środa, 1 maja 2013

439.


budyniowa, śmietankowo- kokosowa owsianka* z serkiem wiejskim, miodem, orzechami włoskimi i gorzkim kakao


* owsianka ( płatki owsiane, otręby, siemię lniane ) gotowana z wiórkami kokosowymi

No i mamy maj. Kwiecień zleciał bardzo szybko, teraz leci jeszcze szybciej. Może słońce by się w końcu pojawiło? Marzy mi się ciepły kraj, odetchnąć, pozwiedzać, coś nowego, coś innego. 
Wczorajszy spacer udany, po godzinie złapała nas burza, zaczął padać grad.. Psina się wystraszyła, schowałyśmy się do klatki. Na szczęście szybko załatwiłyśmy transport ( dzięki tato :) ), bo różnie mogło się skończyć, najprawdopodobniej strzeliłby mnie piorun :D 
W południe było bieganie. Dawno nie biegało mi się tak dobrze ( oprócz Dychy, oczywiście :) ). Jednak bardziej w mieście, pośród ludzi, ruchu, rowerowymi ścieżkami ( do których mam na szczęście tylko 2,5 km :) ) czuję się lepiej, lepiej mi się biega :) Pod koniec jak zwykle się rozkręciłam, ale musiałam wracać, za to z tempa byłam zadowolona :) Zdziwiłam się jak zobaczyłam, że maksymalne to 1,28 min./ km :D W sumie to chciałam zrobić interwały, ale to to było takie niezamierzone przyspieszenie :)
Dziękuję Wam bardzo za wczorajsze rady. Jesteście kochane/ni i umiecie podnieść na duchu, dać wiary w to, że nie będzie (może :) ) aż tak strasznie, za rady dotyczące mojego pytania. Dziękuję :) ♥


36 komentarzy:

  1. miód i orzechy - mniam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszne smaki w miseczce! Takie, jak chyba najbardziej lubię :-)
    Maj, by to był dobry miesiąc! Na pewno taki będzie! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne owsiankowe połączenie :)
    a czas stanowczo mija zbyt szybko :(

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam budyniowe <3 a ty jeszcze je tak ślicznie udekorowałaś :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Skąd ja znam takie przygody z burzą i uciekaniem przed nią :-D Dobrze, że klatka była w pobliżu! :)
    Śniadanie zarówno zdrowe, ale i pyszne (:

    OdpowiedzUsuń
  6. Konsystencja idealna :) Z takimi dodatkami istny raj dla podniebienia ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, u mnie też pogoda teraz jest średnia... Jest dosyć deszczowo, ale i tak przyjemnie, bo jestem w miłym towarzystwie :)
    Smakowite połączenie. Serek wiejski, miód i orzechy - uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widać, że jest idealnie gęsta ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. to jest idealna konsystencja owsianki! taką uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale gęsta, mmm, z tymi dodatkami na pewno była przepyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie mogę się sama sobie nadziwić, jak dawno jadłam budyniową!

    OdpowiedzUsuń
  12. Z budyniem i kokosem- wszystko, co najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja wczoraj w dyskusji się kompletnie zgubiłam... Moja prezentacja była z Pana Tadeusza i Wesela, i z filmów. Ale przeczytałam jedną książkę i drugą, bo mi się podobały, więc... raczej bym nie próbowała pisać prezentacji z książek, których nie czytałam, bo to by byłak katorga dla mnie, jeszcze się wkurzać na głupie lektury i dobrowolnie mówić z nich ustną maturę, więc dlatego nie do końca zrozumiałam o co wczoraj chodziło, no:p

    Fajna ta była burza popołudniu!:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodziło o to, czy ogólnie do matury wszyscy czytali całe lektury, czy streszczenia. A do prezentacji też. Nie wszyscy piszą sami, więc pytałam czy przeczytali tylko streszczenia z tych wybranych lektur w prezentacji czy całe książki ;)

      Usuń
  14. Uwielbiam owsiankę z serkiem wiejskim... jak pod wpływem ciepła zaczyna się cudownie ciągnąć. Ale ostatnio rzadko taką robię bo zaczęłam kupować w pudełeczkach 200g, a nie 500g. Ale chyba się przerzucę z powrotem na wiadro :D

    OdpowiedzUsuń
  15. a jeszcze z tym bieganiem nie zaczęłam :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Właśnie uświadomiłaś mi, że jest maj ! :)

    Owsianka wygląda przecudnie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Owsianka z samego rana z takimi dodatkami, czego chcieć więcej. Przepysznie.
    Cieszę się, że tak dobrze Ci się biegało. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. mniam :)
    to miłe ze tak pomogliście!

    OdpowiedzUsuń
  19. powitałaś maj cudną owsianką !! idealne dodatki ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale kremowa :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pierwsza majowa owsianka zdecydowanie udana!;)
    U mnie zimno i pada ciągle, a już liczyłam na stałe ocieplenie;<
    Cieszę się, że Ci się tak dobrze biegało;D

    OdpowiedzUsuń
  22. wspaniale to wygląda:) a bieganie - super, że masz z tego tyle radości ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Idealnie gęsta ta owsianka!

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak czytam o tym bieganiu to sama mam ochotę wyjść i pobiegać. :>

    OdpowiedzUsuń
  25. Wygląda na cudownie kremową. Pyszności :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Serek wiejski, miód, orzechy... rozkoszna owsianka <3

    OdpowiedzUsuń
  27. dobrze jest móc liczyć na tatę:)
    pyszności:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Mogę kiedyś wpaść do Ciebie na takie śniadanko? :)
    Ładnie wygląda i pewnie jeszcze lepiej smakuje.
    Aż wstyd się przyznać, ale ostatnio biegałam w tamte wakacje... Stęskniłam się... Czas do tego wrócić. Zdecydowanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Twoje desery wyglądają zawsze tak, że pożeram je wzrokiem<3

    OdpowiedzUsuń
  30. na pierwszy rzut oka wygląda jak krem ;D i jeszcze ten kokos i kakao cudo ;]

    OdpowiedzUsuń
  31. Ale świetne dodatki! wspaniale skomponowałaś tą miseczkę :)

    OdpowiedzUsuń