sobota, 24 sierpnia 2013

546.





pieczona ricottowa owsianka jagodowo- kokosowa, inka



Śniadanie po biegowe. Rano była jajecznica z dodatkami, ale wiele razy pojawiała się na blogu, więc specjalnie poczekałam, żeby dodać późniejsze :) Szczerze mówiąc sama nie wiedziałam rano co będę chciała zjeść po bieganiu. Najpierw placki, potem naleśniki a nawet gofry. Jednak już długo chodziła za mną pieczona owsianka. A od razu po przyjściu marzył mi się zimny koktajl :D Poszłam się rozciągnąć, po czym wpadłam na pomysł tak zapieczonej owsianki. Zjadłam jabłko i w między czasie opakowanie ricotty utarłam z jajkiem i cukrem ( trzcinowym i waniliowym ). Dodałam wiórki kokosowe, wcześniej namoczone 3-4 łyżki płatków owsianych, 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia i pół kubka jagód. Wszystko wymieszałam i zapiekłam ok. 30 min. w 180 stopniach. :) Następnym razem spróbuję zrobić dzień wcześniej, a rano zjeść schłodzone. :) Tak czy tak wyszło bardzo dobre, delikatne. :) 
Pakuję się i jadę nad jeziorko. Z rodzinkami :> Wracam jutro wieczorkiem, miłego weekendu! :)

16 komentarzy:

  1. Omnomnomnom, też spróbuję wersji schłodzonej :D Preferuję sernikowe dobroci na zimno, ale wierzę że taka ciepła tez była pyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda bardzo pysznie... miłeego weekendu , uwielbiam energię jeziora!

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiam że chciało Ci się czekać :D Ja pieczone owsianki zawsze robię wieczorem, a potem odgrzewam w mikrofali :D
    Niemniej wygląda przepysznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ricotta, jagody, kokos i owsianka, czyli wszystko co najlepsze w jednym naczynku ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. czy to diddelkowy kubek? też mam :) ricottowa owsianka brzmi super!

    OdpowiedzUsuń
  6. Taka ucierana ricotta mogłaby mi posmakować, coś w rodzaju kogla-mogla na 'włoską' nutę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rzeczywiście schłodzona może być jeszcze lepsza, chociaż ta ciepła wersja też mi się podoba :)

    Miłego weekendu! :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak z ricottą to biorę! :D Z kokosem i jagodami to już w ogóle niebo!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zobaczyłam i oniemiałam ! Ricottowa musi być niebiańsko delikatna <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę wypróbować :) Te jagodowe 'rzeczki' wyglądają pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. muszę koniecznie spróbować połączenia jagoda , kokos. Bardzo mnie ciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  12. twój pomysł na owsiankę jest świetny! już czuję ten smak, kokos i jagody <3 a do tego delikatna ricotta! idealnie ;)
    miłego wypadu nad jeziorko ;*

    OdpowiedzUsuń
  13. Och, już nie mogę się doczekać aż coś takiego zobię!

    Zapraszam do nas - http://to-wlasnie-one.blogspot.com/ ♥

    OdpowiedzUsuń