pieczona jabłkowo- bananowa owsianka ( z rodzynkami ) z masłem orzechowym, kawa
Moja oszczędność domowego masła, które niestety się kończy :D Muszę zrobić znowu, teraz z jakiś innych orzechów. Mam teraz manię na rodzynki. Pamiętam, że cały czas zmienia mi się do nich smak :) Mam czasem tak, że je lubię, mogę jeść prosto z paczuszki, a czasem ich nienawidzę ^^
Kochani rozpoczynam WAKACJE <333333 Najdłuższe w życiu wakacje. Trochę wolności, pomału zaczynam w to wierzyć, ale dziwnie mi, że nie muszę mówić: Dobra, muszę lecieć, biologia czeka. Nie muszę zaliczać testów, uczyć się, siedzieć z książką na tyłku. Oczywiście ogromnie się z tego cieszę :) Czyż nie jest cudownie? Mam nadzieję, że będzie :) Już wczoraj oficjalne rozpoczęcie wakacji z przyjaciółką. Restauracja, w której byłyśmy serwuje wyśmienite dania. Najlepsze są sałatki, choć pizze też podobno mają pyszne. Wybrałyśmy sałatkę z kurczakiem, sałatą lodową, kiełkami :)- miłe zaskoczenie!, pomidorem, ogórkiem, kukurydzą wspaniałym sosem vinegret- na pewno nie z torebki podana z takim jakby drożdżowo- a'la tureckimi kawałeczkami chlebka- polany był odrobiną masła z czosnkiem. No cudo! Odwiedzimy to miejsce nie raz. Porcja była ogromna, ( szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia :D żałuję ) na prawdę, połową można by było się najeść, a do tego popite zimnym piwkiem to już w ogóle byłyśmy pełne. Ale po czekaniu na wyniki 4 godziny nie ma się co dziwić, od razu zabrałyśmy się za opędzlowanie talerza :)
Dziękuję również Wam, za wszystkie kciuki, słowa otuchy, dały mi wielkiego kopa i choć trochę zmniejszyły stres. Jesteście niezastąpione! ♥ :)))))
A tymczasem lecę na spotkanie z koleżanką. Plotki, dużo gadania, jakieś zakupy. W drogę!
Zostałam nominowana do zabawy w pytania. Dzisiaj odpowiem na dwa, całość reszty jutro, obiecuję :)
Pytania Pauliny :)
2. Ulubiony owoc i warzywo? Owoce, mnóstwo, mogę parę? To może teraz te, na które czekam najbardziej: borówki, truskawki, maliny. A tak poza tym to jabłka, gruszki.. oj wszystko :)
Warzywa: pomidory malinowe, ogórki, marchewki. ( ale też większość )
3. Powiedziałabyś, że jesteś wybredna jeśli idzie o jedzenie? Nie, raczej lubię wszystko, oby domowe :)
4. Najbardziej nieudany eksperyment kulinarny? Dawno dawno temu pizza.
5. Smak dzieciństwa? Mamine naleśniki, babcina zacierka <3333
6. Potrawa/produkt, który od dawna chcesz spróbować, ale np. nie możesz go dostać? Świeże figi- choć można dostać, ale chciałabym spróbować, bo nie jadłam.
7. Co byś wybrała na "ostatni" posiłek? Górę placków z dodatkami- poczynając od czekolady skończywszy na owocach :)
8. Twoje popisowe danie? Nie wiem, ale rodzina lubi moje potrawy makaronowe :)
9. Kuchnia chińska, włoska, meksykańska..., która jest Twoją ulubioną? Włoska, grecka.
10. Masz może jakieś danie, które przyrządzasz na poprawę humoru? Placki, naleśniki? :D Coś dużo sie powtarza :D Plackomanka :) Z lodami!
11. Gdybyś mogła uczyć się u jakiegoś znanego kucharza, kogo byś wybrała? Może Jamiego Olivera :)
Pytania Patrycji :)
1. Ulubiona czekolada? Gorzka lub milka oreo <3
2. Pomidor czy ogórek? Pomidor ^^
3.Pierogi na słodko czy na wytrwanie? Takie i takie.
4. Śniadanie na słodko czy na wytrawnie? Wolę na słodko, choć na wytrawne też czasem mnie najdzie.
5. Telefon dotykowy czy zwykły? Dotykowy.
6. Gitara czy perkusja? Ja? Nic :D Ale lubię jak ktoś gra na perkusji, podziwiam!
7. Ulubione danie śniadaniowe? Owsianka, placki, naleśniki.
8. Ulubione zwierzę? Psy, konie i koty też lubię :))
9. Ulubione ciasto? Sernik, of course :)
10. Boże Narodzenie czy Wielkanoc? Dwa święta mają coś w sobie, ale jednak Boże Narodzenie!
11. Noc czy dzień? Dzień.
PS. Dobrze Wam się czyta taką czcionką, czy powiększyć literki? :)
Gdyby taka owsianka czekała na mnie w domu po badaniach to byłabym w niebie! Dosłownie!
