wczorajsze na szybko : serek wiejski z płatkami owsianymi, jabłkiem, malinami, awokado, gorzką czekoladą i kakao, kawa
Tak to jest jak ma się zalatany dzień i wstaje 30 minut przed wyjściem...;)
zapiekana quinoa z pomidorami, pieczarkami, jajkiem i mozzarellą
Chyba najlepsza jaką jadłam. Na wytrawnie smakuje rewelacyjnie! Na pewno będę eksperymentowała, to tak na początek. Coś czuję, że stanie się moim dodatkiem do obiadów. Chyba mam już pomysł na poniedziałkowy obiad :)
Dzisiaj szykuje się miły wieczór, urodziny, grill. Właśnie! Muszę jeszcze upiec muffiny i przygotować tort :)
Ta quinoa, wow! Wygląda świetnie :-) Chyba się na taką skuszę w porze obiadowej, na taką wytrawną wersję :-)
OdpowiedzUsuńAle intensywnie u Ciebie, super! Baw się dobrze dzisiaj :* I pochwal się tortem!
Tą quinoę to chyba na obiad zrobię <3
OdpowiedzUsuńaż się głodna zrobiłam jak na to patrze ;)
OdpowiedzUsuńświetny blog ;)
zapraszam też do mnie ;)
http://mojezycieipasje.blogspot.com/
Oo, tylko zaopatrzę się w quinoę i robię takie cudo ♥ Uwielbiam tę ciągnącą się mozarellę!
OdpowiedzUsuńnawet na szybko można zjeść coś pysznego, nie trzeba się wiele wysilać by było smaczne :)
OdpowiedzUsuńquinoa mnie zaciekawiła, na razie nie planuję jej zakupu, ale przynajmniej wiem jak już ja podać, kiedy będę ją miała :) wytrawnie też pycha, a czasami właśnie nawet smaczniej ;)
miłego dnia !
porywam tę kaszę!
OdpowiedzUsuńTa kasza wygląda rewelacyjnie. Będę musiała wypróbować ;D
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio tez gościła quinoa na wytrawnie (http://gotowaniena102.blogspot.com/2013/08/pomys-na-lunchbox.html) , uwielbiam ją, jest zdrowszą alternatywą dla ryżu :))
OdpowiedzUsuńWidać, że korzystasz z wakacji w pełni! I dobrze, tak trzymać :)
OdpowiedzUsuńŻądam zdjęcia tortu! Jestem tortoholikiem, wszystkie mi się podobają i tęsknym wzrokiem patrząc na nie marzę o zrobieniu takiego przez siebie, więc pokaż nam go, kiedy zrobisz:)
OdpowiedzUsuńTa quinoa wygląda mega!!
OdpowiedzUsuńświetna kasza:)
OdpowiedzUsuńudanego wieczoru:)
Kasza mnie powaliła, wygląda cudownie, zdecydowanie muszę wypróbować, ale na obiad :)
OdpowiedzUsuńTwoje posiłki na szybko wychodzą Ci genialnie *_*
OdpowiedzUsuńWow, to dzisiejsze śniadanie zwala z nóg! Pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTo zapiekane śniadanie bardzo mi się podoba :) Biorę w ciemno!
OdpowiedzUsuńTa quinoa wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńmniam nie ma to jak zapiekanka :D
OdpowiedzUsuńZostałaś przeze mnie nominowana do "20 faktów o mnie" :)
OdpowiedzUsuńTa druga propozycja to jest coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuń