ciastko z kaszy manny nadziane twarożkiem, twarożek z syropem klonowym i nektarynką, kawa
Kolejny przepis od Whiness :) Kolejny niezawodny. Ciasto jest obłędne. Chrupiące z wierzchu, w środku miękkie i do tego z twarożkiem. Dla mnie idealnie, koniecznie spróbujcie :) Moje zmiany to mąka pełnoziarnista zamiast żytniej, oraz syrop klonowy i trochę cukru waniliowego do ciasta :)
Wczoraj poszłam na trening. I wiecie co? Czułam się dużo lepiej niż przed :) Dlatego cieszę się, że nie odpuściłam. Chyba wypociłam bakterie:D Trochę się podkuruję i będzie dobrze. Spotkanie z koleżanką jak najbardziej udane. Teraz czekam na popołudnie, naleśniki i Ciebie:>
chyba zrobię ten wypiek w najbliższym czasie, bo na przepisach whiness nigdy się nie zawiodłam ;)
OdpowiedzUsuńJednak silikonowe foremki mają ten wielki plus, że ciasto od nich ładnie odchodzi. Z papierowych albo blaszanych form zawsze coś zostaje, a tutaj wygląda to elegancko:)
OdpowiedzUsuńZa to właśnie uwielbiam silikonowe foremki :)
Usuńwygla obłędnie, Whiness jest genialna :) Ty też :)
OdpowiedzUsuńPS: czuję że komuś szykuje się miłe wspólne popołudnie... :)
UsuńŚliczne serduszko. Ja jak czuję, że się rozkładam, to idę pod bardzo zimny prysznic, później się mocno pocę i czuję o wiele lepiej następnego ranka, ale to ekstremalna propozycja ;P
OdpowiedzUsuńJejejej, jak się cieszę! :) Za każdym razem tak mi miło, jeśli komuś smakują dania robione według mojego przepisu (i przy tym tak apetycznie wyglądają).
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wbrew obawom jest lepiej!
A ja się właśnie zastanawiałam czy nie zrobić tego ciastka. :> Chyba już nie mam wyjścia. Chyba, że znów zrobię serniczek...:D
OdpowiedzUsuńCudnie dziś u Ciebie!
OdpowiedzUsuńmm, serduszko! i twarożek można dodać wszędzie <3
OdpowiedzUsuńa no widzisz, czyli w twoim przypadku - wyzdrowienie = trening :D
wszystko idealne <3
OdpowiedzUsuńciacho z twarożkiem ^_^
Bosko wygląda <3
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się do tego ciacha już od dawna :D Czas w końcu zrobić, bo u Ciebie wygląda bardzo apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to ciasto :DD Nie wiem skąd wzięłam przepis ale jest obłędne w każdej wersji! Polecam też z jabłkiem :)
OdpowiedzUsuńŚliczna foremka, muszę w końcu kupić silikonową :)
OdpowiedzUsuńA ciasto .. obłędne, nie mogło być inaczej ;)
o kurde, muszę koniecznie ten przepis wykorzystać! :)
OdpowiedzUsuńurocza foremka :D i ma całkiem fajne wypełnienie :D
OdpowiedzUsuńPiekłam je już dwukrotnie i również polecam! Raz z owocami, raz z nadzieniem bananowo-serowym. Szczególnie mogę zarekomendować wersję z jabłkiem i brzoskwinią. :))
OdpowiedzUsuńWidzę , że nie tylko mnie dopadły jakieś jesienne bakterie , ale ja podobnie do Ciebie wczoraj je wczoraj :)
OdpowiedzUsuńa co do śniadania wygląda bosko !
uwielbiam Twoją foremkę ;) i coś czuję, że jej wnętrze również ;)
OdpowiedzUsuńobiecałam sobie, że pójdę po kaszę i koniecznie upiekę to ciacho! ten przepis jest świetny, a dzięki temu i pyszne śniadanie :) nadzienie <3
OdpowiedzUsuń