omlet biszkoptowy ze startym jabłkiem w środku, mandarynką, kiwi, serkiem homogenizowanym z miodem, domowym dżemem malinowym, kawa inka
Wczorajsze zakupy za butami nie zaliczam do udanych ani do nie udanych :) Mam na oku jedne buty, ale muszę jeszcze pochodzić, bo nie starczyło czasu, może znajdę coś ciekawego. Jutro po szkole ciąg dalszy. Teraz modlę się, żeby tamtych nie wykupili, bo jak jednak nic nie znajdę, a tamte ktoś kupi, chyba się załamię. Jest jeden udany zakup wczorajszego chodzenia po sklepach. Zaszłyśmy z mamą do Almy, patelnie były w promocji, więc od razu pomyślałam, że kupię. Jak na pierwszy raz sprawdziła się świetnie. Jestem mega zadowolona :)
Uwielbiam takie owocowe omlety :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że znajdziesz jakieś fajne buty!
Omlet biszkoptowy,mniam <3 A mogłabys podac przepis a ten omlet biszkoptowy? Z góry dzięki ;)
OdpowiedzUsuń2 białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli, dodać cukier ( u mnie trzcinowy ). Zmniejszyć obroty, dodać 2 żółtka ( pojedynczo ) oraz kapkę mleka. Mąkę ( u mnie pełnoziarnista 2 łyżki ) przesiać i delikatnie wymieszać drewnianą łopatką. Do tego dodałam jeszcze starte jabłko i smażyłam na lekko posmarowanej masłem patelni nieprzywierającej ;)
UsuńCudowne śniadanie.... Zdrowe, kolorowe.... :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do udziału w konkursie u mnie na blogu :)
Jaki mutant! :D Napakowałaś go sterydami, ze wyszedł taki grubaśny?
OdpowiedzUsuń100% naturalny ;)
Usuństerydami? hihi:D
Usuńmój teraz też będzie wychodził taki wielki, bo wcześniej rozprowadzałam go po całej, dużej patelni i to był błąd!;)
Kusisz tym omletem :D
OdpowiedzUsuńdodatki pod linijkę, jak uroczo ;3
OdpowiedzUsuńIdealnie puszysty, i z pysznymi dodatkami :D
OdpowiedzUsuńJaki omlecik *.*
OdpowiedzUsuńpyszny omlet :))
OdpowiedzUsuńja zawsze się boję, że mi wykupią buty więc od razu je biorę. Najwyżej potem żałuję ;p
pyszny omlet :)
OdpowiedzUsuńja zawsze się boje, że mi wykupią więc biore od razu i najwyzej potem żałuję ;p
Jaki grubaśny ten omlet. Takie są najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńAle puszysty Ci wyszedł! :) Bardzo smakowity :)
OdpowiedzUsuńtym razem jednak nie zapomniałaś o jabłku. :D musiał smakować przepysznie!
OdpowiedzUsuńfajny ten omlet fajny :)
OdpowiedzUsuńi te dodatki ! ;D
omom, jaki pyszny<3 uwielbiam takie grubaski, a jeszcze te dodatki!:D
OdpowiedzUsuńjaki pyszny i grubaśny :D
OdpowiedzUsuńale omlet, idealny! taki pulchny, ach! zrób mi takiego, prooooszę! :D
OdpowiedzUsuńteż kupiłam ostatnio patelnię, ale przez internet i teraz czekam na nią i się niecierpliwię :D
Bardzo chętnie ;) Też jestem niecierpliwa kiedy na coś czekam ;D
Usuńnie wykuupią, nie wykupią! :))
OdpowiedzUsuńale pyszny omletowy grubasek <3
Omlet na bogato, i ślicznie podany :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twojego bloga,często inspiruje się przy śniadaniach :)
OdpowiedzUsuńPomaga mi wyjść z tego w co sie wpakowałam :)
Dziękuje ;*
Cieszę się, miło mi to czytać :) Mam nadzieję, że na dobre uda Ci się z tego wyjść :*
UsuńJaki piękny omlet! Też chciałabym umieć takie robić.
OdpowiedzUsuńĆwiczenie czyni mistrza ;) Też na początku nie umiałam, spróbuj ;)
Usuńuwielbiam taki puchatkowy omlet:) pyszne dodatki:)
OdpowiedzUsuńAle grubasek, się zbieram za takiego omleta wieki:D.
OdpowiedzUsuńChyba miałaś problem kiedyś z wgrywaniem zdjęć na bloga?. Nie wyskakuje mi to okienko, tylko muszę wgrywac do galerii Google i dopiero z tamtąd, wkurza mnie to...
dlaczego moje omlety nigdy nie wychodzą takie puchate? ;c
OdpowiedzUsuńhttp://emptytaste.blogspot.com/ <- zapraszam do siebie ;D
Pycha puszek okruszek ;D Ja mam wieczny problem z butami na zimę! Mam emu, ale oklapłe, więc do Warszawy i ogólnie żeby jakoś wyglądać w nich chodzić nie będe, a nigdzie nie mogę znależć na łydkę, ocieplanych, nieprzemakalnych, i najlepiej żeby jeszcze takich na minimalnym obcasie...
OdpowiedzUsuńmniam, mniaaam! <3 Patelnia sprawdziła się jak najbardziej ;P
OdpowiedzUsuńJaki grubasek *.*
OdpowiedzUsuńjak kolorowo..jak owocowo <3!
OdpowiedzUsuńSwietnie kolory! Aż sie rozmarzylam nad tym Twoim omletem :)
OdpowiedzUsuńO jak promocje na patelnie, to tez muszę sie wybrać :D
Omlecik powala.; )
OdpowiedzUsuńIdę po patelnię xD
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z tym jabłkiem! Muszę wykorzystać ;)
OdpowiedzUsuńświetny omlecik , pychotka po prostu , owoce *-*
OdpowiedzUsuń