grahamka z serem białym i miodem/ domowym dżemem truskawka- kiwi/ pastą z awokado*, jabłko, kawa inka
* Trochę mniej niż pół awokado rozgniotłam widelcem dodałam trochę syropu klonowego i łyżeczkę gorzkiego kakao
Pyszna jest ta pasta, szkoda, że nie miałam więcej awokado... W końcu włączyli internet. Od wczoraj wieczorem do tej pory nie było, ciągle im się zdarza brak prądu -.-
Jutro pochwalę się moim wczorajszym, wieczornym wypiekiem :) Nie jest to coś niezwykłego, ale to moje ulubione ciacho, za którym się stęskniłam :D
A przed wczoraj na obiad zrobiłam drożdżowe koperty z soczewicą od Sylwi :) Wyszły mi trochę inaczej, pewnie dlatego też, że lekko zmodyfikowałam przepis, ale były przepyszne, nieco za słone drożdżowe ciasto, ale następnym razem będzie lepiej. Podaję moją wersję dla chętnych :)
Ciasto :
400g mąki pszennej i 100 g pszennej pełnoziarnistej ( tak na oko dosypałam pełnoziarnistej myślę, że mniej więcej takie proporcje )
opakowanie drożdży instant
2 łyżeczki cukru
1 szklanka ciepłej wody
½ szklanki oleju
sól
opakowanie drożdży instant
2 łyżeczki cukru
1 szklanka ciepłej wody
½ szklanki oleju
sól
Farsz:
200 g soczewicy ( użyłam zielonej )
2 cebule średniej wielkości
2 marchewki
1 łyżka koncentratu pomidorowego
2 ząbki czosnku
1 łyżka słodkiej papryki w proszku
1 jajko ( zapomniałam o nim po włożeniu kopert do piekarnika!!! xP )
sól
świeżo mielony pieprz
olej do smażenia
Wykonanie:
Drożdże wymieszać w misce z mąką, dodać sól i cukier. W dzbanku wymieszać ciepłą wodę i olej i wlać do miski z suchymi składnikami. Zagnieść elastyczne i gładkie ciasto i odstawić je na około godzinę do wyrośnięcia.
W tym czasie przygotować farsz. Ugotować soczewicę. Cebulę drobno posiekać, marchewkę zetrzeć na tarce o małych oczkach. Cebulę smażyć powoli na sporej ilości oleju, aż zacznie lekko brązowieć, dodać marchewkę, smażyć razem ( ja smażyłam ok. 10 min. ) co jakiś czas mieszając. Zestawić z ognia, dodać rozgnieciony przez praskę czosnek, koncentrat, sól, pieprz ( dałam sporo :) ) i paprykę, wymieszać dokładnie i połączyć z soczewicą. Przed dodaniem jajka farsz należy spróbować. Powinien być przyprawiony trochę na wyrost i zdecydowanie tłusty. Wyrośnięte ciasto rozwałkować i podzielić na kwadraty. Nakładać farsz i zlepić brzegi.Można posmarować żółtkiem ( ja pominęłam ) i wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 st.C. Piec ok. 20 minut.
W tym czasie przygotować farsz. Ugotować soczewicę. Cebulę drobno posiekać, marchewkę zetrzeć na tarce o małych oczkach. Cebulę smażyć powoli na sporej ilości oleju, aż zacznie lekko brązowieć, dodać marchewkę, smażyć razem ( ja smażyłam ok. 10 min. ) co jakiś czas mieszając. Zestawić z ognia, dodać rozgnieciony przez praskę czosnek, koncentrat, sól, pieprz ( dałam sporo :) ) i paprykę, wymieszać dokładnie i połączyć z soczewicą. Przed dodaniem jajka farsz należy spróbować. Powinien być przyprawiony trochę na wyrost i zdecydowanie tłusty. Wyrośnięte ciasto rozwałkować i podzielić na kwadraty. Nakładać farsz i zlepić brzegi.Można posmarować żółtkiem ( ja pominęłam ) i wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 st.C. Piec ok. 20 minut.
