poniedziałek, 22 lipca 2013

520. Cała Polska smaży naleśniki! Smażę i ja :)








 budyniowe- krówkowe naleśniki z kremowym serkiem, startym jabłkiem i cynamonem/ kremowym serkiem, miodem, borówkami, gorzką czekoladą/ serkiem stracciatella posypane gorzką czekoladą i prażonymi płatkami migdałów, kawa


* serek ricotta ze startą gorzką czekoladą


Muszę przyznać, że to były jedne z najlepszych naleśników. Nie chodzi o samo ciasto, choć i to było genialne- zapach krówki unosił się po całej kuchni i towarzyszył w pałaszowaniu naleśników... ale te nadzienia. Strzał w dziesiątkę- tutaj nie będę skromna ;). Nie wiem, które było najlepsze, bo z każdym kęsem innego naleśnika ciągle zmieniałam zdanie. Polecam wypróbować wszystkich. :)

Nadziewanie :)

30 komentarzy:

  1. Wcale się nie dziwię, że dostały od Ciebie miano tych najlepszych! Wyglądają obłędnie :))

    OdpowiedzUsuń
  2. wybieram z serkiem straciatella! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. uuu.... jakie to dobre musiało być!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Sądząc po samym opisie, mogły być tymi najlepszymi ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Borówki/jagody, ukochany letni dodatek do wszystkich dań na słodko! <3 Piękne zdjęcia... Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne, mi też wyszły takie bardziej chrupkie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mogę wszystkie? obłędne z krówką musiały być! :>

    OdpowiedzUsuń
  8. wyglądają po królewsku!!<3 i te jagody...sezonowe naleśniczki:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pysznie wyglądają! Cudeńka!

    OdpowiedzUsuń
  10. ja też dziś smażę naleśniki ;) a twoje są znakomite !! to nadzienie *-*

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie wiem, którego bym wybrała, ale mam teraz ochotę na tego z borówkami ! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. mogę się wprosić na tego z ricottą??? <333

    OdpowiedzUsuń
  13. Nawet taki niezwinięty naleśnik wygląda super:) Jak omlet, albo... niezwinięty naleśnik:p

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow, z bloga na blog coraz lepiej podane:-)

    OdpowiedzUsuń
  15. i ja też:)))
    http://manufakturaciastek.blox.pl/2013/04/Nalesniki-bezglutenowe-i-bezmleczne-z-kokosem-i.html

    OdpowiedzUsuń
  16. O ja cie!
    Biorę wszystkie! :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdecydowanie stwierdzam, że za dużo już się naoglądałam naleśników! Jeszcze taki smacznych, jak u Ciebie... Ojej!

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeeej, cudne! :D Budyniowych wieki nie jadłam, ale po zobaczeniu ich w TAKIEJ postaci na pewno szybko się to zmieni :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja już zjadłam, ale zrobiłaś mi smaka na kolejne :D
    Spróbuję się powstrzymać <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Zaszalałaś, to może usmażysz i dla mnie takie pyszności? ^^

    OdpowiedzUsuń
  21. te nadzienie! tak wielotematycznie- intrygująco pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  22. Pyszne te Twoje naleśniki i dodatki są idealne ;) a ja na śmierć zapomniałam o tym naleśnikowaniu !

    OdpowiedzUsuń
  23. Nadzienie - pychota!!
    Lubię jak każdy naleśnik smakuje inaczej :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Szkoda ,że nie wiedziałam o tej akcji xD

    OdpowiedzUsuń
  25. ooo budyniowe :D uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  26. o, nawet nie wiedziałam o takiej akcji a tak się złożyło, że też wtedy jadłam naleśniki :D

    OdpowiedzUsuń