zapiekany ze śliwkami, karobowo- daktylowy brązowy ryż z twarogiem
Pomysł powstał szybko przed porannym rowerkiem- po pedałowaniu miałam już gotowe śniadanko :) Zresztą zjedzone i tak na szybko. Siedzę teraz po treningu i pysznym obiedzie i trzymam kciuki- potrzymajcie i Wy, będę wdzięczna :))
wczorajsze: kanapki z chleba razowego z domową szynką, pomidorem i pieprzem/ serem białym i dżemem brzoskwiniowym
Tak na szybko, miałam nie dodawać, ale dodaję :D
w takim razie trzymam i ja :) ale Ci śliwek zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńkciuki trzymam, choć po cichu Cię nienawidzę za takie boskie śniadanie! ;)
OdpowiedzUsuńTakie kanki ''na szybko'' uwielbiam ! Smak dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuń*kanapki
OdpowiedzUsuńTęsknię do smaku klasycznych kanapek!
OdpowiedzUsuńTen zapiekany ryż wyglada smacznie :) Znajdziesz trochę czasu by zdradzić przepis? :)
OdpowiedzUsuń4 łyżki ugotowanego ryżu pełnoziarnistego
Usuń2 grubsze plastry sera białego
2 łyżeczki karobu
daktyle- proponuję dać sporo lub dosłodzić czymś masę
łyżkę mleka
jajko
posiekana gorzka czekolada
Ser biały rozdrobnić widelcem, dodać jajko, porządnie wymieszać. Dodać ryż, karob, pokrojone daktyle ( ew. słodzidło ), mleko, czekoladę i wymieszać. Przełożyć do natłuszczonego naczynka, na wierzch ułożyć, np. śliwki, piec 30 min w 180 stopniach.
Dziękuję :)
UsuńIdelany kolor tego ryzu musial byc oblędny <3 A kanapeczki jak zawsze wyglądają mega :) !
OdpowiedzUsuńTak sobie jeździsz po wstaniu z łóżka bez śniadania?
OdpowiedzUsuńJa bym nie dała rady ;D Dla mnie pierwsza rzecz po obudzeniu to kierunek kuchnia ;p
Tak :) Na czczo jeżdżę 20- 25 min., więc nie jest aż tak długo, a rak rozpoczęty dzień jest zupełnie inny i stawia na nogi! :)
UsuńAle fajnie połączyłaś smaki w ryżu <3
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki:*
Nieważne, że na szybko - wkleiłaś tu same pyszności! :)
OdpowiedzUsuńzjadłabym taki ryż, no i kanapeczki również! :)
OdpowiedzUsuńTwaróg z dżemem, czy konfiturą to chyba mój czołowy smak dzieciństwa, w szczególności z domowa konfiturą agrestową...;)
OdpowiedzUsuńAle wspaniały musiał być ten ryż ze śliwkami. Idealne połączenie :)
OdpowiedzUsuńten ryż to istny food porn! :D ja wciąż pieczony zajadam tylko z jabłkiem a tu jest przecież tyle możliwości! pysznie, pysznie, pysznie :D
OdpowiedzUsuńten ryż wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapiekany , a jeszcze z dodatkiem twarogu musiał być niesamowity !
wyobrażam sobie jak smaczna jest taka ryżowa zapiekanka! tym bardziej z słodyczą daktyli :)
OdpowiedzUsuńkciuki zawsze trzymam ;D