poniedziałek, 6 maja 2013

444.





owsianka a'la brownie z jabłkami, serkiem homogenizowanym i orzechami włoskimi, kawa z mlekiem


W końcu!! Śniadanie na tarasie...:) Chyba nie ma nic bardziej odstresowującego niż poranek na świeżym powietrzu z miseczką pełną pyszności (wyszła mega gęsta, łychostajna :D ). I zdjęcia wychodzą nieco lepsze :) Taką owsiankę powinnam zjeść jutro :) Ale ustalmy, że to taka próba, możliwe, że pojawi się jutro, ale wtedy już bym nie wstawiała na bloga.. Chyba, że wymyślę coś jeszcze ;) Czas teraz tak mi zasuwa, przelatuje dosłownie między palcami, staram się wykorzystywać go jak najlepiej, ale szczerze mówiąc już mi niedobrze od tych streszczeń, lektur, pojęć itd... Dzisiaj raczej regeneracja mózgu :) No chyba, że jakieś małe doczytania... Czy tylko ja tak przeżywam? Niestety, akurat na to NIC nie poradzę. ;) 
To teraz pierwszy zabieg odstresowujący- zakupy. Muszę kupić białą bluzkę -,- ( ale zawsze coś ;) ). 

Zapomniałam o akcji: :D

48 komentarzy:

  1. Jaki piękny widok :) Zieleń, kwiaty... Jak lato. Do tego ta pyszna, czekoladowa owsianka i według mnie to naprawdę wspaniały poranek.
    Jeśli nie wstawisz jutro nic na bloga, już teraz: powodzenia! I będę trzymała kciuki bardzo mocno :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, idealny poranek, zdecydowanie :-) Wspaniała, pyszna (!) owsianka, do tego zjedzona na tarasie, czego chcieć więcej? :-)
    A w tym kubku i ja piłam dzisiaj kawę :D
    Już się nie ucz! Wszystko umiesz! Teraz zbieraj energię, zakupy to dobry pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna owsianka! :)
    Dzisiaj już zdecydowanie trzeba poświęcić dzień na regenerację sił, spokojnie - damy radę! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. dokładnie. jutro rano duuużo gorzkiej czekolady, duuużo orzechów. ja rano przed maturami zjadłam chyba więcej czekolady niż w ciągu całego swojego życia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah zgadzam się w zupełności ;D czeko to podstawa przed wszystkimi egzaminami itp u mnie, czasem nawet siedząc już w auli, 2 minuty przed rozpoczęciem pisania wyciągam z torby kawałek czekolady ;)

      Usuń
    2. Ostatnio ciągle jem gorzką i orzechy :D Może pomoże :)

      Usuń
    3. I ja się zgadzam, to najlepsze energetyczne doładowanie mózgu. Nie bój się Klaudia, z naszymi kciukami pójdzie Ci świetnie!
      A dzisiaj relaks, odpoczynek, i takie cudne śniadanie na tarasie.. plus moja ostatnio ulubiona owsianka, pychota :)

      Usuń
  5. również maturzystka ; > ja bym poprosiła przepis na powyższą owsiankę :):D
    no i życzę Tobie powodzenia i sobie również :D
    Polecane przed maturą sa właśnie orzechy czekolada i obfite śniadanie:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to będę trzymała kciuki i za Ciebie ;)
      Wlewam do garnuszka ok. szklankę wody ( nie całą ) dodaję 5 łyżek płatków ( u mnie owsiane i orkiszowe ) + łyżkę otrębów, trochę zarodków pszennych i siemienia lnianego. Gotuję, dodając starte jabłko do całkowitego wchłonięcia wody. Zmniejszam ogień, dolewam trochę mleka ( jak zawsze wszystko na oko ;) ) i co raz mieszając, ale na prawdę na małym ogniu. Gdy będzie gęsta konsystencja, bez płynu dodaję kakao ( tutaj dwie czubate łyżeczki :D- była bardzo kakaowa, ale ja taką lubię! ). Podawać z ulubionymi dodatkami :) Na prawdę zaspokoiła głód na długo, ok. 4 godziny, więc chyba jutro robię. Mam nadzieję, że przepis w miarę zrozumiały ;)

      Usuń
  6. a co do powtarzania to też mam już dość -.-

    OdpowiedzUsuń
  7. Klaudia, dzisiaj tylko odpoczynek i relaks! a takie śniadanie przed maturą będzie jak znalazł, mooooocno czekoladowe :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Każdy przeżywa maturę, nawet udaje, że jest wyluzowany. Grunt, to nie wpaść w panikę! No i zjeść porządne śniadanie, chociaż ja zjadłam porządne kanapki, bogato 'zdobione' i 'odżwione', a burczało mi w brzuchu przez całą maturę, myślałam, że wszyscy to słyszą!:))

    A póki co, kup ciuszek, doczytaj sobie coś na spokojnie i nie ucz się już popołudniu, bo z własnego doświadczenia wiem, że uczenie się popołudniu/wieczorem na egzamin rano - naprawdę niewiele daje...
    Chyba, że u Ciebie to działa inaczej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie chyba zjem owsiankę, bo zaspokoiła mój głód na długo, więc chyba będzie idealna. Chociaż w inne dni będę urozmaicała, bo przez wszystkie matury nie będę jadła jednej, takiej samej owsianki :D

      Usuń
  9. Nie ważne z jakim owocem i dodatkami, owsianka a'la brownie jest genialna w każdej odsłonie. A, że mogłaś ją zjeść na świeżym powietrzu to już w ogóle Ci zazdroszczę.
    A jutro na pewno dasz radę! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na dwoorzu śniadanko dzisiaj:D?. Za dobrze Ci;P
    Obłędny kolor ma!

