wczorajsze: jajecznica z cebulką, domowym pieczonym schabem, pomidorem i chlebem, kawa
a na deser jagodowy sernik na zimno
dzisiejsze: płatki owsiane i sojowe na serku homogenizowanym z miodem, ricottą, jagodami, nektarynką i gorzką czekoladą, kawa
Te pomidory są najlepsze na świecie. Mama znalazła pewną Panią na targu, która ma swoje pomidorki, od początku do końca, z nasionek od jej mamy, prosto z ziemi, bez żadnych oprysków i chemii. Od razu inaczej smakuje :)
Wczoraj kompletnie nie miałam czasu. Rano nad jezioro. Coraz bardziej opalona :) Potem szybki prysznic w domu, przebieranie się i na koncerty. Ze znajomymi. Było świetnie.. tańczenie pod gołym niebem, rozmowy, śmiechy... chcę jeszcze więcej takich wypadów, które są coraz częściej. Rozkręcają się te wakacje, rozkręcają! :D
Ja uwielbiam pomidory z targu od starszych pań, tak samo jajka i sery :) Inny smak, o wiele lepszy.
OdpowiedzUsuńJa chcę sernik na zimno! <33
swojskie warzywa i owoce smakują najlepiej :)
OdpowiedzUsuńBiorę wszystko! :D
OdpowiedzUsuńSernik <3
Niepryskane warzywa zawsze smakuha o niebo lepiej :) Pamietam, jak jadlam takie z dzialki moich dzkadkow.
OdpowiedzUsuńOba sniadania przepyszne, ale tradycyjnie moim faworytem jest to slodkie :D
To super, że wakacje się rozkręcają!
OdpowiedzUsuńA ja porywam dzisiejsze śniadanie i oczywiście ten boski sernik! :)
Te pomidory właśnie na takie wyglądają, na takie "naturalne" :) My też "sprowadzamy" pomidorki, od miłego Pana ze wsi :D
OdpowiedzUsuńA Ty znowu mnie kusisz tymi płatkami sojowymi ! ;p
Ja tam biore całe menu, wszystko trafia w moje gusta :D
OdpowiedzUsuńCo roku mnie zadziwia, jak wakacje wpływają na energię:p ja mam podobną przez cały rok^:D i tego Ci życzę:*
OdpowiedzUsuńzazdroszczę opalenizny i tych pomidorów :) aktywnie i wakacyjnie:)
OdpowiedzUsuńteż czasami jem ciasto na deser po śniadaniu :)
jagodowy sernik na zimno, porywam <3 i płatki sojowe bym chciała :c
OdpowiedzUsuńte płatki wyglądają na bardzo kremowe :)
OdpowiedzUsuńTez ostatnio kupiłam te sojowe. Czyli je sie normalnie gotuje...
OdpowiedzUsuńDomowe = pyszne. :) Takich "prawdziwych smaków" nigdy się nie zapomina. :)
OdpowiedzUsuńOba śniadanka pyszne. Idealne na takie aktywne dni. :)
Pieczone domowe mięso jest najlepsze, kiedyś zrobiłam kurczaka nadziewanego suszona śliwką i wszystkim smakowało :)
OdpowiedzUsuńa dzisiejsze sniadanie musiało być pycha- bo jak jest ricotta i jagody to nic więcej nie potrzeba :)
wszystko wygląda pysznie zwłaszcza ciacho:) mniam:)
OdpowiedzUsuńfaktycznie rozkręcają się :D
OdpowiedzUsuńWierzę, że te pomidorki musiały być pyszne!
Teraz jajecznica kojarzy mi się zawsze z Twoim blogiem. Mistrz! :D
OdpowiedzUsuńSerniczek cudowny! Już pisałam gdzieś, że mam na taki sernik na zimno ochotę od tygodni :)
Porwałabym serniczek i jagody, bo już ich nie znalazłam wczoraj ;< ^^
OdpowiedzUsuńprzepysznie , zwłaszcza ciacho ^^
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się rano nad jajecznicą ;)
OdpowiedzUsuń