środa, 29 maja 2013

467.



pudding z kaszy jęczmiennej z kiwi, jagodami goji i płatkami migdałów, kawa



W końcu wyszło słońce! Aż żyć się chce :) Lecę, więc na siłownię. Taaak, wczoraj będąc z Magdą, na darmowej wejściówce, spoglądając na te wszystkie maszyny i dużą ilość sprzętu nie trzeba było mnie długo namawiać :) Pani, z którą rozmawiałam zaproponowała zadowalającą mnie ofertę, choć w tej cenie akurat nie ma trenera, ponieważ moja umowa ma też krótszy termin, dlatego muszę dokupić, jeśli oczywiście chce. Chcieć oczywiście, że chcę, ale musiałabym wydać oszczędności :D Ale chyba warto? ;) Tak, więc w sumie od dzisiaj aktywnie spędzam czas, wakacje, dużo wolnego czasu w Pure :) Początkowo planowałam zapisać się tam po wakacjach, myśląc, że w wakacje bez sensu, ale tak na prawdę przecież mam mnóstwo wolnego, co ja będę robiła? A jakieś małe wyjazdy nie stoją na przeszkodzie ;)

Parę osób prosiło o przepis, więc już uzupełniam! :)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pudding z kaszy jęczmiennej: 
5 łyżek ugotowanej kaszy jęczmiennej ( u mnie na wodzie, pozostałości z obiadu )
trochę mleka
łyżeczka cukru waniliowego
łyżka proszku budyniowego ( waniliowy )
Mleko doprowadzić do wrzenia ( dałam na oko, ok. 1/2 szkl. ), wsypać kaszę i gotować chwilę na małym ogniu. W kubku przygotować budyń ( u mnie mleko + trochę wody + cukier waniliowy ), dodać do kaszy i gotować chwilkę, ciągle mieszając ( jeśli jest za gęste dolać mleka ). Zdjąć z gazu, można dosłodzić miodem. Garczek przykryć i za okno do wystudzenia. Po schłodzeniu przelać do miseczki i wstawić na całą noc. Rano dodać ulubione dodatki i cieszyć się gotowym śniadaniem :) 

33 komentarze:

  1. Jagody goji, wciąż ich nie próbowałam, muszę w końcu kupić!

    OdpowiedzUsuń
  2. świetnie :) siłownia na wakacje to świetne uzupełnienie dla wyjazdów i innej aktywności:) będziesz zadowolona :)
    we Wrocławiu też słonecznie, inne życie:)
    ja dzisiaj też mam smaka na kiwi, będzie sałatka owocowa, słowo daję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O, sama tż mam w planach odwiedzic siłownię w wakacje albo zaraz po nich :)
    Pudding wygląda bardzo smacznie, chociaż z jęczmiennej nie robiłam jeszcze, wiec mogę tylko domyślac się jak smakował :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Płatki migdałów, jakbyś czytała mi w myślach - dzisiaj sobie kupię:) ale nie siedź w tej siłowni aż tak długo, lato idzie, na dwór śmigaj, trzeba pooddychać powietrzem^^ :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spoko, na dworze też przebywam :D Tam chcę się skupić na siłowym. ;)

      Usuń
  5. Pomyslowe snidanie :)
    Musialyscie swietnie sie bawic. ;) Ceiczenie w towarzystwie zawsze jest najprzyjemniejsze.
    Wakacyjne wyjazdy...ja planuje ich wiele.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię, lubię. Kasza jęczmienna to jest to! Mam zapas, już wiem jak wykorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie :) ja w sumie nie mam teraz czasu przez pracę, jedynie godzinkę w domu ;/ Ale spędzamy czas w tym samym miejscu bo ja też w Plazie :D

    Pyszna kasza, właśnie sobie ją ugotowałam do obiadu :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Idealnie trafiłaś z tym śniadaniem. Stoi u mnie w kuchennej szafce już dobrych kilka miesięcy pełne opakowanie jęczmiennej i wreszcie postanowiłam coś z nią zrobić, ale pomysłu mi brakowało. Teraz już wiem, tylko podziel się jak robisz taki pudding? :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie jadłam jeszcze kaszy jęczmiennej w wersji na słodko, ale wygląda pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiwi + goya smakują świetnie. Śniadanie idealne :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale pysznie dziś u Ciebie:)
    Masz rację, lepiej spędzić czas aktywnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kurcze, takie pyszne smaki w jednej misce!

    OdpowiedzUsuń
  13. No proszę jaka zdrowa i kolorowa kasza :)
    Mam w zamiarach zapisanie się na siłownie z trenerem, koniecznie, ale przeszukując internet i oferty siłowni w moim mieście, nie znalazłam takiej, na której urzędowałby trener. Powracam do gry, dziś mam dzień wolny więc od nowa przetrząsam internet, a Tobie życzę wytrwałości na tej siłowni chociaż z trenerem u boku z pewnością nudzić Ci się tam nie będzie.

    OdpowiedzUsuń
  14. jak zrobiłaś ten pudding? wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Siłownia to idealny plan na wakacje, fajnie, że Ci się spodobało :)
    A ten pudding wygląda bosko!

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak nie przepadam za tą kaszą to pudding wygląda bardzo zachęcająco. :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Mmmm zjadłabym taki! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepysznie wygląda ! I jak zawsze zauroczyłam się w cudownych jagódkach :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Jajć podoba mi się ten pomysł z wykorzystaniem resztek. Wygląda bardzo kremowo. ^^
    I w końcu udało Ci się trafić z lodówkowym śniadaniem na lepszą pogodę. :)
    Siłka to niezły pomysł na spędzenie wolnego czasu. Jestem za!

    OdpowiedzUsuń
  20. a jaką jęczmienną miałaś? ja często z pęczaku taki robie:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pęczaku też musi być genialna, uwielbiam tą kaszę :)
      Jęczmienna mazurska? Choć zawsze mam wiejską, ale ta była mazurska :D

      Usuń
  21. pudding na pewno smakował nieziemsko, też tak wygląda *-*

    OdpowiedzUsuń
  22. Jęczmienna na słodko to genialny pomysł! :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Idealny pudding! :D
    Jeszcze kiwi w nim <3

    OdpowiedzUsuń
  24. jaką ma konsystencję fajową :D ja chcę jagody goji! ale nie wiem skad je wziąć ;p

    OdpowiedzUsuń
  25. w wakacje siedzieć na siłowni? toż to grzech!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie mam wtedy dużo czasu, jestem zadowolona z wyboru :D Przecież nie będę siedziała cały dzień, tylko max 1,5h, więc wolę spędzić tam niż np. w domu :)

      Usuń
  26. dla mnie wyglada oblednie. jakby mi ktos taki przygotowal to bym zjadla bez zastanowienia szybko

    OdpowiedzUsuń