sernik na zimno, sałatka owocowa ( jabłko, gruszka, pomarańcza, kiwi) z jogurtem naturalnym
No i poniedziałek... nienawidze poniedziałków. Kończę o 17 ;( więc wieczorkiem do Was zajrzę, śpieszę się strasznie ;)
Dodam jeszcze zdjęcie z książką, ale narazie nie będę opowiadała, bo za dłuuga historia ;D
Miłego dnia w szkołach i nie tylko ;)
Uwielbiam sałatki owocowe i serniki :D Tylko wolę kapłańskie bez galaretki czy dodatków owoców rodzyenk :D Książkę tą która widnieje na zdjęciu kiedyś czytałam. Mi sosobiście sie nie podobała ale są gusta i guściki :D
OdpowiedzUsuńU Ciebie wszystko tak kolorowo i ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńA ja w domu od 11, rekolekcje ;) Pyszne śniadanie, mam taką samą miseczkę i kilka innych rzeczy od tego kompletu, są śliczne :)
OdpowiedzUsuńoj o 17 to nie fajny początek tygodnia ;d
OdpowiedzUsuńśniadanko - pycha ! sernik bym sobie zjadła ;d ; )
iście pyszne wiosenne śniadanie, choć u mnie za oknem zima w pełni :(.
OdpowiedzUsuńTwoje śniadanie przypomina mi wakacje :)
OdpowiedzUsuńJak dawno nie jadłam sernika na zimno! A tak strasznie, strasznie lubię! :)
OdpowiedzUsuńLubię ten sernik, jednak zawsze wydłubuję rodzynki. Sama nie wiem czemu.
OdpowiedzUsuńOwocowa sałatka - bomba witaminowa na cały poniedziałek! :)
Mmmm serniczek <3 Ja też wolę bez rodzynków jak J. :)
OdpowiedzUsuńteż wydłubuję,zapomniałam dodać ;)
UsuńPoproszę kawałeczek serniczka ;D
OdpowiedzUsuńMoja córcia z takiego śniadania byłaby bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńjeju... kiedy ja jadłam sernik :D już nie pamiętam, poza tofu sernikiem w święta
OdpowiedzUsuńmmmm, taki sernik to tylko z truskawkami lub brzoskwiniami! :D
OdpowiedzUsuńDo takiej sałatki dorzucam sobie jeszcze musli albo otręby granulowane (najlepiej truskawkowe) :)
OdpowiedzUsuń