ryżowe serniczki nadziewane gorzką czekoladą z jagodami i masłem kokosowym, kawa
Wczoraj kiedy zobaczyłam u Slyvvii te serniczki wiedziałam, że również muszę je zrobić jak najszybciej, bo wieki ich u mnie nie było :) Schodząc na dół w lodówce zobaczyłam zapas białego sera, więc byłam już pewna na 100 % co do dzisiejszego śniadania :) Mąkę zastąpiłam ryżową i nadziałam je czekoladą. Oczywiście w trakcie wyjadałam masło kokosowe ze słoiczka, które zrobiłam wczoraj, ale dodać na serniczki zapomniałam.. Dlatego jest tylko na ostatnim zdjęciu :D
Teraz na zakupy, potem trening. Mam nadzieję, że znajdę coś dla Mamy na imieniny, które były wczoraj :)
pysznie wyglądają:) lubię takie śniadania:)
OdpowiedzUsuńJuż za mną chodzą serniczki :D Pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńNo to już mi do sklepu! Jesteś spóźniona jeden dzień!
OdpowiedzUsuńJa poproszę takie serniczki :D
OdpowiedzUsuńMasło kokosowe musi być :D
OdpowiedzUsuńserniczki pyszne :))
wyglądają smakowicie :D
OdpowiedzUsuńJaka ładna liczba, i jakie apetyczne śniadanie z tej okazji :) Widzę serniczki, a w towarzystwie masło kokosowe i po prostu się rozpływam.
OdpowiedzUsuńSpóźnione życzenia dla Mamy :) Daj znać, co ładnego dla niej znalazłaś!
uwielbiam serniczki z patelni! tylko zawsze mam problem z 'odklejeniem' ich z patelni;)
OdpowiedzUsuńmistrzowskie :) a masło kokosowe to jest po prostu ekstaza :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te serniczki :) Z masłem kokosowym i jagodowym- pycha ;D
OdpowiedzUsuńSerniczki, borówki i masło kokosowe. Widzę, że miałaś poranek idealny!:)
OdpowiedzUsuńSerniczki nieustannie mnie zachwycają:))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że zakupy były udane !
Ale pysznie wyglądają. Aż mnie naszła ochota :)
OdpowiedzUsuńo ich ryżowej wersji jeszcze nie spróbowałyśmy, ale napewno są nieziemskie w każdej postaci!
OdpowiedzUsuńOstatnio zapomniałam o imieninach babci i na szybko musiałam wymyślić prezent ;)
OdpowiedzUsuńA serniki wyglądają pysznie, kocham wszystko co serowe :D
ooo u Ciebie dzisiaj też serniczki :D
OdpowiedzUsuńserniczki moja miłość <3 ;p kurde, muszę się w końcu wziąć i zrobić to kokosowe masełko :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne te serniczki :) Zachęcają do zjedzenia :)
OdpowiedzUsuńserniczki pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńZ masełkiem koksowym i czekoladą <3 Nie za dobrze ci? ;)
OdpowiedzUsuńserniczki prezentują się pięknie , a ja osobiście pomyliłam jagody z borówką amerykańską :P
OdpowiedzUsuńsama chętnie spróbowałabym tego masła kokosowego.
o matko jak smacznie!!!!
OdpowiedzUsuńzawsze mi się podobają serniczki na blogach, każdy je robi w tak wyjątkowy sposób mimo iż przepis ten sam to wygląd zawsze inny :) twoje pysznie wyglądają, do tego mają bogate nadzienie *-*
OdpowiedzUsuń