wtorek, 27 listopada 2012

287.



orkiszowe musli z jagodami goji ( sante ) z płatkami shreddies, bananem i ciepłym mlekiem, mandarynki, kawa inka


Znowu wyskoczył błąd o rozmiarze zdjęć. Ale zmniejszyłam i działa :) Na szczęście, bo już myślałam, że nie da się nic zrobić.
Nie będę płakać nad rozlanym mlekiem.
Upojna noc z Ferdydurke... jutro wypracowanie klasowe, ratunku!

12 komentarzy:

  1. nigdy nie mogłam przebrnąc przez Ferdydurke, za nic nie rozumiałam, o co tam w ogóle chodzi:p
    mmm pyszne śniadanko i ślicznie wygląda:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię wypracowań. Mnie czeka za tydzień...^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Zakochałam się w pierwszym zdjęciu :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ale pyszne śniadanie, a te płatki wyglądają genialnie! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. oo mandarynki, też sie dziś nimi zajadam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wypracowania klasowe nie są takie złe. :) Przynajmniej takie moje zdanie. Ale i Ty dasz radę. Pysznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. pyszny, zdrowy, poranny miks :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Łydka i nowoczesna pensjonarka, to jest to.

    OdpowiedzUsuń
  9. to musli jest cudowne, jedno z niewielu bezcukrowych jakie spotkałam

    OdpowiedzUsuń
  10. powodzenia, obyś tylko po takiej nocy mogła się skupić. :D

    OdpowiedzUsuń
  11. pyszne śniadanie , idealne dodatki ;d

    OdpowiedzUsuń