sobota, 14 września 2013

563.





marchewkowy owsiany pancake z ricottą, malinami i syropem klonowym, kawa



Tak, chciało mi się smażyć tego placka i zrywać maliny do śniadania po całej nocy tańczenia. Było genialnie! :D  Pancake jeden z lepszych, pierwszy raz marchewkowy. Jakoś tak letnio-jesiennie? :) Chociaż nie, maliny te późniejsze, jesienne prosto z ogródka. Czuć jesień :)

PS. Całkiem zapomniałam o naleśnikowej sobocie :D Ale trafiłam! :)


22 komentarze:

  1. Czuć, czuć, nawet bardzo! :) Ale to świetnie bo lubię zapach i smak jesieni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja także czuję jesień :)
    Megaaaa pysza <3

    OdpowiedzUsuń
  3. marchewkowy - musiało być smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam wszystko co jest z marchewką (; ej! zachciało mi się ciasta marchewkowego! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam warzywa ukryte w plackach, takie smakują mi najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wyśmienicie to wygląda! A te późne maliny są smaczniejsze od wczesnych jak dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. ja chcę nie tylko placek ale i maliny! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla takiego placka warto zrywać maliny na bolących nogach! :D <3

    OdpowiedzUsuń
  9. świetny omlet!! muszę koniecznie zrobić go w tej wersji, bo uwielbiam marchewkowy dodatek :) malinki <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Marchewka- ok, maliny- ok, ale widząc połączenie ricotty z syropem lub miodem, moje kubki smakowe szaleją! (;

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale te malinki cieszą oczy *.*

    OdpowiedzUsuń
  12. http://malinowyporanek.blogspot.com/2013/08/58.html

    Podobne całkiem ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, identyczne. Tak się składa, że rzadko jestem na Twoim blogu, więc nie jestem jasnowidzem, a poza tym nie widzę zbyt dużego podobieństwa.;)

      Usuń
    2. no Klaudia jak mogłaś? :< hahaha :D


      zazdraszczam ci tego placka u mnie pewnie by się połamał przy przewracaniu :D piękny jest!

      Usuń
  13. ooo jaki grubas :D mniam, jak z marchewką to na bank boski :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale mi się zachciało teraz takiego marchewkowego placka ! No i maliny super :)

    OdpowiedzUsuń
  15. tak się zasłodziłam przed chwilą, że myślałam że nic słodkiego już dzisiaj nie ruszę... a tu mi Twój placek staje przed oczami! :D

    OdpowiedzUsuń
  16. nigdy nie próbowalam marchewkowego placuszka, muszę wypróbować, bo ciasto marchewkowe uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ale cudowny.Muszę sobie koniecznie takiego zrobić :) ROCOTTA <3 Gdyby nie to że jestem wiecznie na deicie i ograniczam wszystko to wyjazdłabym ją łyżeczką z pudełka. Zapraszam do mnie :)

    http://healthy-eating-lifetime.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. trafiłaś trafiłaś! i to jak pysznie! uwielbiam marchewkowe placki z dodatkiem ricotty;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam maliny jako dodatek do wszystkiego co możliwe, naprawdę, tu oczywiście także jak dla mnie prezentują się świetnie :D i mam taki sam kubeczek :)

    OdpowiedzUsuń