poniedziałek, 11 czerwca 2012

119.





serek wiejski z syropem z agawy, prażonym słonecznikiem i płatkami migdałowymi, koktajl (mrożony banan, truskawki, mleko), truskawki



Nie ma to jak nastawić budzik na 6:15, obudzić się o 7:00 i nie pójść na pierwszą lekcję :D Czy tylko ja tak potrafię? Ale to też zasługa burzy, przez którą nie mogłam spać i moje dziwne sny typu dzień dziecka czy też jechanie autobusem, który wogóle nie istnieje i na prawdę nie ma tam przystanków! Skąd one się biorą?
A tymczasem leje, leje i jeszcze raz pada! Chciałam rano wstawić post, wszystko przygotowałam, patrzę i ... nie ma internetu -,-  Chyba pójdę na aerobik... ale nie wiem czy mi się dziś chce w taką pogodę :P Pomyślimy ;)

21 komentarzy:

  1. uwielbiam serek wiejski na słodko :) Pycha :) chyba jutro zjem ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Brrr, ja też dziś miałam wariackie sny :( od kilku dni juz tak :P Az mi się gęba roześmaiłą na widok tego talerzyka, boski !! :D a serek wiejski w takim orzeszkowym akompaniamencie musiał być niebiański <3

    OdpowiedzUsuń
  3. ten talerz jest świetny. Efektownie to wszystko wygląda :P

    OdpowiedzUsuń
  4. ja nie mam tego problemu bo wstaję codziennie o 5;15 czasem o równej 6. Nawet gdy kładę się o 2 (a zdarza się to bardzo często) wstaję kilka minut przez budzikiem , który i tak zawsze jest włączony, bo aż tak swojemu organizmowi nie ufam. Potem łażę cały dzień jak zambie.. ;)a jaka była pierwsza lekcja? Ja pamiętam jak raz celowo nie poszłam bo psorka miała pytać i jak się okazało na ten sam pomysł wpadło 18 innych osób. No i następnego dnia nie było polskiego i... na zastępstwo wchodzi psorka id fizy i tym których nie było każe wyciągać karteczki -_-
    Że poleciały same pały nie muszę wspominać? :D

    śniadanie idealne na taką ulewę, od razu poprawia się humor-od samego paCZania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na szczęście religia, więc nic mnie nie ominęło ;)

      Usuń
  5. Świeże, lekkie, leniwe śniadanko. Zupełnie nie jak w spóźniony poranek! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, nie tylko Ty tak potrafisz:-). Mi się zadrzyła nie raz taka przygoda:).
    Zdjęcie numer 1 jest cudne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie truskawkowe śniadanko :D Mniam!

    Oj tam, oj tam. Każdemu się może zdarzyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie, nie tylko Ty tak potrafisz bo Ja bardzo często mam takie dni, kiedy wstaję prawie godzinę później po dzwonieniu budzika... :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak cudownie to wygląda *_* Aż chce się jeść :D
    Internet to taki durny wynalazek. Kiedy go potrzebujemy on znika ;| ;p Dziś miałam z nim dokładnie tak samo.
    Sny... skądś to znam. hhaha Moje sny czasem mnie przerażają, jak budzę się rano i pamiętam co mi się śniło to potrafię śmiać się do siebie przez cały dzień z własnej głupoty (a może podświadomości). ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. O, wczoraj piłam koktajl truskawkowy :3 Wiejski pycha ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam serek wiejski w połączeniu z prażonymi ziarnami słonecznika <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ fikuśny talerzyk! :D Mi się zdarzało nastawić budzik na 5:30 a obudzić się o 10 i pójść na 4 lekcje, gdy w planie miałam tylko 6 :P.

    OdpowiedzUsuń
  13. Porywam, porywam, porywam! TRUSKAWKOWY KOKTAJL <3

    Ja chcę burzę, no! :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam słodkie śniadanka:)

    OdpowiedzUsuń
  15. mi się też zdarza przysnąć :D ale za to jak wted człowiek szybko wszystko robi!:D a jeżeli chodzi o jedzonko to truskawki truskawki i jeszcze raz truskawki - mniaaaam :D dlaczego nie można ich jeśc przez cały rok?:((((

    OdpowiedzUsuń