niedziela, 13 maja 2012

93.


budyniowa owsianka waniliowa z miodem, słonecznikiem, suszonymi śliwkami i rodzynkami



Tego było mi trzeba! Coś budyniowego, szczególnie ze śliwkami :D
Impreza się udała ;) Trochę zimno, ale potem się rozgrzaliśmy ;) Póścili muzykę, i co- oczywiście moja klasa <3 na trawie ( nie parkiecie) :D Niestety nie było wielu osób, ale dobrze się bawiliśmy ;) Teraz czekamy na czerwiec ;)
Wstałam niedawno... potem idę pobiegać lub dłuugi spacer i zdjęcia ;) A potem do siostry ciotecznej, bo jutro ma bierzmowanie i jestem świadkiem ;P
Także mam nadzieję, że uda mi się u niej do Was zajrzeć, jak nie to resztę zostawię na jutro ;* Miłego dnia!

13 komentarzy:

  1. uwielbiam budyniowe owsianki:) miłego spacerku:P

    OdpowiedzUsuń
  2. mi ostatnio zaczęly rodzynki w owsianie przeszkadzac ;<

    OdpowiedzUsuń
  3. No to miłego dnia: )
    Ja mam dzisiaj ciągłą ochotę na gorzką czekoladę i orzechy.. Chyba brak mi magnezu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję :* Pan Dziobak był pyszny, choć rzeczywiście troszkę go było szkoda zjeść ;)
    Dla mnie owsiankę bez rodzynek proszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowna miseczka! O zawartości już nie wspominając

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi też potrzeba czegoś budyniowego...mmm :)
    Zazdroszczę osobom, które na świadka do bierzmowania mogą wziąć inne osoby niż rodziców. Ah ta moja parafia...

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie to wszystko poukladalas ;) smakowicie ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. No i już wiem, że u mnie też będzie jutro budyniowa owsianka albo manna... :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Podoba mi się talerzyk. A jeszcze bardziej jego zawartość :)

    OdpowiedzUsuń
  10. idealna owsianka,ja też taką chcę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Często robię jogurt własnie z takim zestawem :)

    OdpowiedzUsuń