wtorek, 22 października 2013

597.



pieczona sernikowo- kokosowa owsianka z jabłkiem



Lubię do niej wracać i ją urozmaicać :) Już chyba trzeci raz bazowałam na tym przepisie. Łatwy, szybko się robi, więc czemu nie :) Dodaję więcej twarożku, wiórki kokosowe i tym razem jabłko pasowały do siebie idealnie. Bardzo dobra, chociaż dałam za dużo mleka to smakowała pysznie!

17 komentarzy:

  1. jakie pyszności :) chyba będę musiała wypróbować, a z dodatkiem kokosu to moje smaki jak najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wszystko co kokosowe jest pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż się sama sobie dziwię, ale mam coraz większą ochotę na coś zapiekanego o poranku...

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapisuję sobie do wypróbowania, bo kocham zapiekane śniadania, a to wygląda bezbłędnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kokos i serniczek w jednym? Jestem na tak! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja także ją uwielbiam :) Muszę Twoim śladem do niej wrócić, zwłaszcza w wersji kokosowej.

    OdpowiedzUsuń
  7. wspaniała owsianka i wspaniały widok za oknem! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jabłko i kokos- tego duetu chyba nie jadłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. One jest genialna *.* Wygląda przepysznie!

    OdpowiedzUsuń
  10. klimatyczne to pierwsze zdjęcie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ojjj to musze spróbować i tą wersję ! uwielbiam sernikowe owsianki <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Kokosowo-sernikowa...aż się rozpłynęłam:) Pycha

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  14. Miam ! Od dawna mam zrobić pieczoną owsiankę , nawet kupiłam naczynko ! Ale zawsze sobie tłumaczę że nie mam czasu ... jaki to człowiek leniwy :)

    OdpowiedzUsuń