pełnoziarniste gofry z truskawkami i masłem orzechowym/ syropem z agawy, truskawki, kawa zbożowa
Przyznam szczerzę, że zajęło mi trochę przygotowanie ich, ale nie dziwię się, bo pierwszy raz sama od początku do końca je robiłam :) Zwykle mama przygotowywała, jak pożyczyliśmy gofrownicę od babci :D Teraz musimy zamówić własną przez internet, albo w sklepie... wszystko jest tylko nie gofrownica, nie wiem dlaczego tak to się stało xP Wracając do gofrów... wyszły poprostu przepyszne! Pierwszy raz jadłam takie leciutkie i chrupiące <3 Chyba będę jeść je przez cały dzień :D Bo z talerzyka zniknęły w błyskawicznym tępie :) Ktoś jest chętny? To zapraszam :D Dorobię trochę ciasta i można smażyć ile wlezie, aż do pęknięcia brzuszka :)
Pogoda cudowna, nareszcie się wypogodziło, rower po kilku dniach przerwy zaliczony, dzisiaj planuję bieg i reszta zakupów :) Po południu zapowiada się grill ... Także życzę udanej soboty! :*
Taaaak! Jak chcę gofra! *_*
OdpowiedzUsuńCudowne, pyszne, piękne.
;p
Jakie pyszne!:)
OdpowiedzUsuńtruskaweczki + peanut butter <3 !
OdpowiedzUsuńjuż o dłuższego czasu planuję takie gofry na śniadanie, musi być wspaniale, zajadać się o poranku takimi pysznościami :D
OdpowiedzUsuńlekkie i chrupiące gofry... :) no nie, za bardzo się rozmarzyłam ;) właśnie zastanawiam się nad kupnem gofrownicy...
OdpowiedzUsuńChrupiące gofry to wciąż moje marzenie! Mam gofrownicę i bardzo ją lubię, ale gofry zawsze wychodzą w niej miękkie i dość płaskie. Jednak gofr (gofer?) kupiony na plaży smakuje zupełnie inaczej ;)
OdpowiedzUsuńEch... I tym masełkiem orzechowym mnie kusisz! Boję się go kupić, bo od razu pochłonęłabym cały słoik ;)
ja użyłam baardzo starej gofrownicy, może zależy od przepisu :)
Usuńzjadła bym gofra, szkoda że nie mam gofrownicy : <
OdpowiedzUsuńpo kupnie gofrownicy takie zdjęcia już mi nie straszne :d
OdpowiedzUsuńtruskawki i masełko - cudo !
Brawo! Wyszły idealnie :) I pyszne połączenie smaków :D
OdpowiedzUsuńKusząca propozycja :D Moja kuzynka ma mi pożyczyć gofrownicę na dniach. Jeśli nie będzie mnie bolał po nich brzuch to również zaplanuję taki zakup ^^
OdpowiedzUsuńPrzepis na pudding w dzisiejszym poście, zapraszam :)
UsuńNarobiłaś mi ochoty na gofryy, mmm <3
OdpowiedzUsuńJa mam gofrownicę od mamy :)
OdpowiedzUsuńZ masłem orzechowym *.*
o kurde, zabieram jednego!
OdpowiedzUsuńZa mną tak chodzą gofry, a nie mam gofrownicy..
OdpowiedzUsuńmojej gofrownicy nic nie pomaga;< zabrałam ją babci, a u niej gofry wychodziły!!!
OdpowiedzUsuńKocham to połączenie. Chyba znowu zrobię gofry... :D
OdpowiedzUsuńKupienie gofrownicy jest moim marzeniem zaraz po zakupieniu blachy do muffinek. :-) Myślę, że jeszcze trochę i nazbieram całe finanse na zakup tych "maszyn". :-)
OdpowiedzUsuńZabieram gofra z masłem orzechowym i truskawkami! :-*
też mam na oku blachę do muffin! :D
UsuńTeż miałam dziś robić gofry, ale jak już kilka razy wspominałam nie mogę dostać nigdzie mąki i niestety skończyło się na plackach owsianych :p
OdpowiedzUsuńTwoje musiały być przepyszne! <3
Jak zapraszasz to ja wpadam :D. Tak żałuję, że nie mam tutaj gofrownicy a w domu leży zepsuta :c. Uwielbiam gofry.
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanko! Planuję na jutro to samo :)
OdpowiedzUsuńale smakowite!!!
OdpowiedzUsuńi właśnie zaczęłam żałować że też nie mam gofrownicy :(
OdpowiedzUsuń