    OdpowiedzUsuń
  11. śniadanie na świeżym powietrzu to najlepsze co może być:)
    już się dzisiaj nie ucz tylko odpocznij :)!

    OdpowiedzUsuń
  12. Powodzenia an maturach :) Już się nie ucz, bo tylko poplącze Ci się w głowie, odstresuj się, zrelaksuj, jedz czekoladę i wyjdź na świeże powietrze :D
    a owsianka pycha!

    OdpowiedzUsuń
  13. Czasu na swojego bloga nie mam, ale wpadłam życzyć powodzenia! Ja nic nie robiłam, zero przygotowań, więc będzie ciężko, ale jakoś będzie! Wgl się nie stresuj, próbne wychodziły Ci na pewno dobrze, więc ta pójdzie jeszcze lepiej!
    Ja poczytam dzisiaj streszczenia i nic więcej, bo na polskim tak naprawę liczy się rozumienie tekstu! ^ ^ Głowa do góry, bd dobrze!

    MARZY MI SIĘ OWSIANKA *______* Od kilku tygodni jem tylko kanapki, jutro chyba sobie taką zjem przed maturką : DD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej :) To ja też trzymam i za Ciebie :) Musimy dać radę!
      Jakby te poszły mi tak jak ostatnie próbne z podstawowych przedmiotów to byłabym mega zadowolona :D

      Usuń
  14. Stres jest raczej oczywisty przed maturą, na pewno każdy maturzysta to przeżywa, ja za rok też będę :P
    Ale wiem, że dasz radę! :*
    KCIUKAM!

    OdpowiedzUsuń
  15. idealnie gęsta *.*
    już trzymam kciuki za maturę :D

    OdpowiedzUsuń
  16. wszyscy mają taras, tylko ja nie mam tarasu, bu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahah.. ja dokładnie o tym samym pomyślałam czytając powyższą notkę - telepatia ;)

      ja też nie mam ;/

      Usuń
  17. nie tylko ty, napewno wszyscy/większość wręcz umiera ze stresu ;p
    ach, łychostajna i czekoladowa <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Będę trzymać kciuki przez najbliższe dni, zobaczysz, że będzie lepiej niż myślisz. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. na tarasie najlepsza! pyycha <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Typowo wiosenno-letnie śniadanie. Zieleń w tle i taka miseczka z zawartością pysznej, czekoladowej owsianki. Z pewnością był to wyjątkowy poranek :)
    Jeśli już jutro nie wstawisz nic na bloga i nie będę mogła nic napisać to napiszę na wszelki wypadek już teraz..Powodzenia na maturze! Będę trzymać kciuki! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. będę trzymać bardzooo mocnooo kciuki !!
    owsianka łychostajna do tego a'la brownie !! chyba tez jutro zrobię ;) pycha <3

    OdpowiedzUsuń
  22. Zazdroszczę śniadania i tego że możesz jeść w takim miejscu ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ah matura, matura, będę trzymać kciuki! Cudowna ta owsianka!

    OdpowiedzUsuń
  24. Na pewno nie tylko Ty. Jejuu, jak pomyślę, że za chwilę i mnie to czeka to mnie ciarki przechodzą.
    A owsianka gęsta jak marzenie :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja już mówiłam, że kciuki będą i u mnie! ;*
    Jakiś stresik musi być. Pewność siebie w takich przypadkach jest chyba gorsza... ;)
    Naładuj siły i do przodu!

    OdpowiedzUsuń
  26. mega gęsta! *.* i wygląda na mega czekoladową! idealna! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. ale pysznie! nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę śniadania na tarasie :)
    będzie dobrze! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. wygląda na prawdę obłędnie :)

    Damy radę jutro, musimy!! Powodzenia :*

    OdpowiedzUsuń
  29. Owsianka jak brownie znaczy pyszna! Mocno trzymam kciuki!!! I odstresowuj się dalej:)

    OdpowiedzUsuń
  30. To ja już dzisiaj życzę powodzenia:* Będzie dobrze, po wypasionej owsiance nie może być inaczej ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. a la brownie? fantastyczny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  32. Zazdroszczę takiego pysznego śniadanka na tarasie:)

    OdpowiedzUsuń
  33. och jakie słoneczko! jak ja bym chciała takie śniadanko!

    OdpowiedzUsuń
  34. Na tarasie<3 Uwielbiam jeść ja tarasie:D
    U mnie dzisiaj był obiadek :D

    OdpowiedzUsuń
  35. tylko pozazdrościć! Naprawdę bomba:)

    OdpowiedzUsuń
  36. uwielbiam ten intensywny kolor owsianki z kakao:)

    OdpowiedzUsuń
  37. nie można chyba lepiej zacząć dnia niż zjedzenie pysznego śniadanka w pięknych okolicznościach przyrody :)
    powodzenia jutro :-)

    OdpowiedzUsuń
  38. Jak czekoladowy deser :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Śniadanie na bogato! ; ) Taka dawka energii na pewno pobudzi mózg do działania. Powodzenia życzę na egzaminach! : D

    OdpowiedzUsuń