poniedziałek, 9 września 2013

558.


czekoladowy krem tofu z malinami



Wyszedł trochę za rzadki. Potrzebowałam mniej mleka, a wlałam całość na raz. Niestety nie podszedł mi ten smak :(  Zjadłam 1/4, a resztę niestety musiałam wylać. Kupiłam tofu w Niemczech, myślę, że nie trafiłam na jakieś złe, może po prostu nie jest dla mnie albo muszę spróbować w innej wersji :) Mam jeszcze kostkę, zrobię przerwę i spróbuję. Może na wytrawnie będzie mi smakowało? Macie coś do polecenia? ;)
Były prośby o to co kupiłam. Większości są to ubrania, więc nie będę fotografować, ale kupiłam kilka rzeczy spożywczych i kuchennych, więc zrobię zdjęcia i jutro pokażę :) Pojawią się też zaległe '20 faktów o mnie' ;) Przepraszam za opóźnienia, ale to przez ciągłe spontany. Mi się podoba, nie mówię nie ;) 

15 komentarzy:

  1. Wygląda pysznie! Ale tofu chyba faktycznie ma specyficzny smak, więc nie każdemu może podejść. Mi bardzo smakuje w wytrawnej wersji, w słodkiej jeszcze nie próbowałam, chociaż chciałabym i mam nadzieję, że w końcu spróbuję :)
    Ja na wytrawnie jadłam curry z tofu, spróbuj :)

    OdpowiedzUsuń
  2. też mam tak czasami, że niby wszystko ok, ale coś mi nie podchodzi. Ale dobrze że chcesz dać tofu drugą szansę ;) Ja jeszcze go nie próbowałam..

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurcze, mi smakowało bardzo ;( Może to rzeczywiście wina tofu? Ja miałam z Polsoi ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nigdy nie jadłam tofu, ale jakoś mnie tak nie ciągnie:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Polecam tofurniki ^^
    Pamiętam, że jak pierwszy raz jadłam tofu to też mi nie smakowało, dopiero później, jak zjadłam je dobrze podane w restauracji to moje podejście się zmieniło ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam zatem i na fakty o Tobie, i na zdjęcia łupów. A do tofu podejdź za jakiś czas i wyczarujesz coś ciekawego:)

    OdpowiedzUsuń
  7. I znów tofu xD Musze w końcu próbować, bo może mi zasmakuje? ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tofu smażone w sezamie z chili :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Krem tofu? Brzmi ciekawie :) Nie jadłam tego sera, ale pomysł na słodką wersję bardzo mi się podoba :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. widać nie wszystkim musi smakować to samo ;) wygląd ma ładny jak kakao ;) i malinki urocze :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. czekam na zdjęcia;) ja również nie potrafię się przekonać do tofu;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zauważyłam, że na blogach co raz częściej jest ten krem z tofu, ale jakoś nie mogę się przekonać. W wersji wytrawnej podobno dobre jest zamarynowane i grillowane podane z warzywami i kuskusem, ale nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja również jeszcze nigdy nie spróbowałam tofu , a nawet nie widziałam go w żadnym sklepie : O

    OdpowiedzUsuń
  14. czekam na zdjęcia pyszności i innych ;D
    ten krem sama chcę zrobić, tylko muszę gdzieś znaleźć dobre tofu ;) jeszcze nigdy go nie próbowałam, więc nie wiem jak wyjdzie smakowo ;p wiadomo nie każdemu musi smakować ;d

    OdpowiedzUsuń
  15. Tofu jeszcze nigdy nie jadłam, ale Ty podałaś go bardzo apetycznie i chętnie bym się na takie skusiła :D

    OdpowiedzUsuń