OdpowiedzUsuńPodobną sałatkę niedawno jadłam w jakiejś restauracji i musiałam brać pojemnik na wynos. :D
W takim razie miłego dnia! Słonecznego i z uśmiechem na twarzy! ;*
pyszne śniadanko:)
OdpowiedzUsuńzachęcające zdjęcia:) też kocham sernik! ciasto nad ciastami :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, że wzięłaś udział w zabawie. Co do ostatniego pyt. ja chyba też bym wybrała Jamiego. Od jakiegoś czasu mam na jego punkcie kompletnego świra. ^_^
OdpowiedzUsuńTyle wolnego przed Toba, szalej ile się da! A śniadanie jak zawsze przepyszne, ale czy pieczona owsianka mogłaby być niedobra i to z takimi dodatkami?!
Dla mnie mogłabyś powiększyć:)
OdpowiedzUsuńMilka Oreooooo - poezja!:))
A co do wakacji, to przygotuj się na powtórkę za rok i za dwa lata, i z trzy:) Jak sobie ustawisz egzaminy na maj, to potem co roku masz 4 miechy lenistwa:D
Czekamy na wyniki razem z Tobą:)
A rodzynki? Ja ani lubię, ani nie lubię... Wszak to bakalie:p
Jejku, co za owsianka - pyszne polaczenie :D A swoja droga, milo znalezc kolejna osobe, ktora uwaza sernik za najlepsze ciasto swiata ;)
OdpowiedzUsuńJa sie wszystkieggo doczytuje :>
Mi pasuje taka czcionka :D
OdpowiedzUsuńO historyczna hello kitty :D
Ja jestem ślepa, do komputera i tak mam okulary, więc jeśli ci sie podoba ta czcionka to przy niej zostań ;)
OdpowiedzUsuńAch, narobiłaś mi smaka na taką owsiankę pieczoną! Napisałabyś jak ją dokładnie przyrządzasz? Wygląda obłędnie!
No i taką sałatkę też bym zjadła... :)
Jabłko ścieram na tartce. Dodaję cynamon, mieszam. Wsypuję pół szkl. płatków owsianych, szczyptę proszku do pieczenia, 1/2 szkl mleka + rodzynki. Mieszam. Przekładam do naczynka. Układam plasterki banana i zapiekam ok. 30 minut :)
UsuńNawet nie wiesz, jak Ci zazdroszczę !!
OdpowiedzUsuńOwsianka pieczona *.* Przepysznie :)
Wzrok mam niby dobry, ale preferuję trochę większe :D
OdpowiedzUsuńWakacje <3 ja już się tydzień rozkoszuję tą wolnością :D Korzystaj z całych sił! :*
Świetna ta pieczona owsianka :)
Mmm, pieczona i bananowa *.* i jeszcze masło, no boska ta Twoja owsianka!
OdpowiedzUsuńI masz najdłuższe wakacje w życiu, oby były również najfajniejsze :)
ja tam mogę wszystko doskonale przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńOd dwóch tygodni zabieram się za zapieczenie owsianki, kurczę, najwyższa pora :D
OdpowiedzUsuńNapiszesz swój przykładowy jadłospis?
OdpowiedzUsuńProoszę :)
Codziennie wygląda inaczej.. :<
UsuńKtóra to knajpaa;>?!
OdpowiedzUsuńRaffaello na Świętochowskiego :)
UsuńMam nadzieję, że coś z tego śniadania zostało dla mnie. Pychotka!
OdpowiedzUsuńpieczona owsianka jest genialna! ale zawsze jakoś tak ciężko mi się jej doczekać..
OdpowiedzUsuńtakże życzę udanych wakacjii,odpocznij , wyszalej się ;*
OdpowiedzUsuńowsianka boska, z masłem najlepsza !!
Ja jestem za powiększeniem czcionki! :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wakacji. Ja mam jeszcze około dwóch tygodni do wystawienia ocen, a do końca roku..miesiąc i 6 dni. Odliczam, odliczam ^^
A ja jestem taki dziwny okaz i chyba nie uda mi się przekonać do rodzynek (ani suszonych śliwek, daktyli, fig...)
OdpowiedzUsuńPyszna owsianka, dawno takiej nie jadłam, chyba muszę zrobić :D
Ja też się już cieszę wakacjami i mam nadzieję że dla nas wszystkich będą wyjątkowe :)
OdpowiedzUsuńJak ja kocham takie owsianki <3
Ślinka leci jak się za to patrzy!
OdpowiedzUsuńJa rodzynki uwielbiam od zawsze. Jeszcze jak byłam mała, to sypałam sobie do miseczki i jadłam zamiast słodyczy, bo bardziej mi smakowały :)
lubię takiego upieczonego banana, jest tak fajnie pomarszczony hihi ;p to niby ajdłuższe wakacje a zlecą w mgnieniu oka, zobaczysz ;)
OdpowiedzUsuńczy kiedyś już wspominałam, że uwielbiam Twoje pieczone owsianki?:)
OdpowiedzUsuń
Usuń:D :*
Boska!
OdpowiedzUsuń