Drugiego dnia popijałam barszczykiem... pychotka! :) Polecam są na prawdę pyszne, choć ciasto nie dużo mi urosło, jednak było pyszne, takie ' inne ' ( jak to stwierdziła moja mama:) ). I nie zapomnieć o jajku tak ja jak :D Chociaż bez niego nic się nie stało, ale myślę, że byłoby bardziej zagęszczone i sklejone. Wyszło mi 8 kopert, z czego dwie zamroziłam :) Będzie na obiad w biegu!
PS. Zmieniłam czcionkę, chyba lepiej się czyta? :> I nagłówek, na razie tylko tak umiem coś stoworzyć, dla odmiany :D
koperty wyglądają niesamowicie
OdpowiedzUsuńWpadam na kopertę, bo mam na nie ochotę:D
OdpowiedzUsuńPyszne kanapki dziś :) To awokado do mnie przemawia, ale nie mogę się skusić na kupno..:-D
OdpowiedzUsuńRzeczywiście lepiej się czyta nową czcionką..A koperty, cudownie wyglądają.
zapisuję przepis : )
OdpowiedzUsuńgenialna pasta z awokado i ta koperta!!! <3
OdpowiedzUsuńTak, czyta się zdecydowanie lepiej :) A miałaś pyszny i obiad, i śniadanie! Fajnie, że zamieścilaś przepis, chyba sobie niebawem zrobię :)
OdpowiedzUsuńjesteś złą kobietą! najpierw po wejściu ślinię się do tych kanapek, które są po prostu cudowne i uśmiechają się do mnie, a potem jeszcze widzę taką propozycję obiadową<3
OdpowiedzUsuńser biały z miodem ! i te kanapeczki pychota :D
OdpowiedzUsuńPyszne kanapki, uwielbiam twaróg z dżemem :) A ten krem z awokado też muszę w końcu zrobić, kuuusi :>
OdpowiedzUsuńgenialna ta pasta! uwielbiam połączenie awokado z gorzką czekoladą, więc na pewno i ona by mi smakowała. będę musiała kiedyś taką zrobić! i może całkiem niedługo, bo dojrzało mi właśnie awokado. (;
OdpowiedzUsuńw rossmannie.
OdpowiedzUsuńGenialne kanapki <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie białego sera i miodu, pamiętam jak zajadałam się takimi kanapkami w dzieciństwie <3
O te soczewicowe koperty mnie zaciekawiły ;) super wygladają, a dopiero jak muszą smakować...
OdpowiedzUsuńŚniadanie swoja drogą pyszne...ale na te koperty nabrałam strasznej ochoty :-)
OdpowiedzUsuńo wiele lepiej :) a śniadanie świetne.
OdpowiedzUsuńja robię identyczne koperty tylko, że z kapustą kiszoną, pieczarkami i marchewką, pycha :)
OdpowiedzUsuńteż będę próbowała z innymi farszami :)
UsuńCieszę się, że smakowały :) Ja ci za to porywam pastę z awokado.
OdpowiedzUsuńśniadanko proste a pyszne;))
OdpowiedzUsuńo wiele lepiej!;)
aaaa, ale pyszne kanapki! :)) co jedna, to lepsza! <3
OdpowiedzUsuńa co do czcionki to zmiana na plus! :)
Na wynos bym takie koperty chciała! ;D I tą kromalkę z dżemorem truskawkowym!
OdpowiedzUsuńKochana wcale nie jest aż tak źle! Zawsze może być gorzej! W sumie fajnie jest, wiesz?*pomijając wymądrzanie się ćwiczeniowców niektórych* Pozytywnie nakręcona jestem choć czasem szlag mnie trafia-ale lepiej to polubić bo to mnie w życiu czeka! :D
mniami ! te koperty wyglądają przepysznie !
OdpowiedzUsuńa słodziutkie śniadanko ,to po prostu niebo ;*