budyniowa, śmietankowo- kokosowa owsianka* z serkiem wiejskim, miodem, orzechami włoskimi i gorzkim kakao
* owsianka ( płatki owsiane, otręby, siemię lniane ) gotowana z wiórkami kokosowymi
No i mamy maj. Kwiecień zleciał bardzo szybko, teraz leci jeszcze szybciej. Może słońce by się w końcu pojawiło? Marzy mi się ciepły kraj, odetchnąć, pozwiedzać, coś nowego, coś innego.
Wczorajszy spacer udany, po godzinie złapała nas burza, zaczął padać grad.. Psina się wystraszyła, schowałyśmy się do klatki. Na szczęście szybko załatwiłyśmy transport ( dzięki tato :) ), bo różnie mogło się skończyć, najprawdopodobniej strzeliłby mnie piorun :D
W południe było bieganie. Dawno nie biegało mi się tak dobrze ( oprócz Dychy, oczywiście :) ). Jednak bardziej w mieście, pośród ludzi, ruchu, rowerowymi ścieżkami ( do których mam na szczęście tylko 2,5 km :) ) czuję się lepiej, lepiej mi się biega :) Pod koniec jak zwykle się rozkręciłam, ale musiałam wracać, za to z tempa byłam zadowolona :) Zdziwiłam się jak zobaczyłam, że maksymalne to 1,28 min./ km :D W sumie to chciałam zrobić interwały, ale to to było takie niezamierzone przyspieszenie :)
Dziękuję Wam bardzo za wczorajsze rady. Jesteście kochane/ni i umiecie podnieść na duchu, dać wiary w to, że nie będzie (może :) ) aż tak strasznie, za rady dotyczące mojego pytania. Dziękuję :) ♥
miód i orzechy - mniam ;)
OdpowiedzUsuńPyszne smaki w miseczce! Takie, jak chyba najbardziej lubię :-)
OdpowiedzUsuńMaj, by to był dobry miesiąc! Na pewno taki będzie! :-)
świetne owsiankowe połączenie :)
OdpowiedzUsuńa czas stanowczo mija zbyt szybko :(
uwielbiam budyniowe <3 a ty jeszcze je tak ślicznie udekorowałaś :D
OdpowiedzUsuńSkąd ja znam takie przygody z burzą i uciekaniem przed nią :-D Dobrze, że klatka była w pobliżu! :)
OdpowiedzUsuńŚniadanie zarówno zdrowe, ale i pyszne (:
Konsystencja idealna :) Z takimi dodatkami istny raj dla podniebienia ^^
OdpowiedzUsuńOj, u mnie też pogoda teraz jest średnia... Jest dosyć deszczowo, ale i tak przyjemnie, bo jestem w miłym towarzystwie :)
OdpowiedzUsuńSmakowite połączenie. Serek wiejski, miód i orzechy - uwielbiam! :)
Widać, że jest idealnie gęsta ;))
OdpowiedzUsuńto jest idealna konsystencja owsianki! taką uwielbiam
OdpowiedzUsuńAle gęsta, mmm, z tymi dodatkami na pewno była przepyszna :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się sama sobie nadziwić, jak dawno jadłam budyniową!
OdpowiedzUsuńbudyniowe są najlepsze!
OdpowiedzUsuńZ budyniem i kokosem- wszystko, co najlepsze :)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj w dyskusji się kompletnie zgubiłam... Moja prezentacja była z Pana Tadeusza i Wesela, i z filmów. Ale przeczytałam jedną książkę i drugą, bo mi się podobały, więc... raczej bym nie próbowała pisać prezentacji z książek, których nie czytałam, bo to by byłak katorga dla mnie, jeszcze się wkurzać na głupie lektury i dobrowolnie mówić z nich ustną maturę, więc dlatego nie do końca zrozumiałam o co wczoraj chodziło, no:p
OdpowiedzUsuńFajna ta była burza popołudniu!:D
Chodziło o to, czy ogólnie do matury wszyscy czytali całe lektury, czy streszczenia. A do prezentacji też. Nie wszyscy piszą sami, więc pytałam czy przeczytali tylko streszczenia z tych wybranych lektur w prezentacji czy całe książki ;)
UsuńUwielbiam owsiankę z serkiem wiejskim... jak pod wpływem ciepła zaczyna się cudownie ciągnąć. Ale ostatnio rzadko taką robię bo zaczęłam kupować w pudełeczkach 200g, a nie 500g. Ale chyba się przerzucę z powrotem na wiadro :D
OdpowiedzUsuńa jeszcze z tym bieganiem nie zaczęłam :(
OdpowiedzUsuńWłaśnie uświadomiłaś mi, że jest maj ! :)
OdpowiedzUsuńOwsianka wygląda przecudnie.
Owsianka z samego rana z takimi dodatkami, czego chcieć więcej. Przepysznie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak dobrze Ci się biegało. :)
mniam :)
OdpowiedzUsuńto miłe ze tak pomogliście!
powitałaś maj cudną owsianką !! idealne dodatki ;)
OdpowiedzUsuńAle kremowa :)
OdpowiedzUsuńPierwsza majowa owsianka zdecydowanie udana!;)
OdpowiedzUsuńU mnie zimno i pada ciągle, a już liczyłam na stałe ocieplenie;<
Cieszę się, że Ci się tak dobrze biegało;D
Lubię Twoje owsianki :)
OdpowiedzUsuńwspaniale to wygląda:) a bieganie - super, że masz z tego tyle radości ;)
OdpowiedzUsuńIdealnie gęsta ta owsianka!
OdpowiedzUsuńJak czytam o tym bieganiu to sama mam ochotę wyjść i pobiegać. :>
OdpowiedzUsuńWygląda na cudownie kremową. Pyszności :D
OdpowiedzUsuńSerek wiejski, miód, orzechy... rozkoszna owsianka <3
OdpowiedzUsuńdobrze jest móc liczyć na tatę:)
OdpowiedzUsuńpyszności:)
Mogę kiedyś wpaść do Ciebie na takie śniadanko? :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda i pewnie jeszcze lepiej smakuje.
Aż wstyd się przyznać, ale ostatnio biegałam w tamte wakacje... Stęskniłam się... Czas do tego wrócić. Zdecydowanie! :)
Zapraszam! :))
UsuńTo wracaj wracaj! :>
pycha ;d
OdpowiedzUsuńTwoje desery wyglądają zawsze tak, że pożeram je wzrokiem<3
OdpowiedzUsuńna pierwszy rzut oka wygląda jak krem ;D i jeszcze ten kokos i kakao cudo ;]
OdpowiedzUsuńAle świetne dodatki! wspaniale skomponowałaś tą miseczkę :)
OdpowiedzUsuń