domowy pełnoziarnisty bajgiel podany z jagodowym twarożkiem, domowe waniliowe mleko sojowe
Chyba pierwszy raz w wakacje budzę się po 4 nad ranem, wstaję, przekładam zagniecione o 12 w nocy ciasto na chleb do keksówki, jem kubek truskawek, próbuję zasnąć, po czym stwierdzam, że jestem wyspana i nie zasnę, wstawiam chleb do piekarnika, robię śniadanie. :) Z drugiej strony takie poranki coś w sobie mają. <Miałam iść biegać po 4 :D Ale stwierdziłam, że to nie jest najlepszy pomysł. > :)
Wczoraj małe buszowanie w kuchni. Jak mam ją tylko dla siebie przez ponad połowę dnia, korzystam. Nie lubię jak ktoś mi się kręci, zagląda itd. No chyba, że robimy coś wspólnie.
Na pierwszy ogień poszło zagniatanie ciasta do bajgli- drożdżowe, pełnoziarniste, mięciutkie w środku. Może nie wyglądają zjawiskowo, ale robiłam je pierwszy raz :) Korzystałam z TEGO- klik- przepisu.
Natomiast na drugi ogień, w czasie, gdy ciasto rosło, postanowiłam ( zresztą już dzień wcześniej ) spróbować zrobić domowe mleko sojowe. Wydaje się nie łatwo, ale to jeden z prostszych przepisów. Wystarczy dzień wcześniej namoczyć ziarna soi, rano wymienić wodę, zblendować, chwilę pogotować, odcedzić i gotowe :) I posłodzić do smaku- u mnie cukier waniliowy. Trochę żałuję, że nie dałam go trochę więcej. Mleko ma gorzkawy posmak soi, ale do owsianek czy do czegoś co można dosłodzić będzie idealne. :) Przepis na mleko-----> KLIK. Robiłam tak samo, dodatkowo dałam trzy torebeczki cukru waniliowego. Laska wanilii sprawdziłaby się jeszcze lepiej, ale niestety nie miałam.
A zapach chleba już unosi się po całym domu... ;)
!!!
Jako, że wstałam dużo wcześniej i miałam więcej czasu, pobawiłam się trochę programem i poprzerabiałam zdjęcia. Chciałam zapytać jakie jest Wasze zdanie. Lepiej bez przeróbki, albo z odrobiną- jedynie np. kontrasty czy pogłębienie, czy te powyższe lepiej wyglądają? Pytam, bo uważam, że takie są fajną odmianą, nie są przesadzone i szczerze mówiąc lepsze niż dzisiejsze w oryginale. Chętnie poczytam Wasze opinie, tylko szczerze! :))
Domowy bajgel i jeszcze mleko! Nie no, to jest to czego mi brakuje o poranku :)
OdpowiedzUsuńJagody <3
Jagodowy twarożek porywam!
OdpowiedzUsuńA w programie do obróbki fanie się czsem pobawić, byle bez przesady ;)
Jestem fotograficznym laikiem, większość ładnych zdjęć po prostu mi się podoba:) a co do biegania o 4 rano - ja bym pobiegła!:)^
OdpowiedzUsuńdo zoba o 16:*
Jeeej, co za zestaw! Wygląda świetnie - bardzo estetycznie, a i bez wątpienia musi być przepyszne. Chcę bajgla! Jeszcze domowej roboty nie jadłam.
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam domowego mleka sojowego, aaa! Trzeba wypróbować!
OdpowiedzUsuńale fajna ta kuleczka! ^^ pysznie podane, aż mam ochotę na takie śniadanie :)
OdpowiedzUsuńteż mam w planach domowe mleko! u mnie będzie chyba ryżowe :)
OdpowiedzUsuńto Twoje dzisiejsze śniadanie jest genialne! wszystko razem musiało obłędnie smakować, a do tego tak ładnie podane, tak ładnie to wygląda :)
Ja tam lubię Twoje zdjęcia w każdej wersji :)
OdpowiedzUsuńDzisiejszy zestaw śniadaniowy jest po prostu genialny!
kurcze, wygląda przeidealnie!
OdpowiedzUsuńa domowe mleko bardzo mnie przekonuje- zawsze wszystko co domowe lepsze niż te kupne świństwa :)
Ooooh oddaj tego bajgla ! Też chcę :D
OdpowiedzUsuńDomowy bajgiel z rana, no czego chcieć więcej? ;>
OdpowiedzUsuńO rany ale bym zjadła takiego bajgla! :)
OdpowiedzUsuńsuper śniadanie :)
OdpowiedzUsuńzdjęcia fajne, mi sie podobają, tylko na przyszłość uważaj z kontrastem- na trzecim zdjęciu przesadziłaś i słomka jest prześwietlona- zrobiła się "wypalona" biała plama. (też miałam do tego tendencje, bo lubię kontrastowe zdjęcia, ale na studiach mnie z tego wyleczyli ;))
To raczej przez światło, bo trochę rozświetliłam chyba. Ale dzięki, będę pamiętać;)
UsuńJejciu, jakie super śniadanie! Ach, narobiłaś mi ochoty na bajgle, wpadam!
OdpowiedzUsuńZostałaś przeze mnie nominowana, zapraszam do zabawy :)
Zdjęcia mi się bardzo podobają i żałuję, ze ciągle nie mam aparatu ;(
OdpowiedzUsuńZdjęcia bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńI widzę, że ostatnio dużo pieczesz!
Ale zaszalałaś dzisiaj :D wszystko domowe :d mam ochotę na takiego bajgla !
OdpowiedzUsuńmi się zdarzyło kilka razy biegać o 4 i nie uważam tego za zły pomysł :)
OdpowiedzUsuńa ten bajgiel wygląda cudownie :)
śniadanie mistrzowskie, cięzko mi wybrać co tutaj najlepsze :)
OdpowiedzUsuńco do obróbki zdjęć - ja zawsze dodaję trochę kontrastu i rozjaśniam. ale trzeba uważać, żeby nie przesadzić.
Zdjęcia fajne, takie drobne podrasowanie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńA jakie pyszności na tych zdjęciach ^^
Ja mam jeszcze bajgle w zamrażarce, kiedyś piekłam i żem o nich zapomniała :D
OdpowiedzUsuńA twój wygląda tak smakowicie, że chyba wyjmę sobie.
A zdjęcia podobają zarówno mi się przed przeróbką jak i po.
ale pyszności:)
OdpowiedzUsuńWszystko "po domowemu" znaczy że pyszniej być nie może :)
OdpowiedzUsuńejjj, czemu nie mówiłaś, że szykuje się u Ciebie takie znakomite śniadanie! ja bym wpadła się poczęstować! :D
OdpowiedzUsuńZdjęcia są świetne !
OdpowiedzUsuńAż mam ochotę porwać to mleko sojowe oraz bajgla.
bajgiel, twaróg, jagody! mmmmmm!
OdpowiedzUsuńDomowe, smakowe, owocowe twarogi są najlepsze na świecie :D
OdpowiedzUsuń