piątek, 12 lipca 2013

511.




 pełnoziarniste, drożdżowe rogaliki z serem/dżemem podane ze słodkim twarożkiem z malinami i cynamonem, mleko 



Wczoraj podczas pobytu babci zrobiłyśmy hurtowe pieczenie rogalików :D Postanowiłam zrobić porcję pełnoziarnistych z serem i kilka z dżemem, a babcia z mamą zwykłe z dżemem. Przepis najbardziej mnie zaciekawił, ponieważ wyrobione ciasto drożdżowe ( nie trzeba bardzo długo zagniatać ) wrzuca się do garnka z zimną wodą, rośnie i kiedy wypłynie na wierzch jest gotowe, trwa to ok. 20 minut :) Powiem szczerze, że wyszły przepyszne, mięciutkie z pysznym nadzieniem. Innym razem przygotuję jeszcze inne nadzienia, bo pomysł był spontaniczny :) Potem miły wieczór. 
Tutaj niżej moje rogaliki, a tamtych jest z podwójnej porcji całe dwie miski, nawet nie wiedziałam jak sfotografować :D




------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Edit: 
Już dodałam przepis, było dużo chętnych, więc zapraszam! ----> klik

34 komentarze:

  1. czy mogłabyś podac przepis na te pełnoziarniste ciasto bez wyrabiania ?:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zaraz pojawi się na drugim blogu z przepisami ;)

      Usuń
  2. Widzę, że produkcja niezła wczoraj była:)
    Chyba też zrobię!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam rogaliki, wyślij mi kurierem! <3 Chętnie bym zjadła takiego jednego, lub dwa, lub stoo :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Aaaa, te rogaliki! Cudne, wyślij mi kilka <3 Zawsze chciałam takie zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak smacznie... :) Porywam rogalika ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Taki sam przepis z zanurzaniem ma moja Mama, sa przepyszne. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zjadłabym takie :)
    Pysznie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  8. z czystym sumieniem zjadłabym wszystkie te rogaliki, które zaprezentowałaś, pycha <3

    OdpowiedzUsuń
  9. to domowe? Ależ ładne, zgrabne, równiutkie:) Masz talent! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. domowe? Ależ Wam wyszły: piękne, zgrabne, równo przypieczone! :) Masz talent, takie śniadanie to ja bym wszamała w 2 minuty :D

    OdpowiedzUsuń
  11. aż tyle? wow! :)
    o takim sposobie na rośnięcie ciasta nie słyszałam, u mnie w domu zawsze kładzie je się w jak najcieplejsze miejsce. a tu zimna woda? hmmm...

    OdpowiedzUsuń
  12. robię dokładnie z tego przepisu:) czadowe są :) miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  13. aaa śniadanie idealne, rogaliki, twarożek, mleko...zostało Ci może trochę? wpadnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest ich bardzo dużo, choć szybko znikają :) Wpadaj!

      Usuń
  14. O.. Wyglądają idealnie. *.*
    Mogę kilka? :D

    OdpowiedzUsuń
  15. ileeeee rogalików! *.* zaraz u Ciebie będę! ^^

    OdpowiedzUsuń
  16. domowe rogaliki robione w towarzystwie babci - to na prawdę musi smakować pysznie ;) aż ci zazdroszczę tego śniadanka ! mmm ślinka mi cieknie hehe ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. mogę jednego ? <3
    wyglądają jak te które robi moja mama ;>

    OdpowiedzUsuń
  18. moja mama zawsze robi rogaliki z takiego ciasta :) boskie! mój smak dzieciństwa, zwłaszcza z marmoladą <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Matko, wyglądają cudownie :)
    U mnie babcia zawsze piecze kruche rogaliki na piwie z marmoladą :D
    Chyba dzisiaj coś upiekę, a chodzą za mną maślane rogale !

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepis! Prosimy o przepis! :D Przepięknie wyszły te rogaliki. Chętnie bym wpadła na jednego bądź dwa... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie na drugim blogu z przepisami, dziś albo jutro :) Może wstawię nawet zaraz.

      Usuń
  21. Ciasto do garnka z wodą? Drożdżowe wypieki zawsze będą mnie zadziwiać... Ale rogaliki wyszły perfekcyjnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  22. super!:D uwielbiam drożdzowe i Twojego bloga:D a rogal z serem to w ogóle *-* czekamy na przepis ; D

    OdpowiedzUsuń
  23. Faktycznie bardzo ciekawy pomysł na wyrośnięcie ciasta. Pogłabyś napisać jak to dokładnie wyglądało? :)

    OdpowiedzUsuń
  24. napiszę tylko: om om om! ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. rogaliki uwielbiam pod każdą postacią :D

    OdpowiedzUsuń
  26. lubię domowe rogaliki ;D zresztą jak wszystko co drożdżowe :) a o takim sposobie wyrabiania ciasta jeszcze nie słyszałam, doprawdy ciekawe bardzo :D

    OdpowiedzUsuń