niedziela, 17 lutego 2013

367.





waniliowy* omlet biszkoptowy z domowym dżemem truskawkowym i siekanymi migdałami, świeżo mielona kawa z mlekiem



* dodałam trochę cukru waniliowego


Wczorajszy dzień zleciał bardzo szybko, dodałam post późnym wieczorem, ponieważ cały dzień byłam poza domem. U siostry, za miastem, trochę rodziny się zjechało :) Czasem fajnie jest tak się spotkać, pośmiać, porozmawiać. Jakby było nas jeszcze więcej, byłoby lepiej. Może następnym razem :)
A od tego tygodnia trzeba już porządnie wziąć się za naukę. Oczywiście na tygodniu będą małe przyjemności :) Ale mało czasu zostało, a ten leci jak zwariowany. Tak, więc od dzisiaj kujemy! :P


31 komentarzy:

  1. Puszysty jak chmurka ;)
    Mi też na dzisiaj szykuje się nauka...

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja mam jeszcze ferie, ale to już ostatni tydzień... Pyszny ten omlecik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam, ale niestety w moim przypadku ( klasa maturalna ) trzeba się uczyć ;) Ty chyba też maturka, tak? :D

      Usuń
  3. Ale puszysty :) mmm pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Robię biszkopta na dniach!, tak samo jak zbieram si,ę na owsiankę budyniową- kilka miesięcyxP.,

    OdpowiedzUsuń
  5. puszysty omlet i kawusia - idealny niedzielny poranek ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. omlet wyszedł świetny, taki puszysty, wyrośnięty :) a do tego waniliowy - ale musiał smakować!

    OdpowiedzUsuń
  7. Omlet omletem, ale jaki piękny kubek! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. ochhh jaki boski! pulchniutki, puszysty, genialny!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Omlet jak zawsze genialny:D
    Kubek z biedrony,nie ?:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale puszysty, idealny:)
    A te dodatki tylko potęgują jego smak<3

    OdpowiedzUsuń
  11. Super Ci wyszedł ten omlet rzeczywiście :) Kawa <3

    OdpowiedzUsuń
  12. lubię takie omlety grubaski :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny omlet :)

    Ja sobie wmawiam że dziś jest ostatni dzień lenistwa... Kiepsko to widzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jej, ale cudowny! W tym tygodniu na pewno zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  15. oo, dawno nie jadłam omletów na śniadanie, muszę sobie zrobić, bo wygląda przepysznie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam biszkoptowe omlety <3
    Świetnie Ci wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  17. wyszedł Ci przepyszny omlet :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jaki puszysty ten omlet. Biszkoptowego już dawno nie jadłam, całkiem o nim zapomniałam..
    No tak, czas leci jak szalony, a nauka i tak wciąż Nas czeka. Ja mam dziś wolne bo wczoraj usiadłam trochę z książkami żeby dzisiaj mieć luzy. Od jutra na nowo nauka, nauka i jeszcze raz nauka. :(

    OdpowiedzUsuń
  19. Te słupeczki migdałów są urocze <3
    ja właśnie teraz (no dobra, zaraz:D) siadam do biologi , i prędko nie skończę..
    powodzenia ! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. jest czas na zabawę i na kucie :) powodzenia życzę:) a ten omlet to marzenie:)

    OdpowiedzUsuń