czwartek, 29 sierpnia 2013

550.




przed treningowe: chlebek bananowy, serek wiejski z płatkami owsianymi, jabłkiem i miodem, kawa



po treningowe : owsiany omlet kokosowy* z miodem, ricottą, awokado i gorzką czekoladą



* omlet z przepisu Emmy, z tym, że do ciasta dodałam wiórki kokosowe oraz płaską łyżkę mąki i łyżkę proszku budyniowego- waniliowego. 
Uwielbiam to połączenie na omlecie, polecam :)
Przepis na chlebek bananowy znajdziecie w zakładkach śniadaniowe przepisy - znajduje się po prawej stronie bloga, prawie na samej górze :). Z racji tego, że wczoraj było wiele chętnych na wczorajszy wypiek, również umieściłam przepis. Zapraszam, mam nadzieję, że będzie smakowało :)
Dzisiaj ponad 6 kilometrów, nie biegło się lekko, zakwasy trzymają i znowu jestem obolała po wczorajszym treningu :) Jutro znowu. Coraz bardziej mi się podoba. I uwielbiam tą atmosferę na siłowni. Jest świetnie, oby tak dalej :) 

21 komentarzy:

  1. Chlebek bananowy, mmmm :3
    Zdejmuję awokado i zabieram omleta :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę wypróbować ten chlebek bananowy, no i ten owsiany omlet kokosowy .. pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przed treningowe doładowanie jak najbardziej pyszne, a po treningowe uzupełnienie energii również :) Lecę po przepis!

    OdpowiedzUsuń
  4. cieszę się , że jest już przepis na wczorajsza pyszną owsiankę :) i ten chlebuś też jest świetny! kusisz mnie swoimi pysznościami!
    fajnie, że podoba ci się na siłowni, zdrowy styl życia jest dobry i widać, że masz motywację do tego by dbać o siebie, swoje ciało i do tego pysznie jeść :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Biorę wersję po treningową :D Pycha <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie przepyszne! I tak ślicznie wyglądają. Chyba zjem omlet jutro na śniadanko ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja wersję przed treningową poproszę, ten chlebek bananowy <3

    OdpowiedzUsuń
  8. wiesz, że nigdy nie próbowałam chlebka bananowego? :D
    muszę to nadrobić :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Same smakowitości jak zawsze :))
    Ostatnio rozglądam się za siłownią, ale mi bardziej pasuje trening we wcześniejszych godzinach, a tam w Academosie to chyba dopiero od 17:30?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz w wakacje było od 17. Od 2 września od 16:30 ;) Szkoda trochę, też bym wolała wcześniej, ale trudno ;)

      Usuń
  10. Wiesz, ile czasu ja nie jadłam chlebka bananowego? Zbyt długo, zbyt długo... Koniecznie muszę zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nominowałam Cię do zabawy :))
    20 faktów o mnie.
    Mam nadzieję ,że zechcesz wziąć udział.

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja połączyłabym oba i zjadła chlebek bananowy i awokado z gorzką czekoladą :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Chlebek bananowy wygląda pysznie, aż chyba sama taki wkrótce zrobię!

    OdpowiedzUsuń
  14. Aż nie wiem, które śniadanie lepsze! :>

    OdpowiedzUsuń
  15. Hej. Wszystko pyszne tutaj masz. a ja mam pytanie czy jedząc 1700 kcal dziennie i ćwicząć godzine przeważnie są to interwały i dość mocne ćwiczenia jest możliwość że choć troszkę schudnę?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dość mocne ćwiczenia? Tzn. siłowe? Nic nie robiąc organizm potrzebuje ok. 1300 kalorii ( +/- ), więc jeśli ćwiczysz godzinę dziennie ( nie wiem ile spalasz ) ale jeśli bilans wyjdzie wtedy lekko na minusie, to na pewno ;).

      Usuń
  16. chciałabym kiedyś zrobić chlebek bananowy, ale na razie dieta uniemożliwia mi ten wypiek. Może przyjdzie na niego czas. Cudowny blog.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, jest pyszny a do tego bardzo zdrowy.. znika w mgnieniu oka ;)
      Dziękuję, bardzo miło mi czytać takie słowa :)

      Usuń