pieczona, pełnoziarnista drożdżówka z twarożkiem i malinami, kawa
Inspiracja oraz inspiracja :) Korzystałam z przepisu Whiness, z suszonymi drożdżami. Mąki pełnoziarnistej użyłam więcej. Wyszła bardzo dobra, trochę mokra w środku, a po brzegach i z wierzchu świetnie upieczona. Z ciepłymi, rozpływającymi się malinami. Następnym razem dosłodziłabym trochę więcej ciasto. Po zjedzeniu przypomniałam sobie, że ciasta drożdżowego nie powinno się jeść na ciepło. Teraz trochę boli mnie brzuch, ale tylko trochę :D
Co do sobotnich urodzin było świetnie ( chociaż do czasu, ale liczy się, że właśnie do pewnego czasu świetnie się bawiliśmy :) ). Tort- 'dzieło' moje i mamy. Każdy chwalił i się zajadał. Mi smakował, choć tortów nie lubię, ale taki biszkoptowy z bitą śmietaną i owocami jest najlepszy. Dobrze nasączony i wbrew pozorom nie słodki, a lekko słodki :)
Wczorajszy obiad jako bonus. Zapiekana pomidorowa quinoa z kurczakiem, pieczarkami i mozzarellą. Przepis pojawi się później na drugim blogu z przepisami. :)
PS. Na wszystkie zaproszenia do zabawy '20 faktów o mnie' odpowiem w jutrzejszym poście :) Dziękuję!
Muszę i ja w końcu zrobić taką drożdżówkę! Zrobię w weekend, sobie i mamie :) Jej na pewno posmakuje!
OdpowiedzUsuńTort pierwsza klasa!! Zdolne z mamą jesteście, bardzo!:)
Ależ ładnie się prezentuje ta Twoja drożdżówka! Bardzo, bardzo apetycznie. :) Cieszę się, że mój przepis w jakichś sposób Cię natchnął do jej zrobienia.
OdpowiedzUsuńTen tort to także prawdziwe cudo... Często w cukierniach nie robią takich ładnych :)
Muszę wypróbować tej śniadaniowej drożdżówki, wygląda pysznie ;)
OdpowiedzUsuńale pyszności!
OdpowiedzUsuńświetny tort, po prostu cudo!:)
mozna prosic o przepis na drozdzowke?wyglada przepysznie! :D
OdpowiedzUsuńJest podlinkowany w dwóch słowach ' Inspiracja' wystarczy kliknąć. Robiłam z tego pierwszego :)
Usuńracja, przepraszam, nie zauważyłam :)
Usuńsmakołyki:) ja tam drożdżówkę jadam na ciepło, nigdy nie mogę się powstrzymać :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za zdjęcie tortu, powiem Ci - że masz się czym pochwalić!:) to znaczy... miałaś, bo tortu pewnie już nie ma:p
OdpowiedzUsuńkoniecznie musze spróbować tej drożdżówki. A ile drożdży dawałaś?
OdpowiedzUsuńpiękne jedzonko ... a blog to już w ogóle xD uwielbiam go
Pół łyżeczki suszonych :)
UsuńStrasznie mi miło!
na drożdżówkę już się czaję :))
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się obiad!
Tort też fajnie wygląda, ale nie przepadam za owocowymi ;)
A ja lubię torty :D Drożdżówka jest u mnie w kolejce do zrobienia ;) Lubię takie obiady w formie zapiekanek :) No po prostu same pyszności dzisiaj u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńSame pyszności :)
OdpowiedzUsuńTort godny podziwu! :)
OdpowiedzUsuńTort wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńcudowny tort, wygląda świetnie! następnym razem poślij mi kawałek ;* tak samo ta kasza, pyszna inspiracja na obiad ;D
OdpowiedzUsuńśniadanie , no nic dodać nic ująć! tylko następnym razem uważaj z ciastem na ciepło :) jak zrobię to zapamiętam, żeby już tak pachnącego , cieplutkiego z kokilki nie wyjeść ;D
chcęęę taką drożdżówkę! aż mi ślinka leci! <3
OdpowiedzUsuńDrożdżówka z malinkami - hmm pychota!
OdpowiedzUsuńA tort pierwsza klasa, dawno takiego ładnego nie widziałam. Jeżeli smakował równie dobrze jak wygląda, to zazdroszczę :D
piękny tort! Chociaż ja też za tortami nie przepadam :P
OdpowiedzUsuńA tą drożdżówkę muszę zrobić :D
Opisem drożdżówki mnie przekonałaś. :D
OdpowiedzUsuńA ten tort wygląda pięknie. Bardzo domowo. :)
Taka jednoporcjowa drożdżówka jest świetna :) Piękny tort!
OdpowiedzUsuńAle pyszności!! :D
OdpowiedzUsuńdrożdżówka wygląda świetnie:) tort też wygląda świetnie, same pyszności:)
OdpowiedzUsuńMusze taką zrobić, ale mam małe pytanie. Czy konsystencja ciasta jest taka, ze można uformować drożdżówkę, czy zbyt "mokra"? Miałabym ochotę na taką o tradycyjnym kształcie, a nie z kokilki ;)
OdpowiedzUsuńNie, raczej nie uformujesz, ma taką lepką konsystencję ;)
UsuńJuż sobie zapisuję tą inspirację :D
OdpowiedzUsuńPycha <3
Ale ładny tort stworzyłaś wraz z mamą. Taki kolorowy, nic dziwnego, że wszyscy się zajadali :)
OdpowiedzUsuńpatrząc na zdjęcie nie mogłam wymyślić , co to jest , a tu takie pyszności ! :)
OdpowiedzUsuńsama chętnie zjadłabym taką drożdżówkę z malinami.