik. Ja robię z serka bieluch, kakao i cukru brzozowego ( można dać dowolne słodzidło ). Wychodzi równie pyszny i dużo zdrowszy :) Naleśniki od najcieńszego do najgrubszego :D Chciałam, żeby wystarczyło ciasta, nie miałam wyczucia, ale spokojnie wyszłyby 4 cieńsze :) 

23 komentarze:

  1. jakie puszyste! dawno nie jadłam naleśników, zbyt dawno :)

    OdpowiedzUsuń
  2. iii ten znam ten serek z dzieciństwa! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo uroczo wyglądające trio <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Z jakich mąk je zrobiłaś? Wyglądają idealnie;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1 łyżka kukurydzianej, 1,5 łyżki otrębów gryczanych i 0,5 łyżki mąki z brązowego ryżu- oczywiście całą masę blendowałam z 2 jajkami i odrobiną mleka.

      Usuń
  5. ojjj, jak widzę takie śniadanie to od razu przychodzi ochota na naleśniki! :D mogłabym jeść i jeść tak smaczne i puszyste! do tego ten serek <3 bielucha uwielbiam od zawsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aaaaa, ten serek to również mój smak dzieciństwa! Chyba codziennie co jadłam haha <3

    OdpowiedzUsuń
  7. serkiem nadziane, czyli najlepiej ;) a ten gruby taki uroczy jest!

    OdpowiedzUsuń
  8. Naleśniki wyszły uroczo <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Naleśniki ? Zawsze , wszędzie i o każdej porze <3
    Najlepsze oczywiście ze słodkim twarożkiem <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Super wyszły. Wygląd mają na 6! Smak na pewno też ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Haha też tak zawsze robię, im dalej tym coraz grubsze bo nie wiem czy ciasta wystarczy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Moja mama nasmażyła dużoo naleśników i teraz cały czas się zajadam takimi z Almette jagoda i malina oraz z dżemem truskawkowym :D

    OdpowiedzUsuń
  13. ja tam lubię każdą grubość! :D
    z takim serkiem musiały być przepyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Naleśniki! <3 Mi nie wychodzą takie urodziwe i... jadalne, jeśli w ogóle... Zazdroszczę takich ładnych :)
    Też lubię bielucha na kakaowo :D

    OdpowiedzUsuń
  15. ohh mam ochotę na naleśniki teraz ! <3

    OdpowiedzUsuń
  16. ja najchętniej zjadłabym ten najgrubszy , uwielbiam czuć wyraźny smak ciasta :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Poprawiasz w tym roku mature?

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzisiaj wyjąkowo mam ochotę na tego najgrubszego ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wyglądają genialnie! :) mi naleśniki niestety w ogóle nie wychodzą, ale może w miarę upływu czasu się doszkolę :D

    OdpowiedzUsuń